VStromClub

RobRoj

chciałem podzielić się z wami moimi problemami z motocyklem, które to objawy były juz wielokrotnie na forum opisywane, ale nie do końca rozwiązywane.

otóż jak co roku pod koniec zimy zakasałem rękawy i zacząłem przygotowywac sprzęt na rozpoczęcie nownego sezonu.
Wymieniłem wszystkie płyny, świece, opony, napęd....i przy okazji dodałem kilka gadzetów m.in tempomat, klamki wm-tech'a itd.

jak tylko nadszedł pierwszy cieplejszy weekend - wskakuję na moto i siup w trasę. I co...pojawił się problem. Po rozgrzaniu przy dojeżdzaniu i zatrzymywaniu np. na światłach obroty spadały to 800-700 i silnik najczęściej gasł. Po uruchomieniu wszytko wracało do normy - obroty od razu wskakiwały na 1300 i motong jechał normalnie....i tak w kółko..

pierwsze co zrobiłem to tel do serwisu, gdzie doradzili zrobienie synchro i sprawdzenie zaworów (przejechane ok 27k, a nigdy wczesniej nie robione)
NO i faktycznie synchro juz trzeba było zrobić i o dziwo pomogło.
...ale na krótko, bo kolejnego dnia znów zgasło przy dojeżdzaniu do świateł.

następne podejrzenia padły na czujniki TPS. Tak więc zgarnąłem motocykl sąsiada do garażu, podmieniłem czujniki.....i problem znikł. Smile

...ale na krótko, bo kolejnego dnia znów zgasł przy dojeżdzaniu do świateł

potem odłączyłem, przeczyściłem silniczek wolnych obrotów....sytuacja powtórzyła się jak wyżej.

Ręce juz padły, nadzieja stracona....konsultacja z mechanikami z serwisu ASO (patałachy sowją drogą straszne) a oni sugerują wymianę ECU, wymianę przepustnic i najlepiej jeszcze pompy paliwa. .....pewnie najlepiej to cały motocykl wymienić Smile

Jakiś tydzień temu trafiłem gdzies na zagranicznym forum info o czujniku sprzęgła, że na wszelki wypadek można sprawdzić. I to był strzał w 10!

Otóż jak wymieniałem klamki - na te regulowane WM-tech, dedykowane do DL'a - to okazało się, że nie wciskają przełącznika-czujnika sprzęgła.
No w mordę, w życiu bym na to wczesniej nie wpadł. Zamieniełem klamkę na starą, oryginalną - i jak ręką odjął. Moto pracuje jak nowe i problem już nie pojawił się ani razu, a oborty przy zatrzymywaniu nie spadają ani ciut ciut.

Tak więc - dla tych, którzy borykaj.a się z problemem gasniecia motocykla (od czasu do czasu, po rozgrzaniu) przy zatrzymywaniu, i gdy wszelkie inne sposoby usunięcia usterki nie pomogły - SPRAWDŹCIE CZUJNIK SPRZĘGŁA, który znajduje się przy klamce.

MaG

Ciekawy temat. Jeżeli winna była ta klamka, która nie włączała czujnika sprzęgła to:
- czemu gasło tylko po rozgrzaniu silnika? Przecież klamka wcale " nie włączała" czujnika, więc...
- w jaki sposób w ogóle udało Ci się uruchomić motocykl? Procedura startowa jest przecież taka, że musi mieć wciśniętą klamkę sprzęgła, która właśnie włącza czujnik, inaczej rozrusznik nie zakręci...
Nie chcę być złym prorokiem, ale to musi być coś innego i pewnie wróci... Sad

RobRoj

najwidoczniej wciśniety czujnik przekazuje info do ECU np. o poprawnym działaniu silniczka krokowego wolnych obrotów ???

z odpalaniem moto nie było żadnego problemu. Mogłem nawet zapalic moto mają wrzucony bieg bez wcisnietej klamki
(dodam, że klamka trochę odchylała wystający guzik przełącznika...może miało to jakis skutek)

od momentu wymiany klamki na nową.....zero, zero problemu, a juz trochę kilometrów nawinąłem i spejalnie jeżdzać w różny sposób, agresywnie, emerycko itp

karku

Na mój gust MaG ma rację.
Jak mi się wypiął czujnik od klamki sprzęgła (podczas montowania uchwytu pod nawi) to nawet rozrusznikiem nie zakręcił.

Rok temu miałem zbliżony problem do skakania obrotów i nierównym wchodzeniu na obroty, a nawet przygasaniu przy dodawaniu gazu. Moto jechało strasznie nieliniowo. Winny okazał się czujnik położenia przepustnicy. Podobno je się reguluje omowo (albo jakoś tak, nie znam się, więc niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę). Może to kwestia właśnie tej regulacji.

