VStromClub

blady2111

[link widoczny dla zalogowanych]
Kolega uruchomił fajny projekt, poniżej info :

Siema wszystkim,

Dzisiaj uruchomiłem nowy serwis RozbityMotocykl.pl - powstał abyśmy mogli chronić się przed praktykami nieuczciwych sprzedawców, którzy zatajają przed nami historie motocykla i sprzedają motocykle po dzwonach i szlifach jako bezwypadkowe.
Im więcej osób dowie się o tej stronie tym większa baza
powstanie i tym bezpieczniejsze będą zakupy motocykla, dlatego zachęcamy do udostępniania tej strony na Facebooku i forach motocyklowych. Im jest nas więcej tym lepiej! Najbardziej jednak zachęcamy do dodawania motocykli do bazy.

Strona dostępna jest pod adresem

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam,
Drzewo

Staszek

Wygląda na to, że trochę za łatwo (np. bez podania własnych danych) dodaje się tam motocykl. Można komuś narobić po złości pod górkę, zwłaszcza komuś kto sprzedaje motocykl np. na forum Vstrom i ufnie poda VIN...

Szuja

@Staszek, jaka widzisz mozliwosc weryfikacji danych?
- Telefon? - najtansza karta prepaid 5 zl.
- Scan dowodu osobistego? - w google'ach wpisalem "skan dowodu osobistego" i wyszlo sporo zdjec gotowych do uzycia jako potwierdzenie falszywej tozsamosci.
- Mail? W ciagu godziny recznie mozna ok. 45 nowych skrzynek mailowych zalozyc.
- Zagrozenie grzechem - pojdzie taki do spowiedzi i ma z bani. A jak dodatkowo kasa sypnie to przesuwa sie taki jeszcze do przodu w kolejce do raju.

Oczywiscie na cwoka ktores z ww zabezpieczen by wystarczylo, no ale pewnie chodzi przeciez o cos uniwersalnego i skutecznego.

Staszek

Jak chcesz wpisać kogoś do KRD, to musisz się zarejestrować, administrator ma jednak Twoje dane i masz świadomość ewentualnych konsekwencji za podanie fałszywych - zarówno swoich jak i podanie nieprawdziwych danych o dłużniku.
Ale masz rację, to jest problem. Na FM funkcjonuje podobny temat i nieraz jest tam jatka, gdy jadą po "nadgorliwie" ostrzegającym forumowiczu.

Filip

Szuja, masz racje ale z drugiej strony pomysl mi sie podoba. Pomimo tego ze mamy dzial w ktorym sie ostrzegamy to dobrze ze stronka powstala.

Szuja

pomysl sam w sobie jest interesujacy, szkoda, ze ubezpieczalnie nie maja obowiazku wrzucania takich danych gdzies do jakiejs centralnej, ogolnodostepnej bazy danych. Tyle, ze po jakims czasie taka baza danych stracilaby racje bytu, bo nikomu by sie nie oplacalo 'igly' robic na sprzedaz.

cynek

Jarrson

A to daleko nie ma co szukać. Przecież nawet na forum mamy handlarza który ma kolekcję Dl-i ściąganych z Niemiec i z niczego robi cuda w atrakcyjnych cenach. Smile

Despok

Greg

Jarrson

Wiem, że nie wolno, bo jak zwróciłem uwagę co i jak to posty pokasowali i dostałem groźbę bana z forum. Ale jak ktoś chce kupić motocykl z niemieckimi papierami wypisanymi in blanco bez podania ostatecznego nabywcy to u tego Pana takowe są Smile

Kojot85

Widzisz kolego, gdzieś słyszałeś, ale nie do końca. Nie wiesz, jak wygląda moja umowa z Niemcem (nie każdym) i nie będę tego Tobie tłumaczył. Ponadto zrezygnowałem z takiego rozwiązania i sprzedaję motocykl, którego właścicielem jestem ja.

Widzę, że znów unikasz konkretnej odpowiedzi na zadane powyżej pytanie. Z Twojej wypowiedzi wynika, że pewien handlarz sprzedaje coś, co powstało z niczego.

Proszę o wskazanie kogo masz na myśli i co masz na myśli. Czyżbyś uważał, że motocykle tej osoby są składane z rozbitków?

Jarrson

Kojot a ktos tu mowil ze o Ciebie chodzi? Smile

Ale skoro sam piszesz ze odstawiales lewizny sprzedajac mlodym napalonym chlopakom motocykle na niemieckich papierach wypisanych in blanco to cieszy fakt ze zaprzestales "tej formy sprzedazy".

