VStromClub

Nil

Pytanie moze banalne,ale wlasciwie czemu nie? Jakich garnkow uzywacie,a jaki jest odpowiedni na stormiaki.Poki co uzywam polotwartego Nolana.Ale czy nie lepszy bylby moto-x? Pozdrawiam Wink

Dober

Oj leniuszku, leniuszku... Wink

Temat walkowany na kilkanaście sposobów.
Polecam użycie opcji SZUKAJ lub poczytac cały wątek:
http://www.vstromclub.fora.pl/akcesoria-dla-motocyklisty,36/jaki-kask-kupic,711.html

GryzliGT

ja polecam HJC, ale warto skorzystać z linka dodanego przez Dobera jest więcej podpowiedzi Wink

Nil

Moje lenistwo faktycznie czasami przeraza,sorry Dober,zaczynam szukaccccc Smile

chmarnik

Nie szukaj kasku do sztormiaka. kup taki by twoja głowa była zadowolona.

brono

Drugi sezon używam białego Shoei Neotec i jestem bardzo zadowolony. Więc polecam Smile

Marcin_Torx

Ja również używam Neotec'a - więc jak brono polecam. Generalnie w kask warto zainwestować - i ze względu na bezpieczeństwo ale też i wygodę

chmarnik

Potwierdzam. Neotec jest super. Ja używam Uvexa Carbon Enduro ( bardzo, bardzo lekki ) , ale w przyszłym roku kupię szczękowca. W Neotecu czułem się jakbym się w nim urodził.
Niestety nie każdy kask da sie dopasować do naszej głowy. Mam również Schuberta C3. Kask jest super. Jeździ w nim moja żona. Ale dla mnie nie udało się dopasować rozmiaru. M-ka na pozór ok., ale po 30-40 km potwornie gniotła mnie w 2 punktach po bokach głowy.
Nie do opanowania. A następny rozmiar jest za luźny. Nie gwarantuje bezpieczeństwa. Czyli C3 nie dla mnie.
Dlatego napisałem byś kupował kask do swojej głowy.

lucik

Po pierwsze wygodny, po drugie bezpieczny, po trzecie BIAŁY. Ja niestety mam czarny, a jak latam z kolegami w białych skorupach to zauważyłem, że im samochody robią miejsce, a mnie spychają jakby mnie nie było na drodze.

Hada

I ja jeżdżę na SHOEI. Z tym, że na XR1100, ale dość długo latałem na Hornet DS i trochę na Neotec'u. Hornet bardzo fajny, jakby dedykowany do 'enduro'. Neotec to urodzony turysta.

brono

Marcin_Torx

Jeżeli dysponujesz mniejszymi zasobami finansowymi to jeszcze od siebie mogę polecić ci CABERGA MODUSA albo DUKA - co prawda to zupełnie inna półka niż NEO ale za te pieniądze kaski dobrze wyposażone i też wygodne. Miałem okazję chwilę pojeździć w obydwóch ( dzięki uprzejmości jednego ze sklepów) i też było ok ( nie aż tak wygodnie jak w Shoei) ale za to dużo tańsze

Crona

Marcinie a czy mógłbyś coś więcej napisać na temat Duke'a? Przymierzam się właśnie do wersji Duke albo Duke Legend. Do tej pory jeździłem w Kappa KV-1 ale ze względu na pory o których jeżdżę i teren i temperatury itp to potrzebuję czegoś bardziej odpornego na zaparowanie. Słyszałem, że Duke ma genialną wentylację z przodu.

Marcin_Torx

Powiem tak - jeździłem w obydwóch niezbyt długo - po kilka naście (dziesiąt) kilometrów więc na super info za mało Sad

Ale jedno co moge spokojnie potwierdzić to faktycznie dobra wentylacja przednia - natomiast górna - porazka ( wg mnie nie działa Smile

) Jezeli ja miałbym wybierać Caberga to raczej Duka - jest tańszy a wg mnie dużo od Modusa się nie różni. Legend to tylko malowanie. Dobry kask, dobrze wyposażony - ale sugeruj się TYLKO wygodą ... to najważniejsze. Dla mnie Duke miał troszeczkę za mało miejsca pomiędzy zamkniętą szczęką a ustami co powodowało problem w korzystaniu z mikrofonu od interkoma. Również wyżłobienie w styropianie na głośniki również za płytkie ( ale da się poprawić). Pinlock działa ok - również mechanizm otwierania też był w porządku.
Generalnie kask jak na 720 zł na prawdę Ok - choć do Neo się nie umywa Smile

Crona

Dzięki za odpowiedź. Jeżdżę bez bluetootha więc problemów z miejscem nie będzie. A z automatu zakładam, że wąsy się zmieszczą Smile

tomi_chełm · Wysłany: Wto 12:21, 18 Mar 2014 Temat postu:

Ja natomiast używam drugi sezon kask UVEXa model GT350. (szczękowy). I jestem zadowolony. Śladów używania zbytnio nie widać. Szczęka działa prawidłowo. Luzów nie ma. Co do głośności
podczas jazdy to zawsze odczucie jest subiektywne, ale w przypadku tego modelu jest ok.
Mało co huczy w uszach.

Spolski · Wysłany: Wto 17:32, 25 Mar 2014 Temat postu:

A czy ktoś używa lub używał na DL-u kasku z daszkiem? Da się z tym dłużej jechać z prędkościami autostradowymi?

novy · Wysłany: Wto 18:06, 25 Mar 2014 Temat postu:

A ja ze swojej strony powiem że tak trochę na szybko kupiłem taniego ls2 ff370.1. Niby miał być tylko na chwilę ale jest mega wygodny i chyba nie prędko wymienie go na jakis lepszy model - chyba że się rozwali szybko. Jedyne co mnie denerwowało w nim to mało stopni regulacji szyby ale to jest do przeskoczenia - naciąłem jeden ząbek więcej i teraz mam uchylenie szybki o pół centymetra dodatkowo Smile

Spolski chyba w każdym da sie jechac z większymi prędkościami pod warunkiem że dołożysz deflektor na szybę. Ja po dołożeniu deflektora mogę teraz jechać z uchyloną szybą i nic nie wieje ani nie telepie kaskiem.

chmarnik · Wysłany: Wto 19:11, 25 Mar 2014 Temat postu:

Ja mam Uvexa Carbon Enduro i zdjąłem daszek po doświadczeniu z b.silnym wiatrem. Przez daszek nie mogłem utrzymać głowy prosto przy przeciwnym wietrze. Ale miałem wtedy tylko standardową szybę. Czasami szkoda bo daszek ocieniał twarz od słońca.

Floydoo · Wysłany: Wto 21:52, 25 Mar 2014 Temat postu:

Ja mam SHOEI Hornet i nie czuje zadnego dyskomfortu przez daszek, jezdzi sie normalnie w kazdych predkosciach tyle ze ja uzywam szyby AirFlow

Radek_Pastuszka · Wysłany: Śro 1:37, 26 Mar 2014 Temat postu:

A ja mam Nekteca. Stwierdziłem, że łeb mam jeden, to nie będę oszczędzać. Schubert cichy, ale mnie również gniótł w głowę. Neo leży idealnie.

Omm80 · Wysłany: Śro 3:06, 26 Mar 2014 Temat postu:

Ja również mam Neoteca. Zastanawiałem się nad wyborem dłuższy czas, padło na Neoteca i jestem mega zadowolony...