VStromClub

Artbea

Witam serdecznie,
definitywnie zrezygnowałem z motooilera i szukam czegoś nowego. Ostatnio w jednym z miesięczników branżowych znalazłem reklamę q-man oiler. Forumowa wyszukiwarka nie znalazła żadnej informacji na temat tego urządzenia, ale może ktoś ma je i mógłby podzielić się opinią z potrzebującym kolegą?

Pozdrawiam

pyra

i ja się przyłączę do powyższego pytania

mar

Namawiam do Lubrixa zamontowałem jakieś dwa lata temu i jest o.k. produkt polski, cena chyba niska bo to było 370plz jakość dobra. Tej o którą pytacie nie znam.

Pepo

Koledzy, miałem Scottoiler. Odpiąłem (sprzedam). Może gdybym jeździł dziennie po 100 km co najmniej to bym zostawił. Nie jeżdżę po bezdrożach i szutrach jak w Afryce. Syfi motor bardzo. Ja jeżdżę po asfalcie i nielicznych ubitych. Raz na tydzień lub dwa stawiam na podpórce za ośkę i przecieram naftą a potem sprejem dobry smarek pryskam. Działa. Nie naciągałem już łańcuszka od roku bo nie trzeba. 25 tysia pękło więc może na wiosnę lub jesień wymienię. 10 lat to i tak sporo.

jotes

nie wnikajac w dyskusje czy warto ( bo warto ) zamieszam dodatkowo i polece tez polski produkt " Wilku"
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam druga juz , pierwsza zrobila prawie 50 tys km (sprzedana z moto ) druga juz 20 tys km i zero problemow.
Sama olejarka i przede wszstkim support kolegi ( motocyklista ) jest naprawde godny polecenia.

Pepo

Może warto. Pogmyram i dołożę do Scottoilera centralkę by zapodać oil kiedy warto a nie kiedy podciśnienie wzrasta. Problem scottoilera to właśnie kiedy.... Jak szaleję na dzielni po czarnym to mi to na uj. A wtedy maneta prawie do oporu, podciśnienie max i olej się leje. Bez sensu.

szuwarek

Ja też mam olejarkę Wilkuj, lepiej czy gorzej, ale działa. Na blacie już 23 tyś km i wciąż oryginalny napęd. W olejarce padł zawór sterujący i centralka, ale w centralce była wada jakiegoś podzespołu więc bez problemu dostałem nową. Coś tam jeszcze modernizowałem pod siebie i potwierdzam słowa kolegi wyżej - współpraca z producentem pierwsza klasa! Poczuwa się do odpowiedzialności za produkt i służy pomocą, kiedy potrzeba. Wracając do Scootoilera, może to kwestia niewłaściwej regulacji dozowania oleju i dlatego właśnie leje? Pytam, bo znam osoby, które z niego korzystają (też na podciśnienie) i są zadowoleni z działania.

Artbea

Maszynka "Wilkuj" jest powszechnie znana, a producent ma bardzo dobrą opinię. Zainteresowałem się Q-manem bo wydaje mi się, że jest to nowe rozwiązanie i kto wie może się okazać bardzo ciekawe. Póki co wstrzymuję się z zakupem bo pewnie wcześniej niż w marcu nie pobrykam, a może do tego czasu pojawi się na Forum ktoś z doświadczeniem w temacie.

mikee86

No to jeśli jeszcze nie dokonałeś zakupu, to poczytaj sobie o olejarce McCoi. Produkcji niemieckiej, zbudowana na pompce (nie leje jak głupia na łańcuch tak jak Scootoiler), dawkowanie oleju jest uzależnione od ilości przejechanych km (można sobie ustawić np. co 6km lub 8km itp), posiada opcje na deszcz - wtedy kapie częściej i chyba opcję na trasy o luźnym podłożu. No i w porównaniu do Scoot'a nie musisz lać specjalnego oleju, ja mam wlany chyba olej silnikowy do samochodu lub przekładniowy.