Kojot85

Liczę, że zaczniesz w końcu czytać ze zrozumieniem, nie będę jeszcze raz pisał tego co powyżej.

Nadal nie odniosłeś się do stwierdzenia: "i z niczego robi cuda".

Z racji tego tematu, warto by było, abyś podzielił się tą informacją. Jeżeli ktoś naprawia motocykle powypadkowe, warto aby taka informacja pojawiła się na forum, dla dobra ogółu.

Mam również nadzieję, że wykazując minimum przyzwoitości i kultury osobistej, nie rzucasz bezpodstawnie takich tekstów.

Vorenus

Kojot85

Jarrson

Kojot - jestes handlarzem. A ja z handlarzami nie dyskutuje. Wiem ze czujesz sie na tym forum pewnie stad pozwalasz sobie na takie teksty i rozpychasz sie tutaj lokciami coraz szerzej.

Rozumiem to. Smile

Natomiast motocykla bym od Ciebie nigdy nie kupil.

Poza tym watek nie jest o Tobie tylko w innym temacie wiec moze juz nie spamuj.

Kojot85

Jarsson, ale nie wiem czy przeczytałeś, ja dopytuję Ciebie o kwestię, którą sam poruszyłeś, już trzeci raz. Nadal nie potrafisz udzielić odpowiedzi w tym temacie.
Rozumiem, że rzuciłeś hasło, celem zasiania fermentu, nie posiadasz wiedzy odnośnie zapytania Grega.

Cóż...

prostyelektryk

Jak pokazuje powyższych kilka postów problem weryfikacji i nieuzasadnionych oskarżeń jest jednak ważny.

Jarrson

Tak - ale nie dotyczy kolegów adminów. Smile

Cieszy tylko fakt, że handlarz z dziupli pod Bydzią o ksywie Kojot jak tu przyznał przestał opychać motki na niemieckich papierach wystawionych in blanco. Natomiast nadal dziwi mnie fakt, że admini forum legitymizują tego handlarza motocykli łamiącego regularnie regulamin tego forum.

Greg

Jarrson

Greg - spróbuj czytać ze zrozumieniem. Z całym szacunkiem młody człowieku:) I nie obrażaj mnie - na tym forum ludzi o innych poglądach i opiniach od swoich się nie obraża.

Vorenus

Jarson, nie chcę się wcinać między... ale tak obiektywnie niektóre z Twoich wypowiedzi również można uznać za obraźliwe. Choćby "handlarz z dziupli pod Bydzią o ksywie Kojot" czy paternalistyczne zwracanie się do kolegi z forum per "młody człowieku".
Nie wiem tak na prawdę o co chodzi między Tobą a Kojotem. Moim zdaniem fajnie, że jest wśród nas ktoś, kto jest w stanie zaoferować dobre używane moto.
Jeżeli ktoś chciałby być złośliwy to też Twoje artykuły o Versysie mógłby uznać za bardzo stronnicze i doszukiwać się drugiego dna (jak rozumiem jesteś dziennikarzem). Nie zrozum mnie źle. Nie stawiam żadnej tezy. Twierdzę jedynie, że jeżeli ktoś się chce przyczepić to znajdzie 1001 powodów.
Myślę, że przyjemniej jest na forum jeżeli zwracamy się do siebie z szacunkiem i pomagamy sobie nawzajem Smile

antyks

Mam wrażenie że temat odrobinę popłyną w innym kierunku... miało być o nowym projekcie www, a stało się to miejscem na osobiste wędrówki i oskarżenia w żadny sposób tak naprawdę nie związane z tematem.
Jak wygląda rynek wtórny motocykli wszyscy wiemy. Na forum jest jeden zmany sprzedawca motocykli i rzucając poważne oskarżenia pewnie Jarrson ma poważne dowody.
Nie wiem co na to admini, ale na innych forach takie działania nie są tolerowane.
Jak tu są to może załóżcie osobny temat o motocyklach Kojota, albo o doświadczeniach Jarrsona ale nie zaśmiecajcie koledze tematu...
Tym bardziej że oboje jesteście znani tutejszej braci, a to zły przykład dla młodzieży np. Takiej jak ja Smile

Greg

MaG

Jarsson, jeżeli masz wiedzę o sprzedawaniu rozbitych motocykli to się nią podziel. Możnaby odnieść wrażenie że jakiś admin tak robi, napisz jaki i generalnie podaj jakieś szczegóły.
Bez szczegółów to to jest tylko takie onetowe trolowanie i niczego do tematu wątku nie wnosi...

totencham