VStromClub

stanley7171

Na forum BMW chwala buty Haix firma produkująca buty dla Bundeswehry
np. [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Leśnik

Co sądzicie o tych butach? Nadadzą się na DL?

http://www.youtube.com/watch?v=a7lYRNsUKRg

Zainteresowałem się nimi po lekturze artykułu w najnowszym "Motocykl" w teście wypadają najlepiej w relacji jakoś-cena, a znalazłem je w świetnej cenie w Hiszpanii. Kupował ktoś kiedyś coś w tym sklepie? Macie jakieś opinie?

[link widoczny dla zalogowanych]

fino

Mogę polecić Gaerne ADVENTURE Aquatech- nawet w gorące dni jest OK

nats

Gaerne górą - mam Altusy. Faktem jest iż są wąskie ale to cecha nie wada.

gmdkwika

Suszny

[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam buty Forma Adventure, przejeździłem w nich dopiero sezon ale sprawdzałem w każdych warunkach. Jeśli od góry ci sie woda nie przeleje to w butach sucho, można po rzece chodzic Smile

Wygodne do chodzenia\zwiedzania .

Spolski

fino

Staszek · Wysłany: Śro 20:23, 12 Mar 2014 Temat postu:

W ramach walki z kryzysem "zdradziłem" firmę Daytona i po raz pierwszy od kilkunastu lat zakupię buty innej (tańszej) firmy.
Padło na Alpinestars - albo model Web albo Air Plus. W sumie też mają membranę Goretex jak Daytony, może nie będzie dużo gorzej?

TOMALA · Wysłany: Czw 11:02, 13 Mar 2014 Temat postu:

Osobiście używam modelu Alpinestars Web Gore-Tex. Przeżyły nie jedną ulewę i dzięki membranie Goretex stopa była sucha. W cieplejsze dni również można w nich wytrzymać.

Staszek · Wysłany: Pią 23:59, 14 Mar 2014 Temat postu:

Przymierzałem dzisiaj te Alpinestars. Mam zastrzeżenia co do rozmiaru, tzn. numeracja jest chyba mniejsza niż w innych firmach (to drobiazg), ale wkurza mnie, że membrana kończy się nad kostką, powyżej jej nie ma. Niby wg Sprzedawcy wyżej i tak spodnie zasłaniają, ale co to za wysokie buty, które są wodoszczelne do 2/3 wysokości?

Daytony mają membranę na całej wysokości...

daniel

daniel

Kupione Gaerne Adventure. Zobaczymy jak sie sprawdzą.

Suszny

Spokrob

Hej:)
Ja kupiłem REBELHORN CREEK , kosztowały 370zł. Jak dla mnie rewelacja, można spędzić w nich cały dzień, na moto jak i na spacerowaniu:)
Mierzyłem je w kilku sklepach, ale różnica prawie dwóch stów na korzyść Allegro przesądziła sprawę... Smile

Osobiście polecam:)

Staszek

Ja ostatecznie kolejny raz wybrałem Daytony, jakoś mnie nie przekonały te Alpinestars. Tym razem względnie tanie Spirit.

pablo528

Tak jak obiecałem ponad rok temu kilka słów o Gaerne Adventure:
- przejechałem w nich w jeden sezon ok 10 tys km w różnych warunkach
- buty wysokie więc dobra ochrona kostki (przetestowane)
- wytrzymują spokojnie bez przemoczenia kilkugodzinną jazdę w deszczu, z tym że konserwuję je woskiem pszczelim po każdym dłuższym przelocie lub po jeździe w deszczu.
- trochę za gorąco w temperaturach >30*C ale dają radę - mój rekord 42*C ale było już baardzo gorąco
- min temperatura aby nie zmarznąć dla tych butów to moim zdaniem ok 7*C
- do chodzenia/ zwiedzania też sie nadają Smile

