VStromClub

slledzik

Witam.
Posiadam DL-ka 650 z 2007 roku. Ostatnio zauważyłem, że silnik ma odcięcie przy ok. 8500 obr/min. Wg mnie trochę za szybko. Czasem przy wyprzedzaniu, szczególnie z plecaczkiem, zaskoczyło mnie to zbyt wczesne odcięcie. Jak jest w Waszych maszynach? Czy można to jakoś regulować mechanicznie/elektronicznie? Czy może jest to jakiś problem z silnikiem? Poza tym w motocyklu wszystko gra. Nie dymi, nie szarpie, zbiera się od samego dołu itp.
Na forum znalazłem jakiś wątek, że alarm może powodować zbyt szybkie odcięcie. Fakt jest faktem, że posiadam takowy (suzuki), ale odłączenie nic nie zmiania.

Pozdrawiam

slledzik

Nowe fakty w sprawie odcięcia.
Gdy odkręcam manetkę do wspomnianego odcięcia (ok. 8500 obr/min) a następnie dodam jeszcze więcej "gazu", to motor wchodzi dalej na wyższe obroty, nawet na czerwone pole. To samo można wykonać podczas jazdy, choć trochę szarpie. Po przeskoczeniu owego odcięcia można dalej przyspieszać. Jednak po obniżeniu obrotów poniżej 8500 i ponownym wkręceniu, znów następuje odcięcie przy 8500.
Może chociaż jakieś sugestie co do przyczyny? Nadmienię, że wyciągałem całą pompę paliwa i czyściłem filtr oraz wnętrze zbiornika.

dch

slledzik, ja ci nie pomogę, ale interesuje mnie czym charakteryzuje sie to odcięcie, jakie oznaki daje silnik, gdy odcina.

Suszny

W moim K5 odcina przy 10,5tyś.

slledzik

Tak wygląda moje odcięcie

https://www.youtube.com/watch?v=nWczOWlgBpk