VStromClub

gompka

Moi mili,
podzielę się z Wami moją ostatnią przygodą na IZI-m:
Uważajcie na podnóżki takie:

Niestety, już po raz drugi stało się tak:

Otóż - tym razem podczas jazdy na stojąco, po polnej drodze, musiałem ratować się przed glebą i wciągnięciem prawej nogi pod tylne koło. Po prostu podnóżek postanowił sobie PĘC!
Ot tak - bez żadnych skoków, najzwyczajniej w świecie, podczas jazdy tam, gdzie Vstrom lubi - w lekkim off.

Nie roztrząsałbym tego tematu publicznie, ale to już drugi przypadek, kiedy mi się to zdarzyło. Za pierwszym razem na postoju, podczas wsiadania, lewy postanowił pożegnać się z motocyklem. Wtedy nie było żadnego ryzyka, ale tym razem mogło pociągnąć za sobą bardzo nieprzyjemne konsekwencje.
Wprawdzie nie ważę mało - około 120kg, ale taki element powinien przenosić zdecydowanie większe obciążenia, zwłaszcza dynamiczne, podczas jazdy w offie...

Ostrzegam zatem, to nie jest dobra jakość za rozsądną cenę. Raczej bubel za krocie!

antyks

Dzięki - takie info też jest ważne.

mar111cin

z tym, że sam podnóżek nie pękł, tylko śruba?
Przeczytaj na główce jakie ona ma oznaczenie nabite czy np. 5.6 albo 8.8 coś takiego musi być nabite.
Są dwa wyjścia - albo dać śrubę bardzo twardą np. 10.8 albo 12.8 z tym, że te śruby albo są albo pękają (z tym, że żeby taka śruba pekal, to musi być cud, takie wartości są stosowane w zawieszeniach samochodowych).
Albo dać śrubę miększą, która zamiast pęknąć, to się najpierw wygnie (jednak optowałbym bardziej za pierwszym rozwiązaniem)

Zobacz jakie to tam oznaczenie i tutaj napisz, powiem co o tym myślę.

Druga sprawa - szczerze nie wiem, jak ta śruba wchodzi w drugi element, ale jak się domyślam, to ten element po lewej stronie na zdjęciu połamańca?
Trochę się też zastanawiam, dlaczego ktoś zrobił wejści do podnóżka w kształcie sześciokąta? żeby śruba przez to przeleciała? tam się wszystko opiera na podkładce?

Trzecia sprawa - ta śruba to błąd kontstrukcyjny, ciężko mi ze zdjęcia wywnioskować rozmiar śruby , ale domyślam się że to będzie M8? (no chyba nikt by tam M6 nie wstawił?) ta śruba powinna być z niepełnym gwintem, a nie tak jak tutaj, to karygodny błąd, żeby taki element bił po gwincie to raz, a dwa to przekrój w tym miejscu nie jest np. 8mm, a tylko 6mm jak rdzeń śruby M8.

Jak masz zamiar jeszcze to używać, to jedź do sklepu metalowego kup odpowiednie śruby - powiem Ci jakie, ale najpierw zczytaj oznaczenie ze swojej śruby i podaj jakie to jest M.

A tak w ogóle to producent powinien za to odpowiadać....

piter_ok1

kadaf

wg mojego doświadczenia klasa wytrzymałości 8.8 (stal hartowana) w górę powinna dać rade.

mar111cin

znalazłem takie zdjęcie :
[link widoczny dla zalogowanych]

i już jarzę jak to zrobione, faktycznie tak jak Piter mówił, żeby się nie obracały, to teraz to już jest dupa jak tego nie ma w sumie.
Jednak śruba tam wstawiona, to jest nieporozumienie, powinna być czarna, to nie miało by się to jak urwać, bo widać że najpierw pękła śruba, a dopiero potem aluminium.

i to czarna z pelnym gwintem, dopiero teraz dobrze popatrzyłem jak to działa.

biblo

Mam takie podnóżki i ten temat bardzo mnie interesuje.

Patrząc na powyższe zdjęcie mam wrażenie, że stopki mogły być za słabo dokręcone do elementów przymocowanych do ramy motocykla - świadczy o tym chociażby brud, który jest widoczny wokół nagwintowanego otworu (tego w środku wyrwanej kwadratowej "tulei"). Jeśli tak było, to luz na styku tych dwóch elementów mógł powodować powstawanie sił "łamiących" no i po którymś tam w końcu tysiącu razy nacisku na stopkę kwadratowa "tuleja" się ułamała. A śruba samym końcem gwintu nie była w stanie utrzymać całości... Bo chyba śruba się nie ułamała, tylko wyrwała z końcówki nagwintowanego otworu... Tak mi się przynajmniej wydaje...

jotes

Zrobilem z tymi podnozkami ponad 40 tys km. Wsiadam przewazaznie wlasnie stajac jedna noga na podnozek i dopiero przerzucam druga. ok waga raczej ponizej 80 kg, ale problemu z nimi nie mialem, jezdzac rowniez na stojaco.
Mi tez wyglada ze sruba byla troche malo wkrecona.
Dla posiadajcych te podnozki proponuje wyrecic i sprawdzic ile sie wkreca w adapter i jezeli faktycznie jest to tylko kilka zwoji to zrezygnowac z podkladki albo dorobic te 3mm dluzsza.