Po roku klamry, rzepy są w porządku, rozmiar o jeden większy niż normalnie i pasują idealnie.
pozdrawiam

fino

Mogę tylko potwierdzić opinię. Ja z doświadczenia z gorącem wziąłem buty o 2 numery większe (podbicie) i wkładam wkładkę dociętą z filcu 6 mm- o dziwo nie jest gorąco, a wkadka wchłania wodę. Działa świetnie

luzikseba

Zastanawiam się na butami do jazdy wokół komina i w trasy ok 300km:

Oto kilka moich typów

1.RAINERS 945 GPN czarne

[link widoczny dla zalogowanych]

nie są to buty do jazdy w trasę ale bardziej na miasto. Jeżeli chodzi o rozmiar to są takie na styk i trochę mnie to martwi (większych niż 47 nie produkują). Czytając forum widzę, że dużo ludzi reflektuje buty o 2 rozmiary większe i zastanawiam się czy sam nie powinienem takowych sobie sprawić, lecz wtedy te w/w odpadają a szkoda bp w swojej klasie i cenie są naprawdę świetne.

2. SIDI Strada Rain

[link widoczny dla zalogowanych]

zachwalane przez wielu nie miałem ich jeszcze na stopie ciężko o rozmiar 47 Wink

3. Gaerne ADVENTURE Aquatech

[link widoczny dla zalogowanych]

również nie miałem przyjemności ich przymierzyć

4. Alpinestars smx plus 47

[link widoczny dla zalogowanych]

co o tym wszystkim myślicie ? Ciuchy w których będę jeździł to RST Adventure II czarne.

biblo

Ło matko, a po co Ci takie buciory?!? I to do jazdy wkoło komina...

A nie wystarczy Ci coś w tym rodzaju?

Nie chodzi mi o te konkretne modele, ale raczej styl, wysokość, itd.

jotes

Jestes pewien ze dobre linki wkleiles ? ja bym w czyms takim po miescie nie chcial jezdzic.
A trasy 300 km to czesto przebieg dzienny w podrozy wiec nie wiem czemu maja byc jakies inne.
poczytaj temat/y butow - bylo chyba kilka i wybierz jakies polecane.
I KONIECZNIE przymierz albo kupuj tylko jezeli bedziesz mial opcje zwrotu.
numeracja i to jak lezy na nodze / stopie to dwie rozne sprawy.

luzikseba

dzięki za rady, zakupiłem w końcu buty ALPINESTARS TECH TOURING GORE-TEX czarne Smile

mega wygodne, wychodziłem w nich na szczyt zamku w Ogrodzieńcu Wink

PS mały deszcz zaliczyły na szóstkę Wink

gibek73

Topogan

Poprzedni post nie do mnie skierowany ale tez dorzuce "dwa grosze".
Gaerne Adventure kupione po przeczytaniu tego tematu i innych na tym i innych forach. Wydawaly mi sie i caly czas sie to nie zmienilo ze maja korzystny stosunek ceny do jakosci.
Kupilem je w drugiej polowie 2014. Po zakupie zaimpregnowalem dodatkowo jakims specyfikiem (teraz nazwy nie pamietam Sad

). Przejechalem w nich okolo 3k km. Porownac nie moge do innych butow wiec opisze tylko swoje spostrzezenia.
Wybieralem tak jak kiedys buty narciarskie tj. najlepiej odrobine wieksze niz stopa.
Nie przemokly ani razu. Jednego dnia w deszczu 10 godzin, 500km z przerwami tak ze samej jazdy okolo 8 h wyszlo - w bucie sucho - dla mnie bomba. Majac je na nogach mam poczucie ze nawet jadac przez krzaczory czy po szutrze noga jest wystarczajaco chroniona. W cieplejszy dzien, narazie max 25 stopni nie usmazylem sie. Nie maja duzego przebiegu wiec nie dziwi ze nie ma zadnych uszkodzen.
Polecam jezeli budzet nie pozwala na kupno wysokich butow z gote-tex.

