VStromClub

Tomasz

Witam

powoli przymierzam sie do kupna motocykla, ale nie wiem tak naprawde na co
sie zdecydowac....

dylemat brzmi: V-Strom 2003r czy Varadero 1999?

od motocykla oczekuje:
- ma byc wygodny, rownierz dla pasazera (ale przedewszystkim dla kierowcy)
- ma byc mocny, nie musi byc (bardzo) szybki, ale chcialbym motocykl dla ktorego
jazda pod gore i pod wiatr z pasazerem nie bedzie wielkim wyzwaniem
- ma sie nadawac do jazdy po autostradach
- ma sie nadawac do jazdy po najgorszej nawet drodze (ale jednak drodze)
- ma sie nie psuc Wink

- milo by bylo jakby mozna bylo do niego dokupic jakies akcesoria (podgrzewane
manetki na przyklad, itp)

Kasa jaką dysponuje ta 18 000 max
Co o tym sadzicie? ktory wybrac? a moze cos jeszcze innego?
Mam 2m wzrostu

Pozdrawiam Was Mocno
Tomasz Gorzów Wlkp.

Gość

Witam dziękuję Wam wszystkim za umieszczone wypowiedzi na temat Suzuki V-strom myślę że pomyliłem fora a to przecież wasze Suzuki V-strom.

Pozdrawiam
Tomasz Gorzów

Brzo

Witaj Tomaszu,

Mało się dzieje to fakt jednak odpowiadając:

Oba sprzęty są ok.
Jedynym wskaźnikiem może być rok produkcji.
Rozumiem, że mówimy o DL1000 jednak ja uważam, że DL650 będzie w sam raz. Podstawowa zaleta 650 - jest produkowany i Suzuki na niego stawia jako podróżne enduro. 1000 wychodzi z produkcji i nie wiem czy będzie jakiś jego odpowiednik. Varadero jest w produkcji i dostaje plusa za to.
Jednak patrząc na przyziemne sprawy to DL650 mało pali w porównaniu do 1000, jest lżejszy i zwinniejszy na winklach to plus dla DL.
Wygoda podróżowania SUPER w trasie i na mieście. Czyli sprzęt do zadań specjalnych w mieście i na trasie dzięki swojej ładowności. Winkle znowu są plusem DL650.
Mieliśmy podobne dylematy i... wybraliśmy DL czego i Tobie życzę Very Happy

Pozdrawiam,
Brzo

Tomasz

Witam i bardzo dziękuję za odpowiedź.

14.05.2007 nabyłem Kawasaki KLV 1000 2004rok z przebiegiem 9380km.
czyli w skrócie V-STROM 1000DL.
Myślałem nad 650DL lecz wolałem 1000 mam 2m wzrostu 110 wagi.

Pozdrawiam
Tomasz z Gorzowa

Brzo

Nieźle.
Na wzrost i wagę brałem poprawkę Smile

No to jesteś teraz pomarańczowy jak widzę Wink

Jak masz czas w czercu to przeleć forum bo kroi się wycieczka na dłużej. Może dołączysz się do wyjazdu.

Pozdrawiam,
Brzo

Tomasz

Witam

Bardzo dziękuję za zaproszenie.
A nawiasem mówiąc to znalazłem fajną stronkę o Suzuki są tam zdjęcia wszystkich części danego modelu i zdanego rocznika, prawie jak książka servisowa.

xxx alpha-sports com/suzuki_parts htm

Pozdrawiam Tomasz Gorzów

Tomasz

Sprostowanie do adresu strony (xxx (to W wiadomo) w miejsca spacji wstawiamy kropeczkę Smile

Brzo

A do 650 niemasz?? Very Happy

Tomasz

Tam są wszystkie modele Smile

)))

Brzo

Trochę drogo jak tam sobie patrze. Sad

vpawel

Witam szczęśliwego posiadacza 1000-ca.Gratuluję wyboru.Co do spalania to jest w tym tylko część prawdy.1000 oczywiście więcej pali ale po wyżej 150km/h.Sprawdzone.
No i masz 2 fajoskie wydechy.Teraz będziesz oglądał 650-tkę najczęściej w lusterku wstecznym.

Buber dl 1000

Brzo

Hehehe no i widze, że powstaje problem 1000 i 650.
No cóż jeśli będą produkować to oki Very Happy

ale zdaje się, że nie bardzo to im się udaje Wink

Co do oglądania w lusterku wstecznym to nie byłbym tego taki pewien... sprawdzone Very Happy

Osobiście uważam, że 650 jest poręczniejszy mimo wszystko a 1000 żeby mieć tylko aby gadać, że mam 1000 to wolę GSXR 1000 a może nawet tylko 750 Wink

wtedy faktycznie w lusterkach robi się pustka Razz

Następna kwestia ... hmmm 650 jest liderem w swojej klasie a 1000 no cóż nie łapie się w nawet w trójce...