Fryderyk

Jest jeszcze Pro-Oiler - holenderski wynalazek z wieloma możliwościami konfiguracji, ale też działający na zasadzie porcji oleju podawanego przez pompę co określony dystans.

staszek_s

Coraz lepiej, zbliżamy się do tysiąca PLN, kto da więcej...? Wink

JARON

Moim zdaniem instalacja automatycznych olejarek opłaca się, w jakimś sensie, tylko osobom które jeżdżą naprawdę sporo km rocznie. Większość kierowników którzy tu są zarejestrowani robi średnio 7-10 tyś km rocznie. A przy takich dystansach smar w sprayu jest w zupełności wystarczający i bardziej opłacalny.
Matematycznie ujmując, jeden spray 400ml najlepszego jaki moim zdaniem się nadaje, w cenie 45 zł wystarcza na 12 użyć co 600 km Wychodzi na to że jedna puszka wystarcza na 7000 km Jeżeli co drugi rok kierownik zrobi dwa razy więcej km,czyli 14000 km, to w 10 lat przejedzie motocyklem 100 tyś i w tym czasie zużyje smaru w sprayu za 675 zł. Oczywiście można używać smaru tańszego, powiedzmy za 32 zł za 500ml wtedy na spokojnie 100 tyś przebiegu ogarnie za 480 zł cenę rozkładając oczywiście w obu przypadkach na 10 lat.
Oba spraye podaję w oparciu o ceny z aledrogo.
Jeśli chodzi o olejarkę jaka by nie była zawsze wchodzi w rachubę cena jej zakupu (czasem montażu) dostrojenia kapania (czasem kupa nerwów) no i zakup oleju do niej.
Reasumując,ja osobiście uważam ,że spray jest lepszy i wygodniejszy do motocykla z napędem łańcuchowym używanym do jazdy rekreacyjnej i sporadycznych dalszych wypadów.

Ps linki do sprayów o których piszę:
Smar tani
[link widoczny dla zalogowanych]

smar którego używam:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ceny można jeszcze bardziej zaniżyć kupując w sklepach stacjonarnych (odchodzi koszt przesyłki)

Vorenus

Już w drugim motocyklu mam scottoilera i jestem bardzo zadowolony. Zaangażowanie w obsługę łańcucha spada prawie do zera.
Czy chlapie? Jest regulacja i jak się z niej korzysta, w szczególności podczas zmian temperatury to jest ok.

Piterpan

Tez mam scotta i nie narzekam. Nie wroce juz napewno do smarowania sprayem Wink

jotes

@JARON - mi jakos nigdy na 12 razy ne starczylo zawsze bylo to < niz 10.
Ale pomijajac te kwsetie , smar przyciaga kurz ktory tworzy swietna mase scierna dla napedu.
Nie mam ochoty myc lancucha co chwila a z olejarka zrobilem prawie 50 tys na napedzie.
Zalewam zbiorniczek na wiosne i zapominam o smarowaniu. W podrozach czesto mam duzo w deszczu i wtedy olejerka przydaje sie podwojnie.
Regulacja pozwala dozowac smarowanie a mi ewentualnie brudna felga nie przeszkadza. Na wiosne znowu umyje Wink

Jest jeszcze aspekt u mnie akurat celowego braku centralki.
Generalnie jazda motocyklem ma robic fun wiec takie kalulacje sa malo sensowne.
Bardziej przekonuje mnie teza ze ktos lubi sprayowac lancuch .

edit.
uzywany przezemnie wczesniej S 100 , jako 400 ml wedlug producenta wystarcza na 4 razy.

MAREK WASNIEWSKI

Auto Sterowanie Ręczne Smarownica Lube Pitbike Tuning Smarowanie Automatyczne Łańcuch Motocykla Olejarka
[link widoczny dla zalogowanych]
(from AliExpress Android)

JARON

Jotes i ja to szanuję, wypowiedziałem się tylko w swoim imieniu i ewentualnie osób które jeżdżą maks 10 tys rocznie i mają dylemat czy zakładać jakąś olejarkę. A w sprawie klejenia się kurzu czy piasku, to właśnie dlatego używam Motula C3 ten spray jest właśnie przystosowany do off road-u. Cały ten sezon go stosowałem i nie myłem nigdy łańcucha. Myślałem że na koniec go będę musiał myć , a ty się okazało , że wystarczyło złapać go co ogniwo przez suchą szmatkę i kurz schodził po jednym pociągnięciu. W zasadzie wiele tego nie było bo cały sezon można było określić kolor łańcucha

pyra

Podwójna dysza olejarki, to potrzeba czy zbytek ?