daniel · Wysłany: Czw 22:45, 05 Mar 2015 Temat postu:

antyks

Też stoję teraz przed dylematem zakupu butów... i jestem w rozterce.
Z jednej strony buty mają służyć turystyce więc nie powinny wyglądać jak do crossu Smile

Z drugiej noga mi się dość poci więc na samą myśl kilku godzin w wysokich szczelnych butach przy temp >28 st. C tobi mi się gorąco. Więc lepiej przewiewne... no tak, tylko znowu kilka godzin przy 10 st.C w przewiewnych butach też nie jest dobrym pomysłem. Ładowanie do kufrów kilku par różnego obuwia nie jest też akceptowalne Smile

. Z niskich butów na trasię już się wyleczyłem (brzydko wyrażam się o swojej inteligencji czując podmuchy powietrza na nodze przy podwiewanej nogawce... wrrr.
Chłopy... co wybrać Smile

???

Hermes

Gaerne Midland - zrobiły ze mną naście tysięcy i jeśli się zniszczą, kupie takie same!
Wygodne, dobrze uszyty, w lecie noga mi sie nigdy nie zagotowała.
Przy 0 st.C nie było zimno Razz

antyks

Spolski

Rozważ może jeszcze Sidi Armada Gore-Tex. Są solidne ale systemowe, więc część wzmocnień możesz wypiąć w zależności od potrzeb. Goretex w duzej mierze rozwiązuje problem z poceniem nóg.

http://www.vstromclub.fora.pl/ciuchy,43/buty-sidi-armada,17294.html

antyks

damus

Polecam SIDI VERTIGO zrobiłem w nich około 7kkm bardzo dobra jakość w stosunku do ceny. Wentylacja odpowiednia nawet w upalne dni.

Tu można je kupić w fajnych pieniądzach:
[link widoczny dla zalogowanych]

Hermes

antyks

pedro

JA kupiłem przed Majówką buty : ADRENALINE GT Waterproof

[link widoczny dla zalogowanych]

cena mnie zaskoczyła bo to 223 zł.
i uważam, że jak za tą cenę to b.dobre buty.

Przetestowane w warunkach:
1) Deszcz - w środku sucho
2) Chłodne wieczory majówkowe (w czasie jazdy) - ciepło mimo iż miałem cienką skarpetkę
3) w dzień temp. 20 st.C - noga lekko spocona ale myślę, że w normalnych butach poci się podobnie tylko tutaj ich wysokość i szczelnie zamknięte zamki robią swoje
4) W upały - nie miałem okazji testować.
Z tego co czytałem na forach to potrafi być cieło w stopy, ale bez przesady. Wiadomo, że to nie GORETEX , ale ja uważam, że za taką cenę spełniają swoją robie idealnie.

Wzmocnona kostka, czubki, podeszwa odporna na oleje itp. ...szgegóły w linku.

pozdrawiam

Hermes

tdm

nie rozumiem jednej rzeczy, większość osób z tego forum deklaruje jazdę tylko albo głównie po asfalcie, widać to zresztą po ilości ogromnej przewadze wątków na temat opon szosowych i nieomalże braku tematów na temat opon szutrowych i jazdy off.
A jednocześnie do tak rozumianej jazdy, i to na turystycznym osiołku o umiarkowanej pojemności, w temacie "buty" co drugi post jest o pancernych butach o przeznaczeniu enduro/cross.....

...wtf?

antyks

Buty które zakupiłem reklamowane są przez producenta jako buty do turystyki a także enduro. Więc... A co do konstrukcji, wzmocnień... myśle że kostka złamana na osiołku o poj. 650, i stopa złamana na R1 ... goi się tak samo długo Smile

biblo

HERMAN

Mowso

A ja niezmiennie polecam Sidi Canyon Gore - 5 lat użytkowania, ani razu nie przemokły, chodzi się wygodnie i nie wyglądają pancernie jak Adv

Matt

biblo

Przyzwoite turystyczne buty motocyklowe również chronią kostkę i goleń. Może nie aż tak wysoko i nie mają plastikowej skorupy z wierzchu, ale do jazdy szosowo-szutrowej z ewentualnym niewielkim dodatkiem piachu lub błota nie jest to potrzebne...