Macie racje co do mocy jedna różnica jest taka, że ... lepiej hamuje silnikiem i leci 200 km/h do 180 km/h 650 ale nie widziałem Was abyście w grupie tyle popylali Very Happy

więc argument odpada. Wracając do tej mocy silnika to... zawsze jest mało i nieważne co masz bo po miesiącu chcesz więcej i więcej ...tak to jest właśnie z mocą silnika.

No to może tyle w obronie "małego" DLka bo wychodzę z założenia, że nie ważne na czym byle na 2 kołach Very Happy

czego sobie i wam życzę Very Happy

Pozdrawiam,
Brzo Very Happy

Buber dl 1000

Brzo

Bredzisz coś na maxa. Jakie kompleksy?? Ja pierniczę stary widzę ostro wali ci na dekiel dzisiaj Razz

Ehhh HK gumę złapałeś? Wink

Tomasz

Witam Was z tego co piszecie całkiem niezły artykuł by napisał Smile

)

Pozdrawiam
Tomasz

Buber dl 1000

Brzo

Do szpitala jade dzisiaj więc nie wiem czy dam rade Sad

Operacja ponowna Matki ehhh rak to paskudna choroba Sad

(

PS. Tomek hehe no zrobiło się a to wszystko przez Ciebie Wink

(

zacząłeś temat Very Happy

) A poważnie takie tam gadanie Very Happy

Buber dl 1000

Tomasz

I bardzo mi się to podoba. Smile

Brzo

Tomasz a co konkretnie Wink

hehehe awantura Wink

no to mamy Pana Very Happy

Buber dl 1000

Brzo

Właśnie operują.

Buber dl 1000

trzymam kciuki!!!!!!
MUSI BYĆ DOBRZE!!!!!!

Brzo

Dzięki

Innej myśli nie dopuszczam.

PS. Ale ale siedzi na forum Wink

Gość

JA BYN WOLAM OSOBISCIE DL 1000 OD VARADERO PONIEWAŻ DUUUUUZO MNIEJ PALI. MIAŁEM OKAZJE SMIGAĆ WIADREM I OJ NAPRAWDE PALI NA WINKLACH W ALPACH WE 2 OSOBY Z PEŁNYM BAGAZEM 11 LITRÓW. SZOK. NAPRAWDE DUZO SMIGAM Z KUMPLEM PO GÓRACH JA NA MOIM DL A ON NA WIADERKU I ZAWSZE JEST NAJMNIEJ 2 LITRY WIECEJ. PONOĆ TE NOWE WIADRA NA WTRYSKU 2004r TO PALA MNIEJ ALE SĄ DUZO DROŻSZE W ZAKUPIE.

Gość

witam
może odświeżę troche temat,z racji tego że miałem dwa lata temu 650 rok temu 1000 i szczęsliwie znów zanabyłem 650.
z moje doświadczenia wynikło że jednak mały vee bardziej mi pasuje i na pewno nie pomyślę już o litrze.
Moim zdaniem silnik z litra nie daje takiej frajdy z jazdy v-ką jak to jest w 650.
to jakby dwa różne motocykle.650 ciągnie z trójki juz od 2 tysięcy ,natomiast litr zaszarpie się okropnie,i tak jest na każdym biegu,3500 obr. i dopiero zmiana inaczej kicha.
Mały vee jedzie na każdym biegu i na każdych obrotach,typowa dobrze zestopniowana v-ka.
co do zużycia paliwa to ja niemogłem zejść poniżej 6 litrów a siedem to była norma,dla małego 5 to żadna sztuka.
do tego zwrotność,lekkość,poręczność,chyba że ktoś ma 2 metry waży 120 kg i lata z plecakiem po świecie,ale to już inna sprawa.

Brzo

Slajder muszę przyznać, że ładnie to opisałeś Smile

I nie mówię tego jako posiadacz 650 Very Happy

a może

(żart) Zgadzam się z Tobą w 100% zalety 650 są nieodparte. Jednak z tymi 2000 obrotów to chyba przesadziłeś bo mi szarpie łańcuchem. Natomiast od 4000 miód Very Happy

Tak DL1000 na wypady przy takim wzroście i wadze jak najbardziej.

Hehe już widzę komentarz Bubera Very Happy

gosc 3 · Gość

[

............ 650 slabsze........ na trasie w Polsce ?????????? gdzie???????????