Marulin

Henryk Kwinto

Kupiłem Scotta używanego za 250, ustawiłem na 1/4 i śmiga. raz na 1000km wystarczy przetrzeć szmatką zębatkę żeby usunąć zabrudzenia. W zestawie były dwie dysze (z jedną nie użytkowałem), montaż samodzielny, moim zdaniem warto było. Łańcuch wygląda jak nowy, a o przebiegu to się pewnie okaże po czasie.

Challenger

jestem posiadaczem olejarki Smarbike
to prawdopodobnie protoplasta Q-man'a
Q-MAN OILER zamówiłem sobie na gwiazdkę i czekam na dostawę
na dzień dzisiejszy mogę jedynie stwierdzić ze to jedyna na rynku(PL)olejarka z wymuszonym podawaniem środka smarnego
dodając do tego rozbudowany a jednocześnie prosty w obsłudze sterownik z czujnikiem ruchu kola
prawie bezinwazyjny montaz(tylko + i -)
to jest bezkonkurencyjna
jak na moj gust to scoot i cala reszta wymieka
ale o gustach sie nie dyskutuje Wink

Paweł W

Zamontowałem Cobrra nemo 2 , miałem też w poprzednim motocyklu i byłem b.zadowolony. Polecam, prosty montaż w 10 minut , ładnie wykonana i sprawnie działająca.Ilość oleju można regulować
Link jak działa https://www.youtube.com/watch?v=r8nsc4YFsC8

sowator

Ciekawa opcja ten Q-Man...muszę podumać ale chyba o to mi chodziło. Tylko ta cena :/

bacaoca

Używam Motooiler'a w drugim motocyklu, jestem zadowolony. Zalewam olejem przekładniowym. Po odpowiedniej regulacji problem z chlapaniem praktycznie nie istnieje.

Radek84

Challenger daj prosze znac jak wypadna poerwsze testy tej olejarki. Jestem na etapie wyboru i wacham sie miedzy scottem a tą. Dzieki

Vorenus

Challenger

sowator

dawig

Gdzie zamawiałeś? Pozdrawiam

Żółwik z Galapagos

Artbea

sowator

Ja dostałem tydzień albo dwa temu. Niebawem będę zakładał jak znajdę chwilę czasu bo moto ma zbiornik ściągnięty do wymiany filtra powietrza, to będzie łatwiej. Trochę problem mam ze znalezieniem miejsca na zbiornik oleju bo w DL 1000ABS za wiele miejsca nie ma na takie gadżety.

Artbea

Od Pana Grzegorza Włodarczyka - właściciela Q-Man, dostałem następującą informację:

"Oczywiście robiliśmy DL-650 , pozwolę sobie więc podesłać jakieś zdjęcia, które znalazłem, aby zobaczył Pan jak to jest rozplanowane. Co prawda, był tam zastosowany inny rodzaj dyszy i poprzednia jeszcze wersja sterownika, jednak jak najbardziej można powielić sposób rozmieszczenia.
Co do zasilania, to "-" bezpośrednio z akumulatora a "+" z kabla zasilającego tylną lampę. Nie pamiętam koloru przewodu, jednak to był kabel który idzie (patrząc siedząc na motocyklu), lewą rynienką pod siedzeniem."

Oraz kilka zdjęć. Może się przyda.

Artbea · Wysłany: Pią 15:41, 09 Mar 2018 Temat postu:

Czy ktoś już może zainstalował Q-mana?

Marulin · Wysłany: Pią 16:08, 09 Mar 2018 Temat postu:

sowator · Wysłany: Sob 23:44, 10 Mar 2018 Temat postu:

Mam, założyłem i nawet metra jeszcze nie przejechałem Wink

Artbea · Wysłany: Pon 11:25, 12 Mar 2018 Temat postu:

A mógłbyś podesłać jakieś zdjęcia, co i jak? Szczególnie mnie interesuje jak zainstalowałeś dyszkę, jaki i gdzie wpiąłeś się w zasilanie i gdzie umieściłeś przełącznik.

sowator · Wysłany: Pon 23:28, 12 Mar 2018 Temat postu:

Artbea · Wysłany: Wto 9:26, 13 Mar 2018 Temat postu:

Bardzo dziękuję. Ciekawa koncepcja ze sterownikiem. Też tak zrobię. Nie mam pojęcia jak się zamieszcza fotki na portalu, ale gdyby Ci się chciało zrobić ze 2 ujęcia montażu dyszy i przesłać mi na prywatny adres, to byłbym zobowiązany.

