VStromClub

mater

Witam wszystkich. Very Happy

Mam mały problem z moim DL 650A z rocznika ’08, a mianowicie: postanowiłem go umyć co też zrobiłem. A następnie uruchomiłem go i przejechałem około 10m. Pozostawiając go by wysechł. Po 2h podszedłem do niego i próbowałem go uruchomić. Bez skutecznie. Shocked

Objawy: po włożeni klucza do stacyjki i przekręceniu go wszystko jest w porządku jednakże po wciśnięciu przycisku uruchamiającego następuje cisza. Co zrobiłem: Idea

Sprawdziłem pod siedzeniem bezpieczniki wszystkie są OK. sprawdziłem czy przy włączniku coś się nie rozłączyło jak na razie OK. przeszukałem czy luzem nie ma rozłączonych kostek pod silnikiem. I w tym momencie moja koncepcja się skończyła. Co mogło się stać ?
Question

Szuja

poczekaj do jutra, jutro odpali

adi-049

Może sprzęgło trzeba wcisnąć?

ologc

V-Told

wujekbongos

Może czujnik sprzęgła??

rumcajsowaty

Mam u siebie podobnie. Spada kostka z czujnika sprzęgła. Za pierwszym razem, mimo że byłem o tym uprzedzony kupując motocykl, straciłem kwadrans zanim do mnie dotarło w czym problem.

wujekbongos

W razie czego czujka sprzęgła znajduje się pod klamką (mała kostka elektryczna)

Otzi

Mały OT. Kiedyś zatwardziały harleyowiec próbował ruszyć z Orlenu. Co wrzucał na bieg motor mu gasł. Po 15 minutach smiechów podpowiedzieliśmy mu, żeby złożył kosę Very Happy

marlon777

To prawda. Czasami człowiek dostaje takiego zaciemnienia na mózgowincę ze hej. Ja też ostatnio 10 min zastanawiałem się dlaczego jak włączam jedynkę to mi sprzęcior gaśnie. i co??? oczywiście zapomniałem po otwarciu bramy schować kose i robiłem z siebie głupa przed sąsiadami. A tak chciałem zaszpanować Laughing

Cezar_LBN

może za mocno go szorowałeś i coś zruszyłeś...albo jak karcherem jechałeś czy wodą pod ciśnieniem to coś Ci się odpięło/zruszyło, zamokło? :>

mater

Słuchajcie po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi pierwszą trafna diagnozom wykazał sie "wujekbongos" poluzowana kostka. Niby nic a z przyjemności nici. Ja to mówią mężowie moich przyjaciółek „ małe a cieszy Wink

wujekbongos

radek · Wysłany: Czw 19:09, 31 Mar 2011 Temat postu:

Izzy · Wysłany: Czw 20:31, 31 Mar 2011 Temat postu:

Ostatnio miałem tak samo. Przez miesiac motor stał bo nie wiedziałem o co chodzi. Wymieniłem akumulator (i tak mu sie nalezało), pojechałem po krotkim spieciu na krotko do ASO a tam magicy podpielu kostke od czujnika sprzegła i mieli niezły polew ze mnie.

Teraz na pewno nie zapomne gdzie to ustrojstwo sie znajduje Confused

.

j23j23j23 · Wysłany: Czw 20:57, 31 Mar 2011 Temat postu:

ta kostka to prawdziwa zmora - też już to przerabiałem Smile

Adamar · Wysłany: Czw 22:29, 31 Mar 2011 Temat postu:

No sami pechowcy od kostek Smile