VStromClub

jarbar

Witajcie.
Otóż chcę wykorzystać moje lampki stop w maxia 55, poprzez rezystor na drugim obwodzie do zrobienia światełek pozycyjnych. Oczywiście daję inne złącze bo to oryginalne przerywa po roku i jest tylko 1 obwodowe. Technicznie nie mam problemu, ale mam inne wątpliwości:
1. Czy jest to prawnie dozwolone ? Widziałem wiele motocykli świecących jak choinki ale teoretycznie motocykl ma mieć pojedyncze światło z tyłu ?
2. Myślę też o zrobieniu dodatkowych kierunków na kufrze wykorzystując do tego małe pomarańczowe ledowe obrysówki z Allegro. Certyfikacji to to nie ma a i barwa pomarańczy jaśniejsza niż oryginalnych kierunków. Czy za to można zebrać mandat ?
3. Widziałem też ostatnio moto z delikatnymi paskami led pozycji na kufrach bocznych, to samo pytanie ... czy można ?

jotes

tu masz troche czytania jezeli chodzi o wyposazenie pojazdow Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

motocykl nie musi miec jednej lampy, swiatla musza byc tylko umieszczone zgodnie z przpisami. tz swiatla sygnalizacyjne rownolegle do plaszczyzny jedzdni i swiatla tego samego rodzaju symetrycznie wzgledem osi pojazdu

Ale najwazniejsze jest ze kazda lampa musi miec stosowna homologacje dopuszczajaca ja do ruchu tz znaczek "E" i dodatkowo przeznaczenie zrodla tego swiatla . np "A" pozycyjne.

Bez tego bedziesz mial problem z kazdym douczonym i skrupulatnym policjantem albo diagnosta

edit:
zreszta mamy tu diagnoste na forum, moze wyjasni dokladniej .

Irek1970

Ja miałem przednią lampę w Boberze bez homologacji i 2 lata było ok.
W tym roku się nie udało niestety.
Kupiłem z homologacją, ale jak napisałem w innym temacie, okazało się, że to oszustwo. Świeci na lewą stronę.

express

jotes

Irek1970

Dz.U.2015.305 jt warunki techniczne pojazdów
".....światła, o których mowa w § 12 ust. ..... 2) osie świateł sygnalizacyjnych powinny być równoległe do płaszczyzny jezdni....."

express

jarbar