Johny

Jeżeli możesz odpalić moto na biegu, bez wciśniętej klamki sprzęgła to tym bardziej coś nie tak. Mam u siebie klamki Womet-techa i nie ma żadnych problemów z czujnikiem sprzęgła.

RobRoj

fakty jednak sa takie ze powrocie do oryginalnej klamki wszystko jest ok
Przejechane juz ok 2000km. Gdybyto bylo cos innego sadze ze daloby jyzo sobie znac

masi69

Ja mam u siebie też klamki womet. Brak problemów takich jak Twoje. Raz tylko jak mi zgasł, to potem nie chciał zapalić. Brak styku. Po docisnięciu złącza uruchomił się normalnie i to się więcej nie powtórzyło.
Swoją drogą to dziwne zachowanie.

RobRoj

może dostałem klamki, które nie do końca są do Vstrom'a ?
Możesz zajrzeć u siebie, czy przycisk czujnika sprzęgła jest przez klamkę wciskany?

masi69

nieprosty

RobRoj sorki ale szukaj przyczyny dalej.
Czujnik od klamki sprzęgła nie wywoła żadnych z objawów, które opisywałeś.

Z jakiś względów usterka nie wystepuje ale na pewno jej nie usunołeś całkowicie.

Czujnik na klamce sprzęgła służy tylko do odpalania motocykla.
Jeżeli klamka nie jest wciśnięta to rozrusznik nie zadziała.

Jak nie wierzysz to odpal motocykl i odłącz kostkę od tego czujnika. Wszystko będzie działać dalej.

masi69

Z klamka womet-tech mam problem (albo nie😉). Dzisiaj w narodowym parku biebrzańskim zapuściłem się w leśne i piaskowe drogi. Przy drugiej glebie na piasku nie chciał mi zapalić. Klamka sprzęgła wskoczyła na 1. Przy tej pozycji nie włącza czujnika sprzęgła. Po przełączeniu na inna pozycje odpala. Jakby nie patrzeć działa zawsze binarnie, albo uruchamia, albo nie . Nie ma stanów "pośrednich".Czyli u mnie na 1 nie włącza czujnika i nie uruchamia, na innych pozycjach , jak wcisnę klamkę sprzęgła,uruchamia. Jak pisali wcześniej, musisz chyba jeszcze dalej badać temat.
ps:
ja mam też inny nie wyjaśniony przypadek, w miarę nowy łańcuch i padające xringi ale tylko z jednej strony. I żadnej logiki tu nie widać. Ale sprawa mnie dalej frapuje.

toudi

Odświeżę trochę temat ponieważ moje objawy są bardzo podobne. Moto świeżo kupione więc może się stać wszystko. Mianowicie od czasu do czasu na dojazdach do świateł, na postoju na nich i podczas ruszania mam wrażenie jakby jeden cylinder nie pracował. Obroty na postoju spadają z 1200 do poniżej 900 i silnik gaśnie. Moto odpala bez problemu niezależnie czy jest ciepłe czy zimne. W pewnym momencie sam jakby zaskakiwał i pracuje normalnie. Podczas samej jazdy nie zanotowałem problemów. Moto to DL 650 K7, 51 tys km. Wieczorem wymienię świece + zajrzę do filtra powietrza, może ktoś miał jakiś podobny przypadek?

Radek_Pastuszka

Bubus1940

W moim KLV 1000 miałem podobne objawy. Podczas wycieczki do Budapesztu w Krakowie przy dojeździe do świateł motocykl nagle gasł. Gdy go odpaliłem chodził poprawnie. Przy dojeździe do następnych świateł znowu gasł. Na granicy zatankowałem moto do pełna i objawy zniknęły i do tej pory się nie pojawiły. W moim przypadku przyczyna tkwiła w złym paliwie. Dlatego zanim zaczniesz cokolwiek grzebać to wyjeździj paliwo do końca i nalej na innej stacji.

Przemko81

Witam!
Chciałem odświerzyć temat gdyż u mnie też się pojawił problem ze spadkiem obrotów. po dojechaniu do świateł obroty spadają i pewnie by zgasł gdybym nie przygazował. Tylko mam na to taką teorię że zauważyłem że się to dzieje gdy silnik nie jest jeszcze dogrzany miedzy pojawieniem się 3 a 2 kreseczki. Przykładowo zapali się już 3 a potem jeszcze raz zgasnie i wtedy jakby spadały mu obroty. Może ma to zwiazek z jakimś czujnikiem temp że np za szybko wyłącza ssanie i mu obroty spadają bo jak już osiagnie wymagana temp to nie zauważyłem spadku obrotów. Co Wy na taką teorię.?
Pozdrawiam

