Forum VStromClub Strona Główna VStromClub
Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak kończy zakuwarka za 65zl

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum VStromClub Strona Główna -> Motocykle V-Strom / WARSZTAT
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DeZy
A2



Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sopot

PostWysłany: Czw 12:17, 21 Lut 2019    Temat postu: Jak kończy zakuwarka za 65zl

Topic ku przestrodze do tych co zechcą kupić tanią chińską zakuwarke.
Zdjecie mówi samo za siebie powyginane iglice złamany element z gwintem (pierwsze i ostatnie uzycie) . Dodam że łańcuch D.I.D. 525 VX nie został zakuty. Dopiero na nowej złączce, pomógł mi qmpel ze swoim sprzętem.

[link widoczny dla zalogowanych]

A oto efekt po wymianie napędu:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jotes
DeTox nie pomoże



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Düsseldorf / Gdynia

PostWysłany: Czw 13:49, 21 Lut 2019    Temat postu:

powymądrzam sie ale
John Ruskin w 19 wieku nie znajac chinskiej gospdarki juz twierdzil ...

Nie ma chyba niczego na swiecie , czego by ktos nie sprobowal troche gorzej wykonac , aby taniej sprzedac. A ludzie ktorzy sie sugeruja tylko cena beda ofiarami takich przedsiebiorcow.

Prawo rynkowe uniemozliwia za mala sume otrzymanie wielkiej wartosci.
Biorac najtansza oferte musisz ryzykowac ze potem do tego dolozysz.
A jezeli to zrobisz, to masz dosyc pieniedzy zeby od razu kupic cos lepszego…

Niemadrze jest za duzo zplacic. Ale jeszcze gorzej jest zaplacic za malo.
Jezeli zapalcisz za duzo, stracisz najwyzej troche pieniedzy.
Jezeli natomiast zaplacisz za malo, stracisz czasami wszystko, bo kupiony przedmiot nie spelni powierzonego mu zadania.


zeby nie bylo..
tez kupuje czasami na Ali tego owo...ale raczej drobnostki ktore w razie miny nie bedzie mi szkoda wyrzucic. Ze wzgledu na doswiadczenie i prace, rzeczy odpowiedzialne za bezpieczenstwo (takze narzedzia ) do tej grupy nie naleza.

dzieki DeZy za info !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NIKT
A2



Dołączył: 11 Sie 2017
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 14:21, 21 Lut 2019    Temat postu:

Mam taką samą Very Happy
Moja dała radę rozkuć łańcuch ale pierw szlifierką obciąłem wystające trzpienie z ogniwa Udało jej się również zakuć nowy RK 525 GXW.

Bolec zakuwający trzpień zakuwki od razu wyglądał jak gównolit i wprasował się w nit łańcucha.
Wymieniłem go na igłę łożyska igiełkowego 5,5mm i kulkę łożyskową 4mm (koszt 3 zł) i łańcuch zakuł się bezproblemowo.
Dokręcałem tę grubszą śrubą, a nie tę małą wewnętrzną co u Ciebie się ukręciła, kluczem 14mm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marulin
Motonita



Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 924
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: DKL

PostWysłany: Czw 19:02, 21 Lut 2019    Temat postu:

Jakość musi kosztować. Tyle w temacie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkadiusz
A



Dołączył: 15 Lis 2017
Posty: 149
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: PODLASIE- MAZOWSZE

PostWysłany: Czw 19:42, 21 Lut 2019    Temat postu:

Mam też taką samą. Niemalże od razu zrobiłem podobnie do działań kolegi 'NIKT' i poszło OK. Drugi raz nie kupię, ale mam nadzieję, iż zakuję nią jeszcze ze dwa razy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NIKT
A2



Dołączył: 11 Sie 2017
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 21:05, 21 Lut 2019    Temat postu:

Znajomek miał podróbkę DIDa za 120zł
Zakuł nią 3 łańcuchy i bolec rozkuwający trzpień łańcucha "obciął się" w maszynce. Mi zależało wyłącznie na kopycie bo w pełni liczyłem się z porażką tego taniego urządzenia ^^ Ale mi się udało i wygląda na to, że maszynka zakuje jeszcze kilka razy w stanie "fabrycznym" Razz