Z tymi butami jest trochę tak, jakbyś założył wyciągarkę do SUV-a... Można, tylko po co? No, ale kto bogatemu zabroni... Smile

Myślę, że HERMAN trafił w sedno Twisted Evil

Sam używam takich:

rafput

Matt

Szuja

tak w wielkim skrocie, buty motocyklowe posiadaja wkladki absorbujace energie przy uderzeniach, niektore tez posiadaja slizgacze, dzieki ktorym stopa/noga nie podwinie sie podczas szlifa. Ktore trekkingi takie cos posiadaja? Pewnie jeszcze 'kilku' roznic czlowiek by sie dopatrzyl.

Mysle, ze w tym przypadku problemem jest kasa, koniecznosc oszczedzania, potrzeba kompromisu miedzy bezpieczenstwem a zasobnoscia portfela. O tym nikt nie napisze, bo nie jest to cos czym sie czlowiek chwali (aczkolwiek mamy wyjatek na forum, ktory oficjalnie napisal, ze chce odwiedzac forumowiczow zeby sie nazrec). Niech m ktos pokaze w PL mega bogatego, ktory jezdzi w ortalionie i chinskich trampkach lub trekkach na moto...

Matt

Szuja? Whaaat? O co kaman z tym żarciem Smile

?

daniel

MaG

Widzę, że najwięcej na temat niewygody wyższych butów z lepszą ochroną piszę Ci, którzy ich nie mają, dość typowe na forum... Ja po szlifie w turystycznych Alpinstarsach kolejne butry kupiłem mocniejsze Sidi Adv Gore i właśnie zacząłem w nich 5-y sezon. Oczywiście, że są sztywniejsze i cieższe od krótkich turystycznych i skrzypią Smile

, ale jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym gdzieś nie wszedł z powodu butów zazwyczaj problemem jest ilość pozostałych szpejów - kurtka kask itp. Jak jest u kogo zostawić ciuchy to i buty można zostawić, a wrzucenie lekkich trampek na wycieczkę po mieście jest zdecydowanie wygodniejsze od najlepszych butów turystycznych.
Dlaczego jednak takie buty:
- lepsza ochrona goleni i piszczeli w czasie W nawet asfaltowego
- lepsza ochrona przed kamieniami, nakrętkami i innymi rzeczami podrywanymi z drogi przez auta jadące przed nami lub z naprzeciwka
- lepsza ochrona po zjechaniu z asfaltu
- lepsza ochrona przed... wiejskimi kundlami:)
Przy okazji użytkuję je okazyjnie na quadach, crossach, kuligach za terenówką Smile

i innych okolicznościach gdy uważam, że należałoby zwiększyć ochronę stopy i nogi od kolana w dół.
Dodam, że buty są wygodne i odporne na deszcz (nie używam kondonów na buty i nigdy mi nie przemokły, jeżdżę w nich również po mieście i nawet nie myślę o innych.

Floydoo

Zgadzam sie z MaGiem, jak juz sie ma wysokie to wtedy odkrywa sie ich prawdziwe plusy.
Ja od dwoch sezonow smigam w AlpineStars Toucan i sa dla mnie rewelacyje, mialem dwa wypadki w turystyczne Gaerne Aqatex (czy jakos tak) i tez daly rade, ale teraz mam wysokie skrzypiace i bardzo wygodne buty, a nawet buciory i jestem z nich bardzo zadowolony, przedewszystkim dla tego ze mozna w nich jezdzic, chodzic caly dzien bez uszczerbku na komforcie stop.

Natomiast wymiane na trampki, tez opanowalem, bo po co sie meczyc, nawet pakowanie do bocznego kufra calego mundurka (oprócz kasku) idzie mi dobrze Very Happy

Suszny