skała

Witam, mój DL 650 K7 miał podobne objawy. Czasem obroty silnika spadały poniżej 900 i silnik gasł, po odpaleniu problem znikał. Czasem też gasł po wysprzęgleniu albo dla odmiany brakowało nagle mocy przy 4000-5000 obrotów. Oczywiście na pierwszy rzut poszło paliwo, świece, filtr powietrza, a nawet filtr paliwa (ta mała saszetka w pompie paliwa, której wg serwisu się nie wymienia). Było także synchro przepustnic oraz zaślepienie zaworków pair (ale to już inna bajka). Trzy wizyty w serwisie i nic, "chodzi jak burza" słyszałem. Poobserwowałem, objawy nasilały się na zimnym i na bardzo rozgrzanym silniku (np. w korkach w mieście). Poczytałem i postanowiłem wyregulować skład mieszanki. Lekkie przestawienie czujnika położenia przepustnicy (TPS) trochę pomogło (ustawiłem podawanie bogatszej mieszanki przy ok. 1300 obrotów), nie mniej objawy nie ustąpiły. Po 2 latach postanowiłem wyskrobać 400pln na czujnik położenia przepustnicy (wg serwisu TPS nie ulega awarii i nie ma sensu wymieniać na nowy). Wymienione, ustawione i śmiga lepiej niż kiedykolwiek mógłbym chcieć. U mnie TPS był winowajcą, ale czy u Was to samo??To już pozostawiam Waszej ocenie.
Pozdrawiam,
Jacek

MarioSWD

Ja jak kupiłem Moto to też miałem takie problemu. Regulacja TPS pomogła, choć robiłem to akurat rutynowo zaraz po zakupie. Potwierdzam tak czy inaczej że warto to zrobić moto dużo płynniej chodzi. Oczywiście po drodze zrobiłem całą ścieżkę regulacji tych wszystkich elektronicznych cudów przy silniku:)

Suszny

Jak się reguluje TPS?

MarioSWD

Serwisówka 4-16;) U mnie dodatkowo były śruby do regulacji do wymiany, bo stare już przegniły.

griba

jargus2

Dokładnie tak jak wyżej -chodzi o TPS

Mało kto wspomina o filtrze paliwa (nie siateczka)który znajduje się w zespole pompy paliwa, czarna nie rozbieralna obudowa w której mieści się papierowy filtr paliwa.
cena tego filtra jest kosmiczna (ok 800 zł)
Miałem przyjemność rozcięcia go na połowę ,zasyfiony był mocno

griba

skała

Potwierdzam, regulacja TPSa jak napisał kolega Griba. Naprawdę prosta sprawa, 15 minut i po problemie, a różnica spora.
Jeżeli chodzi o ten nierozbieralny filtr paliwa, to też miałem ochotę go wymienić (zwłaszcza, że w tym siateczkowym było sporo syfu), ale cena mnie skutecznie zniechęciła. Jargus 2 - kupiłeś nowy czy wykombinowałeś jakiś zamiennik?

Pozdrawiam,

jargus2

Filtr wymieniłem na używany od SV650
zamienniki nie występują
na upartego można by było dopasować jakiś filtr przepływowy w metalowej obudowie.
Jak na razie wszystko jest ok,Motor niedawno zaliczył pozytywnie trasę do Albanii

W moim przypadku to sprawcą niedomagań silnika była pompa paliwa
a filtr tak przy okazji wymieniłem,(bo był w zestawie z pompą od sv)

Very Happy

szejker

Ten temat może być zbawieniem, bo na rozgrzanym moto prawie się jeździć nie da, na każdych światłach odpalam od nowa.

Sprawdziłem w dealer mode - kreska jest na dole.

Żeby dobrać się do TPSa trzeba unieść bak? A wcześniej rozebrać boczki?
Chodzi o model K7.

Z góry dzięki.

novy

Jak masz jakieś małe chińskie rączki to może się dostaniesz bez podnoszenia baku Very Happy

Tu masz wszystko opisane : [link widoczny dla zalogowanych]

lukasz

Trochę odkopuje temat, ale potwierdzam to co pisał RobRoj.

Ostatnio zamontowałem akcesoryjne klamki i jak się okazało ta od sprzęgła była zła - tj. nie posiadała elementu który "wciska" czujnik sprzęgła, zupełnie go nie było, więc "przycisk" czujnika sprzęgła nie był wciskany.
Rezultat? Motocykl odpalał, zarówno z jak i bez wciśniętej klamki sprzęgła. Niestety ale przy hamowaniu, dojeżdżaniu do świateł, obroty spadały poniżej 1000-800 i często silnik gasł.

Po założeniu oryginalnej klamki sprzęgła, motocykl odpala tylko gdy jest ona wciśnięta i pozostałe objawy zniknęły Smile