VStromClub

driv

witam jeszcze raz, ostatnim razem jak się logowałem byłem w fazie zakupów. Obecnie jestem już szczęśliwym posiadaczem DL 650 K6.
Przejechałem już ze 150 km:) i mam co najmniej 2 pytania po pierwsze czy reguluje się tu jakoś dzwignię sprzęgla bo muszę bardzo dokładnie ja nacisnąć żeby bezszelestnie właczyć bieg. A po drugie czy naprawia się opony - udało mi sie w trakcie tych 150 km przbić oponę gwoździem albo ostrym kamieniem a może założyć dętkę? Dodam że opona ma 2 tyś przebiegu:(((
Pozdrawiam

letko

To nie jest motocykl wyczynowy i możesz śmiało dać zalepić o ile się da(nie wiem jak wielką masz dziurę)
Opona jest tak skonstruowana, że wciągnięcie kołka nic jej nie zaszkodzi.
Mało kto z nas jest tak rozrzutny że przy złapaniu gwoździa po przebiegu 2 tys km kupi sobie nową gumę.

Ale to jest moje zdanie i nie musicie sie z nim zgadzać.

driv

Dzięki za słowa otuchy, nawe nie wiesz jak chętnie zgadzam się z tym zdaniem:) Dziurka nie widoczna tylko czuć gdzie schodzi powietrze. A co z pomysłem kołka i dętki?

letko

Jak zakołkują dobrze to dętka jest niepotrzebna. Tak się składa że ja pracuję w tym zawodzie i mam bardzo dużo młodych klientów których nie stać na wymianę opony przy każdym przebiciu.

driv

Ok bo już nie tyle chodzi o kasę co o rozsadek i bezpieczeństwo. Dziurka mało widoczna i trochę szkoda wyrzucić prawie nową oponę a z drugiej strony jakie jest ryzyko załatania takiej opony? Zejście powietrza czy możliwe jest ze podczas jazdy się rozpadnie?

letko

Nie znam takiego przypadku żeby się rozpadła, ale może inni uzytkownicy sie wypowiedzą?

driv

ja też jestem kompletni zielony jeśli chodzi o moto:)

Szuja

"- po zalozeniu naprawionej opony nalezy przez, co najmniej, nastepne 24 h nie jezdzic szybciej niz 80 km/h. Unika sie w ten sposob nadmiernego nagrzania sie opony, co mogloby doprowadzic do ponownego naruszenia naprawianego miejsca i w nastepstwie do spadku cisnienia w oponie,
-motocykl z naprawiana opona nie powinien przekraczac predkosci 130 km/h, gdyz moze spowodowac to efekt opisany powyzej"

Tyle na ten temat w serwisowce. Mnie tam przy 160 km/h ciagle by chodzilo po glowie, czy aby na pewno opona wytrzyma Smile

edited

zajrzyj jeszcze tutaj...

[link widoczny dla zalogowanych]

driv

Dzięki już wiem co mam zrobić. Dziurka ma średnicę (nacięcie 2mm maks) więc spróbuję, a szybkość 130 km/h na razie mnie nie interesuje:)
Ale dzięki za opinie.
Jeszcze tylko pytanko co zrobić z linka sprzęgła żeby lepiej brało w połowie zakresu a nie przy samej kierownicy?

Bratek DL1000

witaj w gronie, podpowiem, że mając Horneta i latając więcej jak 130 miałem naprawiane opony, a kiedyś tylną to chyba ze trzy razy. Różnica w formie naprawy wyglądała, że nie kołkowałem opony, tylko kleiłem na ciepło i zawsze działało. Jak zakołkujesz, będziesz czuł kołek podczas jazdy co może psuć całościowy efekt i przyjemność śmigania moto Smile

a linke da się wyregulować, tak mi teraz nic nie przychodzi kreatywnego do głowy, ale pokręć dwa obroty w prawo, dwa w lewo i będziesz widział jak się zmienia położenie działania sprzęgła. Popsuć się nie da kręcąc regulacją linki Smile

pzdr 4 all

Wojtala

Zwróć uwagę, czy przypadkiem po zmianie biegu nie napierasz dalej delikatnie butem na dźwignie zmiany biegów. Pierwsze moje jazdy na DL-u po przesiadce z innego motocykla tak miałem. I biegi nie chciały perfekcyjnie wchodzić Very Happy

Dopiero jak zdałem sobie z tego sprawę, to okazało się, że to ja jestem winien problemom ze sprzęgłem. Dźwignia musi po zmianie wrócić sama do położenia neutralnego.