VStromClub

marcin1985

Siema Forumowicze,

Temat dotyczy dużego DLa z 2007r.

Sezon prawie (już?) rozpoczęty, a tu nie działa pompa paliwa...

Po sprawdzeniu okazało się, że przekaźnik jest sprawny, pompa też i niestety padło na komputer.

Patrząc na napięcia zasilania przekaźnika, komputer podaje tam max 8V, co wydaje się za małym napięciem dla 12Vego przekaźnika i pewnie dlatego nie działa Wink

Po podłączeniu pompy "na krótko" wszystko śmiga, jedynym problemem jest to, że po przekręceniu stacyjki pompa nie wyłącza się po paru sekundach, więc trzeba szybko odpalić.

Rozwiązanie takie nie jest na pewno zbyt zdrowe, więc pytanie czy myślicie ze komp jest do odratowania (jakiś magik elektronik?), czy trzeba wymieniać?

A może zmienić przekaźnik na 8V? Wink

Oznaczenie kompa to 06G40 (na dwie wtyczki) i tutaj też pojawia się pytanie.

Czy kierować się tylko oznaczeniem czy rocznikiem, czy ilością wtyczek?
Czy komp z rocznika poniżej 2007 będzie działał?

Zauważyłem, że jest problem z dostępnością, jakieś pomysły gdzie szukać?

Allegro - parę sztuk, ale na jedną wtyczkę więc chyba do starszych roczników?

eBay - coś można znaleźć, ale przy tych cenach wolałbym krajowo Wink

Pozdrawiam i dzięki za wszelkie sugestie Smile

griba · Wysłany: Sob 13:22, 16 Mar 2019 Temat postu: Do sprawdzenia

Cześć!

Zaciekawił mnie Twój problem.

Widzę na schemacie (książka serwisowa → [link widoczny dla zalogowanych]), że w DL 1000 jest jak w DL 650, czyli przekaźnik dostaje plus po czerwonym przycisku, a ECM zasila go minusem.

Stąd taka podpowiedź (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś) - sprawdź plus na zasilaniu przekaźnika względem minusa na akumulatorze. Jeśli schemat nie kłamie to byłby to plus na przewodzie O/W (pomarańczowo-białym) przy włączonej stacyjce i czerwonym przycisku w pozycji ON.

Może to tutaj jest spadek napięcia, a nie na wyjściu z ECM?

Drugi test to pomiar minusa z kompa względem plusa na akumulatorze. Czyli przewód Y/B (żółto-biały) a plus akumulatora - przy kręceniu rozrusznikiem powinno być ~12V.

No i zależnie od wyniku sprawdziłbym "drogę" i przewodność jednego lub drugiego przewodu.

To takie luźne przemyślenia. Napisz co ustaliłeś.

Jeśli to faktycznie komp (dziwna sprawa) to doraźnie wystarczyłoby przewód sterujący przekaźnikiem idący od ECM o kolorze Y/B (żółto-biały) podpiąć do masy. Wtedy pompa będzie ruszać po czerwonym przycisku prawej manetki.

BTW - gdyby ewentualnie przy takim podłączeniu ECM zgłaszał błąd (nie musi tak być, ale może, bo moduł pośrednio sprawdza co się dzieję ze stykami przekaźnika - przewód zasilający pompę (Y/R) biegnie m.in. również do ECM) to włączasz stacyjkę przy czerwonym przycisku na OFF, wciskasz starter i przełączasz czerwony przycisk na ON. Wtedy jak mi się wydaje wszystko powinno zadziałać, bo ECM nie zdąży "złapać" błędu. Wink

Ja bym się tym nie przejmował i pewnie bym tak zostawił... Tylko dlaczego to wyjście z ECU padło? Wink

Tak na marginesie - w tej chwili chyba też wyskakuje Ci błąd, gdy przekaźnik się nie załączy (byłby to C41 - "FP relay circuit malfunction")?

Poza tym zanim kupisz komputer to może dałoby radę pożyczyć od kogoś działający moduł i potwierdzić w 100%, że to jego wina? Albo jeszcze lepiej dla testu Twój moduł włożyć do innego DL 1000 i zobaczyć jak zachowuje się pompa.

Suszny · Wysłany: Sob 16:10, 16 Mar 2019 Temat postu:

Griba jest dobry w te klocki, mnie też ratował nie raz przez forum lub telefonicznie z drugiego końca Polski w takich sprawach Wink

Dopiszę jedynie, że komputer jest nierozbieralny nawet dla specjalistów od takich spraw.

Sam miałem problem z komputerem i kumpel który robi takie rzeczy twierdził, że -" nie takie rzeczy się robiło"i podjął próbę naprawy. Cała płytka zalana jest jakąś gumą, a całość opakowana jeszcze w plastik. Przy zdejmowaniu plastikowej osłony, przyklejony do niej kawałek gumy wyrwał z płytki elementy elektroniki... O takim ryzyku mnie poinformował na wstępie.

Skończyło się na kupnie używanego komputera.

magrafb · Wysłany: Nie 20:37, 17 Mar 2019 Temat postu:

Też tak miałem. Padł moduł.
Powinny pasować z innych roczników. Ja mam w k6 z k5 i działa.

Zolw_Danziger

marcin1985 · Wysłany: Wto 17:19, 19 Mar 2019 Temat postu:

Dzięki bardzo za informacje Smile

W weekend może uda mi się coś tam jeszcze przepatrzeć.

Ktoś w ogóle się orientuje jakie różnice są między poszczególnymi ECU?

Wcześniejsze modele miały jedną długą wtyczkę, z poźniejsze dwie?

Opisy na ogłoszeniach są chyba mylące, bo piszą, że te z jedną wtyczką pasują do wszystkich lat produkcji.

Żółw pisze, że ma 06G41, ja mam 06G40 z tego samego rocznika.
Ciężko było mi znaleźć jakieś konkretne info na ten temat.

Czy nie ma ryzyka, uszkodzenia czegokolwiek przy podłączeniu kompa z innym numerem? Very Happy

magrafb · Wysłany: Czw 20:42, 21 Mar 2019 Temat postu:

Ten z jedną długa wtyczka jest z lat 2002 2004 czyli przed liftem (srebrna rama). Musisz szukać z lat 2005-2008.
Można próbować naprawiać. Sam z 5 lat temu kupiłem właśnie taki naprawiamy - były ślady rozcinana.
Zrobiłem na nim z 80 tyś i sprzedałem moto więc da się.
Pytanie czy warto za naprawę zapłacisz pewnie podobna kasę co za używke. Jakiś czas temu kupiłem za 300pln, leży na zapas i dalekie wyjazdy.

motokras

[quote="Zolw_Danziger"]

Zolw_Danziger · Wysłany: Pią 10:17, 22 Mar 2019 Temat postu:

Jeśli jesteś specem i masz do tego odpowiedni serwis to może i można??!, ale samemu broń Boże!!!