Suszny

Skoro temat podnóżków został poruszony to chciałbym zaprezentować nieco inne rozwiązanie.

Wymienne wkładki do oryginalnych podnóżków DLa. Wystarczy odkręcić dwie śrubki u dołu podnóżka, wyjąć blaszkę z gumy i zamontować metalową wkładkę.
W każdej chwili można zmienić sobie na gumy jeśli ktoś czułby taka potrzebę a metalowe wkładki można wozić nawet pod siedzeniem i zakładać w trudniejszych warunkach.

Pomysł i wykonanie moje. Już niedługo kilka kompletów pojawi się w dziale sprzedam w dużo niższej cenie w porównaniu do prezentowanych wczesniej podnóżków sw-motech.

To narazie pierwszy komplet poglądowy więc nie jest wykonany jakoś specjalnie estetycznie ;P

Remol71

To ja się zapisuję Smile

Opracuj jeszcze sensowną dźwignię zmiany biegów za ludzkie pieniążki, a mogę nawet zostać betetesterem Smile

Irytuje mnie ta mała dźwigienka.

Irek1970

Co prawda mam oryginalne założone, ale teraz nie wiem czy będę jeszcze na stojąco przez torowiska 100 na godzinę przejeżdżał Very Happy

Suszny, jak już zrobisz jakieś wyglądające fajnie, to daj cynk.
Kupię chętnie.Jaką cenę przewidujesz ?
Najlepiej nie spawane, sam sobie Tigiem pospawam bo widzę, że zwykłą spawarką to robisz.

Suszny

Ceny jeszcze nie znam, a gotowy produkt będzie wyglądał ładniej, spawy też ( bo nie będę spawał ja Razz

)

biblo

Wiecie Panowie, tak się zastanawiam nad "ofertą" Susznego i trochę mi resztki włosów na głowie jeżą...

O ile chińskie lampki lub inne tego typu samoróbki (wskaźniki biegów, olejarki, stopki centralne) nie mają w zasadzie bezpośredniego wpływu na bezpieczeństwo kierowcy motocykla, to takie podnóżki już tak... Jak widać po pierwszym poście nawet produkt uznanego producenta może mieć jakąś skuchę (a na pewno te podnóżki zostały zaprojektowane i obliczone przez profesjonalistów, uzyskały homologację, itd.), a co dopiero garażowa samoróbka... Może wydawać się, że gruba stal, bogate spawy, itd. No ale, może w razie problemów nie pęknie podnóżek (bo będzie pancerny), ale inny element, do którego został przykręcony...

Czy aż tak ufacie koledze z forum, że oddajecie w jego ręce swoje zdrowie lub życie?

A Ty Suszny nie obawiasz się, że gdyby cokolwiek komukolwiek się stało i padnie na Twoje podnóżki, to pójdziesz siedzieć lub będziesz płacił rentę do końca życia???

Z całym szacunkiem, ale nie uważam pomysłu produkcji podnóżków za rozsądny...

Irek1970

Można zrobić homologację po założeniu.
Przyjebać młotem 10 kilogramowym.
Jak wytrzyma, to znaczy, że jest ok.

nita

Kolega pisał , ze robi wkladke do ori pofnozka , więc chyba nie ma problemu .

Irek1970

Bardzo słuszna uwaga nita.
Przecież mocowanie i pofnuuszek zostaje Suzuki..
Tylko guma zostanie zastąpiona metalem.

Suszny

Nie wiem czemu nie wyjechałeś z taką myślą przy innych "Garażowych" produktach: kufry, madstad, kości do podwyższania\obniżania motocykla, stelaże pod halogeny, torby na gmole, deflektory i wiele innych... Te akcesoria mają o wiele większy wpływ na bezpieczeństwo niż to co ja proponuje. Zapytaj ich jeszcze o homologacje dla swoich produktów... Razz

Nie wiem też w jaki sposób ta wkładka mogła by ulec zniszczeniu i miec wpływ na zdrowie i życie kierowcy? Być może nie doczytałeś tego co napisałem. Lub nie czytałeś i źle zrozumiałeś o co chodzi. Stanowi ona tylko część wymienną zamiast oryginalnej gumy, podnóżek dalej zostaje ten sam ! Nie ma ona również wpływu na sztywność konstrukcji. Nie ma żadnej ingerencji w oryginalny podnóżek - nic sie nie wierci, nie ucina, nie spawa.
Więc jeśli się coś złamie\ulegnie zniszczeniu to tylko ORYGINALNY PODNÓŻEK SUZUKI który zostały obliczone i zaprojektowane przez skośnookich fachowców !
Dodam jeszcze że jak widać na zdjęciu jedno ucho w podnóżku jest pęknięte. Jest to najsłabsze miejsce podnóżka suzuki. I jesli przy jakimś uderzeniu miało by coś pęknąć, to będzie właśnie to miejsce.

