VStromClub

tdm

proszę o opinie na temat hiszpańskiej marki kasków LS2 - zwłaszcza model kasku szczękowego tego producenta LS2 FF386 [link widoczny dla zalogowanych]

Na pierwszy rzut oka kask ma wszystko, blendę, wentylację, nawet jakieś odpinane uszczelnienie wokół szyi. Wg certyfikatów SHARP ma 4 gwiazdki. Nie jest to chińszczyzna (chyba) a kosztuje znacznie niej niż inne szczękówki, nie mogę nigdzie znaleźć żadnych testów, porównań kasków tego producenta, nie wiem czy jest to produkt wart zainteresowania.

mariano

Mam LS2, ale model FF384, podobny, tyle, że nie szczękowy. Chciałem kupić szczękowy, ale akurat rozmiaru nie mieli. Ogólnie to nie jest najlepsza jakość, ale i tak jestem pozytywnie zaskoczony. Używam go jako drugiego kasku, do krótkich wypadów itp.
Do wad można zaliczyć to, że jest bardzo przewiewny i bardzo głośny. I strasznie paruje szybka (oczywiście nie w słońcu). Na dłuższe wyjazdy w/g mnie nie nadaje się, ale ogólnie to za tą cenę dobry wynalazek.

lasooch

Ja się zastanawiałem nad kupnem kasku LS2 typowo crossowego, do lasu na drugie moto. Niestety wyleczyłem się z niego tak szybko, jak tylko włożyłem go na głowę, strasznie niewygodny. Wizualnie niby wnętrze wygląda dobrze, ale okazuje się, że te jego gąbki są strasznie cienkie i za nic nie układają się do głowy. Gdyby były grubsze/"bardziej mięsiste", to część by się ugniotła, a część dobrze trzymała baniak. Niestety kask mocno mnie uciskał w paru miejscach, a o dobrym trzymaniu i tak nie było mowy Wink

protu

Moja lepsza połowa tamten sezon używała LS2 FF386 ( w tym się raczej nic nie zmieni ) , żadnych większych wad nie zauważyliśmy.Jesli chdzi o " mięsistośc " środka Lasooch ma racje, na początku zanim się ułożył trochę marudziła ze coś tam gdzieś tam ale sprawe całkowicie załatwia kominiarka. Miłe zaskoczenie to szyba która po 10.000 tys km nie nosi śladów używania a np w agv longway rysowała się nawet jak kask leżał w garażu.Wg mojej oceny w tym przedziale cenowym nawet x2 nie ma konkurencji .

caro

Kupiłem żonie,za tą cenę może być,ale drugi raz już bym go nie kupił.Jeżdziłem w nim kilka razy, jest głośny i wyściółka się wygniata.Lepiej dołożyć i kupić coś innego.Chyba ,że poprawiła sie jakość wykonania w ciągu 2 ostatnich lat.

DARKOM · Wysłany: Czw 16:05, 01 Mar 2012 Temat postu:

ja mam szczekowca i złego słowa nie powiem, ma swoje wady ale cena adekwatna do jakosci.Fakt troszke głośny ale co wymagac po tej cenie,wszystkie mechanizmy działają ok,szybka faktycznie bez rys mimo 7tys KKM...

OLO1974

ja też mam ls2 , parowanie szybki opanowane , wystarczy lekko ją uchylić na jakieś 3 mm i po kłopocie. Z głośnością też sobie poradziłem Smile

zauważyłem , że jak wywietrzniki górne się zamknie to jest ciszej. Jedyna awaria to odkręcona śrubka od zwalniania zaczepu szczęki 5 min i po kłopocie Smile

. Szybka się nie rysuje ( do mycia polecam ściereczki z microfibry i płyn do usuwania owadów NETIS ) żonka też ma taki i nie narzeka

Neno

Ruszamy w takich w test długodystansowy - 20.000km w 43dni ( adres do relacji z wyprawy w stopce ).
Na razie, Marek po 4.000km, ja po 8.000km możemy napisać tyle:
[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście po teście uzupełnimy/zmienimy punkty które tego będą wymagały.
Nasze opinie zdają się potwierdzać te Wasze Smile