Smile

zalezy od kierowcy ........ ja jezdze z rożnymi moto i 650 daje rade albo dawac powinno ( kwestia kierowcy ) pewnie lekko bredzisz jak pisze BRzo a jesli nie to pewnie sie gdzies stykniemy ......... i sprawdzimy.......

50 metrow na przyspieszeniu do 130 to nic ....... to 1 katamaran na wyprzedzaniu ......... a 650 to nowszy silnik i przyszlosc

i bez urazy

pozdrawiam

Wiśnia

Brzo

Wiśnia hehe a Tobie co?? Ktoś musi rozkręcać rozmowę Very Happy

Co do bredzenia objaśnij gdzie co i jak Razz

Generalnie śmigam na 650 i w 100% mi starcza. Jeśli mówisz o tym, że śmigasz na różnych sprzętach to dobrze napisałeś zależy od kierowcy. Mogę się tylko domyślać, że piszesz z tym bredzeniem o osiągach 1000 i 650 i że 650 daje rade za 1000 i tak jest w istocie. Jeżdżę z 1000 i jakoś daje radę.
Kręcę po obrotach i jakoś idzie Wink

Różnica jest widoczna nie da się ukryć na korzyść 1000 jednak różnica w mocy nie jest już taka oczywista w czasie jazdy Very Happy

biorąc pod uwagę nasze kochane drogi. Pewnie jak się ktoś uprze na 1000 to odjedzie w siną dal ale na DL 200 km/h długo nie utrzyma i 650 zaraz się za nim zamelduje Wink

(żart - objaśnienie)
Wiśnia spoko nikt się nie obraża. A na ściganie to żal mi sprzęta ... bo muszę się trzymać za 1000 i to mi wystarczy Wink

Gość

tak dla jasności.
w starcie ze świateł można dawać równo z litrem natomiast problem z moich doświadczeń pojawia się prze prędkości około 150 gdzie 650m leci juz dawno na 6 biegu a literek dopiero co zapiął.I tu nieuchronnie 1000 pokazuje wyższość w prędkości max. z racji inaczej zestopniowanej skrzyni.(efekt szarpania w 1000 poniżej 3500 obr,gdzie 650 się wyciągnie z 2000,choć wszyscy wiedzą że to nie tylko kwestia skrzyni)
Do tego dochodzi problem z lekką niestabilnością 650,powyżej 170 czyli max speed,gdzie liter idzie jak po sznurku do 210(mój rekord blisko 230 z Janek do Grójca).

swoim skromym zdaniem polecałbym 1000 wyłącznie tym którzy uprawiają szybką,daleką i ciężką turystykę.Bo do miasta i weekendowe wypady po 500 kilo to zdecydowanie 650.
Ad acta - jest to na tyle spora maszynka że mój koleś 190 cm wygląda normalnie czego nie można było powiedzieć gdy dosiadł fazera.Dlatego myślę że nie gabaryty bikera(choć 1000 jest ewidentnie wyższy około 3 cm)powinny decydować o wyborze tylko konkretne głęboko przemyślane przeznaczenie sprzęta
amen

Ryba

Buber ty sie od wiertaliotow odczep !!! Very Happy

Buber dl 1000

Rybciu nie ma sprawy wiertalioty zostawiam w spokoju do Twojej dyspozycji

Buber dl 1000

moj kom. do powyzszego:
- jedyne prawdziwe stwierdzenie to stwierdzenie Slajedera " ...mi pasuje" reszta to Ch....
a jeszcze jedno...
nie! bo się wszystkie 650 - ątki (sześćsetpięćdziesiątki) obrażą a tego nie chcę bo niektóre z nich lubię i szanuję*

* patrz rodzaj dla 650 - ątki - dla przypomnienia informuję że wyróżniamy dwa M i Ż

Buber dl 1000

na poważnie: Slajder ma rację także mówiąc o tym, że to dwa różne motocykle. kupując jeden z nich wybieramy pomiędzy zaletami i wadami (gdzie czasami wady są zaletami) itd. Brzoza ja jestem człowiek rozsądny a moje komy do poprzednich wpisów były czysto rozjątrzające - mówiłem Ci w 66-stkach jak to widzę sam robiłeś to samo - poprostu nudzisz się w robocie! Smile