Nie wiem czemu jesteś na mnie taki cięty, może dlatego, że uważam że DLem da się zjechać z asfaltu i fajnie się bawić poza nim?! Wiem, że masz całkowicie odmienne zdanie...
Te wkładki mają za zadanie właśnie w terenie poprawić bezpieczeństwo i komfort jazdy kierowcy. Wink

Jest to tak samo "garażowy" produkt jak i innych producentów na forum gdzie nie interweniowałeś i nie widziałeś zagrożenia choć by w latających kufrach które przecież jako "garażowy produkt" mogą odpaść !
I niby za co mam pójść siedzieć? To producent motocykli tez powinien sie bać? Przecież na motocyklu można sobie zrobić krzywdę, zabić się i wtedy producent będzie odpowiadał?
Ciekawe też czy gombka któremu podnóżek sw-motech się złamał bedzie dochodził swoich praw i odszkodowania za spowodowanie zagrożenia zdrowia i życia w sądzie...

Jak całość zostanie wycięta na CNC, fachowo pospawa i opiachowana będzie może wyglądać dla ciebie bezpieczniej. A logo firmy i homologacje każdy kupujący zostawi sobie w portfelu.

Biblo z całym szacunkiem - wyluzuj. Nie namawiam Cię do kupowania tych wkładek, nikogo nie namawiam. Zaznaczę nawet specjalnie dla ciebie w temacie sprzedaży, że każdy kupuje na własną odpowiedzialność Smile

Tyle z mojej strony w tym temacie. Do zobaczenia już niedługo w dziale SPRZEDAM. Wink

biblo

Suszny, wybacz! Embarassed

Dałem ciała, bo te podnóżki SW-Motech tak mi utkwiły w głowie, że przysłoniły fakt, iż Ty robisz tylko nakładkę... Sorry za namieszanie Cool

I wcale nie jestem na Ciebie cięty Smile

mimo, iż mamy odmienne zdanie na temat dzielności terenowej V-Stromów Wink

Zresztą sam unikając tego typu dróg używałem w swoim DL-u podobnych (terenowych) podnóżków, bo są szersze i wygodniejsze od tych oryginalnych Cool

Irek1970

Suszny bierz się za robotę.
Jestem 2 w kolejce.
Homologację robię za 20 zł od sztuki. Very Happy

mar111cin

Mnie to niepotrzebne, ale pomysł Susznego jest bardzo dobry Smile

Proste i skuteczne rozwiązanie, bez większego kombinowania i kłopotu z założeniem. Tak trzymać.
A z homologacją zostało już widac wyjaśnione Wink

to tylko nakładka Smile

Z drugiej strony zastanawiam się jak bardzo to się przyda v-stromowcom Very Happy

ja tam v-stromem jeżdżę po różnych takich wertepach, że już różne akcesoria mi się porozpadały (w tym halogeny chińskie Wink

) Jednak nie widzę, jakby to mi miało poprawić trzymanie buta, chyba żeby jakoś na stojąco jeździć, ale wtedy jakoś gorzej mi się prowadzi motocykl Wink

express

gompka

Lał, nie wiedziałem, że aż tak ożywi się brać w tym temacie Wink

A więc:
- nie, po montażu nie było przerwy między oboma elementami.
- śruba wkręcona było do końca i zabezpieczona loctite
- uszkodzenie powstało zapewne wcześniej, jak sugeruje brud na powierzchni styku obu elementów. Teraz widocznie przysłowiowa wisienka na torcie przeważyła szalę i się ukrychło.
- śruba jest 10.8, więc wytrzyma tsunami. Ona akurat nie pękła.
- pękły wyłącznie elementy odlewu. Po odłupaniu elementu sześciokątnego wsuwanego we właściwy podnóżek, śruba trzymała się na 2-3 zwojach gwintu w resztce elementu mocującego.
- jeżdżę na stojąco również na drz400, duuuużo ostrzej (rok temu nawet wystartowałem na niej w Megawacie) niż vstromem i tam seryjne podnóżki nie wykazują zmęczenia moją nadwagą Wink

Dlaczego w ogóle wymieniłem seryjne pegi na SW Motech? Taaaak, bo urwałem seryjny!!! ten pan tak ma Very Happy

Wtedy było to jednak solidne uderzenie w kamień, który schował się pod grubą warstwą liści. Po przywaleniu w ten kamień, prawie kopnąłem się prawą piętą w kark...
Uznałem, że lepsze będą solidniejsze, markowe, większe pegi SWMotech. I mam za swoje...

Suszny

Biblo - nie ma sprawy, temat wyjaśniony Wink

mar111cin

Gompka - ja bym reklamował Wink

A wracając do samych podnóżków - serio źle mi się jeździ stojąc, najszybciej to bym się wtedy wykopycił Laughing

gompka

Reklamacja złożona, to bez dyskusji
Byłem jednak ciekaw, czy komuś jeszcze się coś takiego przytrafiło.

Irek1970

mar111cin- może masz złą technikę jazdy ?
Na stojąco jest właśnie stabilniej i bezpieczniej.
Ja jeżdżę tak :
Musisz na lekko ugiętych nogach ścisnąć zbiornik paliwa kolanami i pochylić się lekko do przodu.
Najlepiej jak na zbiorniku są po bokach takie silikonowe naklejki antypoślizgowe.
wtedy ładnie się kolana trzymają.
Nie wiem czy to podręcznikowo jest, ale dziury i wertepy się ładnie przejeżdża w ten sposób.
Na siedząco pewnie bym sobie jęzora odgryzł i spadł z moto, czyli się wykopycił Smile

Irek1970

Pod wpływem tego wątku postanowiłem zakupić takie podnóżki.
Poszperałem w necie i znalazłem na OLX coś co uznałem za warte uwagi.
Kupiłem za 250 zeta, czyli sporo taniej niż fabryczne z myślą, że jakoś tam będzie, bo to domowa robota, wykonana przez sprzedającego.
Zadzwoniłem i pytam czy te moje będą wyglądały tak jak te na zdjęciach na OLX ;-D
Wiadomo, że można do foty można zrobić cudo, a wysłać bubel.
Kolega zapewniał, że będzie ok.
Dzisiaj przyszła paczka.
Kuźwa !!! to co zobaczyłem przerosło moje oczekiwania !!.
Panowie i Panie, mam zaszczyt pokazać te cudo.
Wykonanie 6+
Pasują bez problemu.
Nic się nie ułamie, bo mają kształtownik w jednym kawałku, aż do bolca.
Polecam i zaznaczam, że nie mam nic wspólnego ze sprzedawcą.
Po prostu takich ludzi i ich towar trzeba reklamować i polecać, bo warto docenić i fachowość i pracę.
Za zgodą sprzedawcy podaję dla zainteresowanych numer telefonu, bo z tego co wiem strony internetowej nie ma.
504dwa8519dwa

Topinka

Wrócę do podnóżków SW Motech, bo własnie takie zakupiłem do małej Tenery i się zastanaiwam teraz nad wymianą śrub? Jakie dokładni i gdzie można kupić mocniejsze? Ponieważ ta chńszczyna w marketach jest nic nie warta. No chyba, że się poświecę do testów, bo choć do 120 kg sporo mi brakuje, to łatwego życia mieć u nie będą. Smile

mar111cin

najlepiej w sklepach stacjonarnych z narzędziami, lub sklepach rolniczych.
Z tym, że dużo nie zmienisz, bo podobno śruby mają oznaczenia 10.9
Czyli mocniejsze w sklepie jakie znajdziesz to raczej max 12.9
Śruby te będę w kolorze czarnym.

Tutaj masz trochę o śrubach:
[link widoczny dla zalogowanych]

liczy się dla nas granica plastyczności (Re), stosując śrubę 12.9 podniesiesz ją o 20% - inaczej mówiąc cała wytrzymałość podniesie się o 20%, ale... to co widzieliśmy wyżej - pękło aluminium :/

jotes

znalazlem podobny przypadek w necie i przez kogos dokladnie wymierzone i wyrysowane podnozki sw motech
wynika z niego ze zastosowanie dluzszej ew 15 sruby i 2 podkladek powinno zwiekszyc zakres materialu podatnego na scinanie.

ale jak pisalem, ponad 40 tys zrobilem, wsiadajac, stojac i szlifujac po zakretach i nic sie nie stalo

joonathan

Teraz mam zagadkę. Kupić SW czy te od Greka..sw są szersze i więcej miejsca na buta i mniej obniżają czyli nie przytre tak szybko. Z drugiej strony dać 400 zł i od razu lecieć do sklepu po śruby i podkładki? Znowu te od Greka obniża o 3 cm co powinno być czuć w porównaniu do 1,5 cm. Z tym że zostają stare wąskie podnozki. Co byście wybrali?

biblo

Ja w tym sezonie przejechałem już 22 tys. km z podnóżkami SW - również często wstając podczas podróży przez Rosję, a lekki nie jestem Wink

- i jest OK.