VStromClub

Voytec

Witam
... może kiedyś komuś się przyda...
po powrocie z Bieszczad w Lipcu stwierdziłem ze moje szanowne litery trochę ucierpiały , a w perspektywie był wyjazd do Stambułu ponad 5000 km, za mało czasu na modyfikację kanapy ale cos trzeba było zrobić , jak pomyślał tak zrobił...
1. znalazłem podkładkę żelowa pod siodło dla KONIA Very Happy

2. znalazłem tapicera
3 tapicer zdjął pokrowiec z kanapy, przykleił żel, nałożył z powrotem pokrowiec

"+" Przejechałem na niej ponad 5000 km , tyłek nie protestował...za bardzo
zauważone "-"
w Grecji przy 44 stopniach wg termometru przez chwile wręcz parzyło, po postoju na słońcu.
mam odczucie że lekko ściąga mnie do przodu,
Reasumując myślałem że to będzie doraźne rozwiązanie na "szybko" ale zostawiam tak jak jest
w zasadzie nawet nie widac że coś jest pod pokrowcem

zeł idealnie pasuje do siodła, (dwa małe przycięcia z przodu) przy baku)
koszt całej operacji wyniósł mnie 235 plnów
wydaje mi się że jeżeli ktoś na szybko potrzebował by jakoś ulepszyć kanapę, jest to jakieś rozwiązanie

Tomek_J

Ponieważ swoje ważę i moje 4 litery przez to cierpią Wink

spróbowałem kiedyś tego samego, pożyczając żel pod siodło od mojej żony. Było ok, natomiast ze względów cenowych nabyłem na Allegro poduszkę żelową ortopedyczną za bodajże 35 zł, wykroiłem z tego "poddupnik" przypinany do kanapy. Daje radę, ale faktycznie nie zawsze jest stabilnie - choć bez przykrych niespodzianek.

Benek

W upale zanim wsiadam na motocykl to oblewam siodło wodą.
Woda odparowując schładza powierzchnię siedzenia.

Voytec

nie przyszło mi to do głowy