VStromClub

MarioSWD

Witam,

Chciałbym zapytać szanownych forumowiczów czy ktoś używa, któreś z tych kurteczek? i mógłby podzielić się opinią. Mam dylemat mierzyłem obydwie kurtki i lepiej mi leży Adrenaline i wydaje mi się że jest też lepiej wykonana.

D@RAS

odpowiedź, którą z tych dwóch wybrać zawarłeś w pytaniu.
Nawet jeżeli Macna będzie lepsza w opinii kolegów, nic ci z tego jak źle leży.

MarioSWD

Nie do końca masz rację. Chodzi mi tutaj o racjonalne odpowiedzi osób, które używają tych kurtek. Co z tego że fajnie leży jak po przejechaniu 10k km może się rozpaść. O takie opinie mi chodzi o trwałość i jak się one sprawują w trasie. Smile

luka306

Ja mam Adrenaline Alaska kurtkę i spodnie, rękawice Adrenaline.

Rękawice pękły po miesiącu, kurtką pęka na szwach przy zamku, w spodniach zepsuty zamek.

Kupiłem wszystko na przełomie września i października 2015, więc wnioski nasuwają się same - TRAGEDIA

Paluje zakupić teraz Macne Jura i zobaczymy, mam nadzieję, że okaże się lepsza.

mimo28

Mam Macna JURA od początku zeszłego sezonu. Jak do tej pory nic nie pęka, na szwach się nie rozchodzi. Deszcz jej nie groźny. W temperaturze 3 st. C przejechałem ok. 1200 km bez żadnego problemu Szczecinek-Nowy Targ i z powrotem (założona podpinka i membrana). Wszystkie zamki i rzepy działają.

Kizashi

lotnik

Ja mam Jurę NightEye mierzyłem rownież Geo ale mi bardziej podeszła Jura. Z zalet zamek do spodni "lapie" podpinki wiec nie podsuwają się do góry, rewelacyjne zapięcie pod szyją. Wytrzymała pół sezonu i nic, jest bardzo ciepła na basen 35km dojeżdżałem moto przy 5C na sobie miałem tylko podkoszulek i spodenki temperatura idealna gorzej z rękawiczkami zimowymi macny te akurat mimo hand'ow były za zimne

Podsumowując polecam Jure mam i sobie chwale Smile