Ja rozumiem to tak: 650 NIE i już, dla Ciebie 1000 Nie! i już - chociaż tego nie rozumiem Smile

przecież 650 - ątka to... Smile

hahaha.
Słuchajcie jaki numer miałem w środę. Jadę sobie po robocie jak przykładny tatuś i mąż do sklepu motocyklowego na Pragę, żeby se popatrzeć co słychać i ocieplacze na kolana kupić, Korek jak s... syn mijam rondo Daszyńskiego (w stronę centrum) tam oczywiście wąskie gardło, ja dzielnie pyrkam pomiędzy samochodami, czasem po ciągłej no jak to w korku. Zmieniło się światło więc spowrotem wróciłem pomiędzy samochody bo mnie zajadli kierowcy 4 kółek z naprzeciwka chcieli zjeść, rozgnieść, zniszczyć, zabić itd i widzę jakiś żółciutki suzi GS stoi dzielnie w kolejeczce jak wszyscy na 4 kołach, zrobiło się ciepło więc mi się to i owo spociło ale jadę spokojnie, nie daje się zprowokować matołkom obok. No jadę na długich bo... tak lepiej więc paru uprzejmych 4 kołowców sie usuneło tak że aż miło więc sobie myślę fajnie jest, wiara jeszcze nie zchamiała do końca będą pierwszy na światełkach dam trochę gazu to się przewietrze. No pyrkam sobie jestem tuż za GS-em ale coś mi mówi uważąj, kierownik jakiś podejżany coś sobie nie radzi. No i kur...a miałem rację. Jak byłem tuż a nim to zdecydował się jechać środkiem bo się trochę miejsca zrobiło no i buch 1-nkę, odwrócił się aby zobaczyć czy może jechać i w krzyk aa......!!!! ale tak że się przestraszyłem i jebut na glebę na prawą stronę. Zbaraniałem do reszty. Patrzę a to laska. Przestraszyła się mnie i upadła. No i mam problem bo jechałem z otwartą przyłbicą, nieogolony, mordaty przecież jestem, nie. No tego jeszcze nie było, żeby na mój widok laska się tak przestraszyła, że aż z motoru zpadła. Załamałem się! Kupije sobie kask zamknięty albo nie będę otwierał "szczęki". Mam jeszcze nadzieję, że przestraszyła się mojego motocykla, bo tak znienacka i takie wielkie światłą ma z przodu. Jakoś się muszę pocieszyć nie Smile

Dziewczynę podniosłem, motor podniosłem - nawet się nic nie uszkodziło, GSa odpaliłem, chciałem dziewczynę dokładniej obadac bo była zgrabna, (oględziny i zapewnienia jej samej wskazywały na brak jakichkolwiek uszkodzeń) ale ... ale najgorsze było to że mówiła do mnie PROSZĘ PANA! Smile

Brzo

Hehehe dobre proszę Pana Very Happy

Buber a co ja robie. Jątrzę na maxa w tym temacie, wiesz o co chodzi. Very Happy

Tylko cholercia wychodzę na tego z zamkniętymi klapkami ehhh Very Happy

hehe i wroga publicznego nr 1 ... Wink

Spoko już się tutaj nie udzielam bo jakiś ferment niezdrowy się robi Very Happy

Czekałem co Ty napiszesz a tu jakaś Wiśnia nie zrozumiała i napisała a czekałem na (cytat: "Hehe już widzę komentarz Bubera" Very Happy

)

Buber a powiedz Ty mi kiedy dokładnie to było z GSem to podskoczę tam na długich Wink

Buber dl 1000

jak kto się niezna na naszych gadkach to niech spada a dla jaj to warto farment posiać Smile

tak że dawaj ile chcesz a może jeszcze jakiś się złapie na dyskusje hahahh o wyższości świąt..... Smile

oj z tym GS-em to bym jeszcze raz podjechał Smile

tylko żeby się nie wywrciła

vpawel

Buber dl 1000

co tam cytujesz? może byś mnie wsparł przecie dl litowym jeżdzisz hahahah

vpawel

Ja tam bym 1000 nie zamienił na coś z jedną rurą,bez handbarów,bez pługa pod silnikiem.No ale żeby już nie miał chromowanych obwódek na zegarach to już dziadostwo.A wogóle to przy 1000-cu wygląda jak ubogi brat z Meksyku.
No i w 650 a szczagólnie malowanych na czarny mat to od słońca nagrzewają sięzbiorniki paliwa,co może spowodować detonację(zapytajcie Żeberka).Trzeba ze sobą wozić kawał tektury do przykrycia.I jakoś tak kanapa nisko i kiera za wąska,sprzęgło na linkę,wysokie obroty na każdym biegu aż wyje i waga zbliżona do 1000-ca.
A z tą jedną rurą wygląda jak po amputacji.
Kurcze ta jedna rura,ta jedna rura......

To jest kij w mrowisko !

vpawel

A wogóle to tych co mają kompleksy na tle posiadanego(no co by nie mówić ale troszkę gorszego sprzęta niż mój 1000)chociaż nie pozbawionego uroku motorka Dlki650-tki pozdrawiam.

Buber dl 1000

Nie z meksyku tylko z Bangladeszu!
No i oczywiście jak wszyscy posiadacze 650-atek piszą PRAWIE JAK DL 1000, daje sobie rdę, silniki mają takie nowoczesne (niektórzy) po dwie świeczki na cylinder i co i lipa jedna rurka pyrka z tyłu jak w Burgmanie
Przypominam, że prawie robi dużą różnicę. Słyszałem jeszcze, że toważystwo z 650 ątek nagrywa brzmienie wydechów tysiąca i jak jadą to sobie puszczają w słuchawkach. Jeden z nich to nawet chciał z magneta puszczać tak żeby wszyscy słyszeli. To "prawie" to jest to co różni te dwa motocykle - to czego w maluszkach nie macie i mieć nie możecie dopuki nie kupicie tysiąca.
Drukarz wylewasz mniut na moje serce a 650 - szanuję i pozdrawiam jak pisałem wcześniej

kolodziejskim

vpawel - a nie mogłeś tego napisać wcześniej zanim kupiłem 650-tkę ?? kurcze zdołowałem się... teraz już nigdy nie spojrze na swoją DL-kę jak na motor tylko jak na skuter Sad

ale wiesz co jest w tym najlepsze ?? to że ta Twoja 1000-ka jest tak popularna że aż ją przestają produkować Smile

kurcze brakowało mi na forum takiego droczenia Smile

Brzo

No to "skuterowcy" łączmy siły Very Happy

Ale ale myślałem, że tylko Buber umie dać do pieca Wink

A tu nasz VPawel też daje rade Wink

Coś widzę z tego będzie Very Happy

Buber dl 1000

a co kurna my z 2rurki walimy heheh
a jeszcze jedno dementuje, że 1000 przestaja produkowac. mam oficjalna odpowiedz z Suzuki Motor Poland hahaha.
nam na popularnosci nie zalezy. my chcemy jezdzic na motocyklach!
Drukarz napi....a a nie daje rade i to lubie nam daje rade nie wystarcza Smile

Buber dl 1000

kolodziejskim

ooo jasne... oficjalna odpowiedź... a zapytaj się ich o wersje DL650X Smile

powiedzą że nie ma wersji X tylko A i to na pewno był błąd w druku Wink

oni są od ulotek i ściąganiu z nas jak największej kasy Smile

zresztą co mają Ci powiedzieć ?? sorki ale wydałeś właśnie 36 tysiaków na model który wychodzi z produkcji ?? lepiej zacznij rozglądać się za częściami na allegro bo w sklepach to już tylko zamienniki Ci zostaną Smile

a tak w ogóle... to macie jakiś kompleks, że tak te dwie rurki podkreślacie ?? Wink

bo literek to i owszem fajny... ale nie koniecznie w motorze Smile

Buber dl 1000

a takiego literka też lubimy nawet zabardzo. to że to spece od wyciągania kasy z naszych portfeli to już Brzozie pisałem jak się sprzeczaliśmy. powiedz tylko dlaczego 650 jest taka droga w porównaniu z tysiącem za podstawową wersję bez wyposażenia tyle kasy a potem każdy elemęcik np. handbary ile chcą no no? Płóg to jest wyciąganie kasy Smile

ja mam k5 i przymieżałem się do czegoś w przyszłym roku jak PB da i Żona pozwoli do czegoś nowego Smile

no i napisali to co napisali. Jeśli będę zmieniał na nowy to i tak pozostałbym przy tym samym, chociaż mam ukrytego faworyta gdyby mi portfel sie powiększył Smile

kolodziejskim

nie no ja to moja nówke sztukę zamienie tylko na nowość z rocznika 2009... suzi planuje konkurenta dla FJR1300... pożyjemy zobaczymy... a żona jak by teraz uslyszała o kolejnym nowym moto to by mnie zabiła Smile

a co do ceny 650... cóź... zawsze jest tak, że różnice cenowe zacierają się od pewnej kwoty... dostajesz więcej za ciut wiekszą kasę... kwestia tego czy masz te ciut więcej...

ja tam z przyjemnością zakupię i handbary i centralny podnóżek... i jak znajdę dobrego gościa od spawania to i blachę pod silnik kupię (blacha nie pasuje do gmoli Givi)... powolutku doposażę w to co będzie niezbędne...

i to mi się podoba najbardziej... kupujemy podobne motocykle... a po 2-3 latach wyglądają zupełnie inaczej... jeden lata po trasie... inny po lesie... Smile

Buber dl 1000