Ale prawda jest taka, że często lepiej dołożyć niż tracić kasę na "badziewie" jak pięknie wyłożył to jotes Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zolw_Danziger
Maniak motocyklowy



Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 1346
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 21:45, 21 Lut 2019    Temat postu:

Hej Wam!
No właśnie! Przy motocyklach robię praktycznie wszystko po za zakuwaniem łańcucha. Jak w zeszlym sezonie zakupiłem DID 525 złoty w zestawie oddałem do Speca, który mi zakuł profesjonalnie w/w łańcuch!
Nigdy tego sam nie robiłem i raczej się już nie nauczę...
A sprawny napęd w motocyklu to rzecz święta!!!
Moim zdaniem nie warto bawić się w warsztat nie profesjonalnym sprzętem... Po prosty nie kalkuluje się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Motocyklista



Dołączył: 05 Cze 2017
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rzut beretem od Pyrzowic

PostWysłany: Pią 7:29, 22 Lut 2019    Temat postu:

Zolw_Danziger napisał:
Moim zdaniem nie warto bawić się w warsztat nie profesjonalnym sprzętem... Po prosty nie kalkuluje się.


A z tym to bardzo różnie bywa... Pojęcie "profesjonalnego sprzętu" i "marki" to już też nie to samo, co kiedyś. Większość także tych "markowych" towarów robią "mare, żółte rączki". Czasem opłaca się kupić coś licząc na to, że się zepsuje na gwarancji i da się wymienić na nowy egzemplarz. Ładnych parę lat tak robiłem z np. wkrętarkami, których używałem intensywnie. Albo z pompami zanurzeniowymi do wody. Z drugiej strony popatrzcie ile jeździ różnych starych pojazdów, które mają się nijak do współczesnych profesjonalnych wymogów, a są nie do zdarcia - czy to stare motocykle typu jawa, czy stare ciągniki rolnicze ursus. Niektóre mają po pół wieku lub więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biblo
moto-psychopata



Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4259
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pią 9:00, 22 Lut 2019    Temat postu:

Tomek, mieszasz trochę różne "systemy walutowe"... Wink

Stare samochody i motocykle jeżdżą dlatego, że są to proste konstrukcje, pozbawione elektroniki i mnóstwa części z tworzyw sztucznych. No i przede wszystkim wykonane były z "grubego" materiału, a nie papierowej blachy, odchudzonych materiałów i innych wymysłów księgowych dyktujących obecnie warunki konstruktorom.

A co do narzędzi, to sam mam do tej pory takie wkrętaki, które w połowie lat 80-tych kosztowały połowę mojej ówczesnej prl-owskiej pensji. Używałem ich wtedy bardzo intensywnie do pracy. Ale mam też wkrętarki z Lidla - kupione za połowę ceny tych "markowych", ale za to z 3-letnią gwarancją - które podczas remontu domu wywierciły tysiące otworów i dalej doskonale się sprawują. Tych najtańszych marketowych produktów z promocji nie kupuję, bo to najczęściej totalna tandeta.

I podobnie, jak Żółw uważam, że naprawę/wymianę/zakuwanie elementów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, niezawodność i trwałość - szczególnie motocykla - należy powierzać fachowcom.

A co do "małych, żółtych rączek", to ich technologie i doświadczenie wyprzedzają nas na lata świetlne... i nie tylko nas... Tylko z Chińczykami jest tak: jak chcesz u nich zamówić zakuwarki do łańcucha i możesz im zapłacić 5$/szt., to Ci taką zrobią. A to, że padnie ona przy pierwszej lub trzeciej robocie, to już nie ich problem. Ale, jeśli na taką zakuwarkę możesz przeznaczyć 25$, to będzie to prawdopodobnie najlepsza zakuwarka na świecie Smile Ajfony też produkują małe, żółte rączki Wink

P.S. DeZy, dobra robota Smile Takie posty mogą przydać się wielu domorosłym mechanikom Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez biblo dnia Pią 9:02, 22 Lut 2019, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NIKT
A2



Dołączył: 11 Sie 2017
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 13:35, 22 Lut 2019    Temat postu:

W moim odczuciu pod kwestię elementów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo jest również wymiana tarcz, klocków, zębatek, płynu hamulcowego, odpowietrzanie układu hamulcowego, wymiana łożysk, naciąganie łańcucha, wymiana oleju i uszczelniaczy w przednim zawieszeniu, nawet pilnowanie ciśnienia w oponach i wiele wiele innych.
I to nie jest wypowiedź zgryźliwa Razz

Znajomek był u mechanika na wymianę łańcucha, a jak wrócił miał za mało rozkute nity w zakuwce bo z ciekawości sobie zmierzył jak popatrzył na zdjęcia w necie "prawidłowo zakutego łańcucha". Pojechał do drugiego i ten tak zakuł, że nit lekko nadpękł i na takim przejechał 4 sezony do kolejnej wymiany.
Po tych przygodach uznał, że sam sobie będzie zakuwał, a nity w zapince zakuwa młotkiem i punktakiem (lepiej to wygląda niż mu zakuli "specjaliści"). Ale są gusta i guściki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pepo
Motonita



Dołączył: 26 Sty 2017
Posty: 643
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 17:35, 22 Lut 2019    Temat postu:

Nie będę się wymądrzał bo 23 lata dobieram i sprzedaję narzędzia i sprzęt warsztatowy.
Nikt nie lubi przepłacać.... tylko dlaczego tak rzadko słuchają fachowców ?
Bo ludzie chcą wierzyć że za kilkanaście złotych kupi sprzęt potrzebny na raz lub dwa i mu się uda. Przecież to nic trudnego...... takie polskie. Tak ! Nie obrażajmy się bo Polacy dzięki temu są sprytni i kreatywni. Ale jak wiadomo często też się to mści.

Dobra zakuwarka kosztuje kilkaset złotych i jej zakup do zakucia łańcucha raz na dwa lata nie ma uzasadnienia.... Na to sobie może pozwolić warsztat zakuwający kilka, kilkanaście miesięcznie.

Pretensje można mieć tylko do ludzi którzy próbują wmówić innym że kilkakrotnie taniej można nabyć sprzęt robiący "to samo", "profesjonalny", gdzie "pisze" że to jest odpowiednik..... bez wstydu i poczucia winy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biblo
moto-psychopata



Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4259
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pią 18:39, 22 Lut 2019    Temat postu:

Myślę, że świadomość w narodzie byłaby większa, gdyby u nas panował amerykański system pracy we wszelkiej maści warsztatach. Tam, mechanik przychodzi do pracy z własnymi narzędziami. Sam je kupuje, latami gromadzi i jednocześnie sam o nie dba. A jak zmienia pracę, to jakimś pickupem lub inną półciężarówką przewozi do nowej firmy swoją własną szafę narzędziową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raptor
Motonita



Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 523
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: śląskie

PostWysłany: Pią 18:40, 22 Lut 2019    Temat postu:

Podobne wnioski były rok temu na drugim forum odnośnie zakuwarki , bolce z domieszką plasteliny albo przewagą , można poprawnie zakuć /przynajmniej mi się udało/ tylko przy użyciu kulki z łożyska , i może max2 -3 użycia będą. Oczywiście nie polecam zakuwarki, a już na pewno jak ktoś chce pierwszy raz zakuwać łańcuch.

Mam gdzieś foto zkutego łańcucha, jak ktoś chce zobaczyć to poszukam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raptor dnia Pią 18:41, 22 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zolw_Danziger
Maniak motocyklowy



Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 1346
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 21:14, 22 Lut 2019    Temat postu:

Ech, gdzie dwóch polaków tam trzy zdania!
Ale, Pepo i Biblo 100% racji!!!!!!!!!!!
Mnie stać na to aby po tylu latach śmigania motkiem znaleźć tego "PRAWDZIWEGO Speca" od moto i mu zapłacić za PROFESJONALIZM (jeśli sam nie jestem pewny swej doskonałości)... a płyn hamulcowy i inne bzdety, to ma w jednym paluszku jak NIKT inny .... Cool Laughing Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum VStromClub Strona Główna -> Motocykle V-Strom / WARSZTAT Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin