VStromClub

M4ciek

Cześć!
Popołudnie w Sylwestra, w garażu -2°C, a ja montuję nowe części do DLa. W takich sprawach nie mam niestety cierpliwości - kupiłem sobie Givi Airflow i handbary - nie po to żeby leżały i zamontowane muszą być bezzwłocznie. 4 minuty i szyba wymieniona, a z handbarami mi nie idzie i się denerwuję.
Przykręciłem je już od środka tj. na śrubach mocujących klamki, ale nie daję rady ich zamocować od zewnętrznej strony tj. od końcówek kierownicy.
Z prawej strony oryginalna śruba jest za krótka, a ta dołączona do handbarów jest nagwintowana tylko z jednej strony i na początku się wkręca a później wlatuje luźno - tutaj sprawa prosta - kupię śrubę jaką potrzeba i chyba będzie ok.
Z lewej natomiast jest problem. Jak to w ogóle ma się trzymać? Wewnątrz drążka kierownicy nie ma żadnej na stałe zamocowanej tulejki z gwintem - wypadły / wyciągnąłem z drążka jakieś dwa gumowe walce i dwie nakrętki - wspomniane części latają luźno w środku drążka, więc nie ma żadnego stałego elementu do którego miałaby się wkręcić śruba trzymająca terminator kierownicy. Czy te gumowe walce były jakoś wklejone? Czego to się ma trzymać?
Już przy demontażu lewej końcówki zeszła coś za lekko - trzymała się "na słowu honoru". Nie jestem teraz w stanie zamocować nawet z powrotem samej starej końcówki kierownicy, na starej śrubie, bo gwint nie łapie, albo łapie ale to wszystko w środku lata luźno.
Czy czegoś mi brakuje, czy czegoś nie rozumiem?
Handbary Suzuki do wersji 2004-2011, kupione przez internet od dealera Suzuki, ale ze strony samych handbarów problemu nie ma (może poza głupimi śrubami 120, które nie rozumiem dlaczego nie są nagwintowane na całej długości).

Szczęśliwego Nowego Roku!
Maciek

M4ciek

Obrazki pomocnicze, a na nich to co się znajdowało w drążku, plus końcówka kierownicy, podobny do niej dystans i długa śruba - dwa ostatnie wymienione przyszły z handbarami.

Tutaj nie jestem pewny czy kolejność elementów na śrubie jest ok, bo wysypały się z drążka kierownicy.

Po dokładnym zbadaniu drążka kiery, okazuje się że w środku jest widoczna taka mała wypustka - może to śruba, którą się wkręca i która blokuje się o te gumowe walce i unieruchamia w ten sposób punkt zaczepienia w środku? Niemniej nie zlokalizowałem miejsca w którym ta śruba blokująca miała by być wkręcana do kierownicy.

biblo

Zapraszam do lektury tego wątku Smile

http://www.vstromclub.fora.pl/warsztat,54/ciezarki-kierownicy,18446.html

MShow

https://www.youtube.com/watch?v=_nxazfAdluU

M4ciek

biblo, MShow - dzięki.
Będę jutro próbował dalej, choć patrząc na ten blueprint (wkleję go też tutaj) nie mam części 5 i 6, a 4 wygląda u mnie trochę inaczej. Mam jednak coś, co wydaje mi się, że może służyć jako zamiennik 5tki. Dziwne tylko jest to, że skoro wyciągnąłem część numer 8, która wchodzi najgłębiej do drążka, to teoretycznie nie powinno niczego brakować. Hmmm.
Rozumiem że idea tego jest generalnie taka, że 5tka rozpycha 7mkę gdy w nią wchodzi pod wpływem wkręcania śruby i pęcznienie tej gumowej tulejki w drążku zapobiega przesuwaniu śruby?

Edycja: wychodzi, że zamiast 6tki (podkładka) u mnie jest nakrętka ze zintegrowaną podkładką samokontrującą, ale dziwi mnie jeszcze jeden fakt - że mam dwie tuleje gumowe - chyba ze ta druga jest właśnie przedstawiona jako numer 5 na tym blueprintcie, tylko u mnie ona ma taką samą średnicę jak ta numer 7.

W ostateczności mogę wyciągnąć też z drugiej strony kierownicy do porównania jak to tam jest zmontowane.

biblo

Niezupełnie... Gumowa tuleja nr 7 jest ściskana pomiędzy podkładką nr 6 oraz "nakrętką" z kołnierzem nr 7. Pęczniejąc blokuje się w rurze kierownicy.

Jeśli nawet u Ciebie są trochę inne "wnętrzności", to idea działania jest zapewne podobna...

M4ciek

U mnie tuleja nr 7 ma otwór na wylot o przekroju kwadratowym a 8mka wchodzi w nią tak głęboko, że zajmuje prawie całą jej długość, więc 7mka nie ma jak spęcznieć, więc jej rolę w moim przypadku przejmuje zapewne ta druga gumowa tuleja o kolistym przekroju. Przy czym długa śruba gładko przechodzi z dużym luzem przez obie tuleje i na pewno nie powoduje ich rozepchania, więc brakuje mi elementu który rozpycha - może zgubiłem, ale mam taką śrubę, która może zadziała jak zamiennik - foto poniżej.

To śruba od mocowania klamki, ale jej gładka część myślę że nada się do rozpychania tuleji.

Dzięki jeszcze raz za pomoc, bo przynajmniej rozumiem koncept - myślałem najpierw o tym że te tuleje były wklejone, potem o tej wypustce (domniemana śruba) w kierownicy która miałaby dociskać tuleję od boku, także wyprowadziliście mnie z błędu.

M4ciek

Przy lewym zrobiłem patent, chwyciło i trzyma pięknie w tym miejscu gdzie powinno (bez tej śruby co wstawiłem foto w poście wyżej).
Przy prawym - brakuje mi tej nakrętki z trzpieniem nr 8, więc zacząłem kombinować z podwójnymi nakrętkami, z tylko jedną tuleją, ze wsadzeniem wstępnie trochę ściśniętej tuleji i dokręcaniem wkrętarką aż złapie i skończyło się tak, że złapało jak diabli, tak że ani w jedną ani w drugą teraz nie ruszy, tylko że o niecały centymetr za wcześnie i mam luz na śrubie. Teraz śruba ani drgnie w żadną stronę, a do tego w tej urobiłem jej wkrętarką nacięcia - brawo ja Mad

. Pozostaje teraz chyba tylko coś tam nawinąć w to wolne miejsce między dystansem i ciężarkiem, żeby nie było luzu i zostawić kierownicę o pół centa dłuższą z prawej, a będę się martwił, jak będę to potrzebował zdemontować. Może w ASO mi to poprawią przy okazji. Żal było czekać i bulić komuś za montaż takiej głupoty, to teraz będę jeździł z badziewiem i bulił za poprawkę - c'est la vie.

MShow

kup sobie wykrętaki do śrub, nawiercasz otwór w śrubie, wkręcasz wykrętak w lewo i wykręcasz

https://www.youtube.com/watch?v=SMrDYJvY0Ts

takie wykrętaki na allegro to jakieś naście zł z przesyłką
nie rób popeliny przy swoim własnym motocyklu Smile

mckomp

Dobra.