Artbea · Wysłany: Śro 19:55, 21 Mar 2018 Temat postu:

darekmarciniak1 · Wysłany: Nie 18:40, 25 Mar 2018 Temat postu:

Wyjmij oprawkę z żarówką i sprawdź jaki zasila pozycyjne.

Artbea

No to zrobione, przetestowane i działa. "+" wlutowałem do kabla stacyjkowego, a dostałem się do niego wypinając z uchwytów gniazdo bezpieczników. Bezpiecznik rozrusznika jest opisany na wieczku gniazda, a z pod niego wychodzi pomarańczowy kabelek.

Wspornik dyszki przykręciłem od strony koła do nagwintowanego otworu znajdującego się w tulei fabrycznie przyspawanej pod wahaczem.

Sterownik, zbiornik na olej oraz pompkę umieściłem pod kanapą. O dziwo najwięcej problemów miałem z wywierceniem otworu 16 mm aby zamontować przełącznik. Z godnie z instrukcją powinno się to zrobić rozwiertaczem, ale takowego nie posiadam, a w sklepach typu castorama, brak. W sklepach specjalistycznych jest za ok. 70 zł ale żeby jeden otworek miał tyle kosztować? Jakoś dałem radę. A najważniejsze, że urządzenie fajnie podaje olej i nie chlapie.

mRadek

Możesz wrzucić zdjęcia jak zamontowałeś?

Jka zamontowałeś czujnik obrotu koła?

Kupiłem ten sam zestaw.

Artbea

Zdjęcia chętnie zamieszczę, problem w tym że mi to nie wychodzi. Czy może ktoś mi podpowiedzieć jak zamieszcza się zdjęcia? Widzę ikonkę "img" ale wymagane jest chyba podanie adresu http.

sowator

Tutaj masz jak ja zamontowałem, trochę prowizorka ale takie są najtrwalsze Wink

http://www.vstromclub.fora.pl/moj-dl,24/v-strom-1000-abs-l5-black-friday,30067.html#426875

Artbea

Dzięki Sowator. Ja tez już zamontowałem, a nawet ze 3 stówki przejechałem. Bardzo fajnie podaje olej, nic nie chlapie, zatem jest OK. Tak jak pisałem na początku mojego wątku, kilka sezonów użytkowałem moto oiler i mogę chcę napisać tylko jedno, nie ma porównania. Rocznie przejeżdżam ok 12 tysięcy i automatyczna olejarka jest dla mnie ważna, a wygląda na to, że ten model spełnia moje oczekiwania.

Nie potrafię załączyć zdjęć do posta, a chętnie bym się podzielił swoimi dokonaniami Wink

mRadek

Zamontowane, wrzucam parę fotek.

Zbiorniczek

[link widoczny dla zalogowanych]

Sterownik

[link widoczny dla zalogowanych]

Pompka

[link widoczny dla zalogowanych]

Dysza

[link widoczny dla zalogowanych]

Czujnik koła,,,, tu było trochę zabawy

Wersja 1, działająca prowizorka

[link widoczny dla zalogowanych]

Wersja 2, na gotowo

Spiłowany wspornik osłony łańcucha, aby obniżyć czujnik

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiercimy.... osłona łańcucha

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zamontowany czujnik

[link widoczny dla zalogowanych]

Rzut z góry pod siedzenie

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapomniałem zrobić zdjęcie przełacznika Smile

darekmarciniak1

A jak naciągniesz łańcuch to czujnik trafi na szpilki?

mRadek

Mam taką nadzieję Smile

Ale faktycznie, jeśli czujnik nie sięgnie do szpilek, to wykorzystam ten otwór do mocowania wspornika czujnika.

Kriss

A ja mam inne pytanie do użytkowników Smile

Po ostatniej podróży ok 7 tyś km - z tą właśnie oliwiarką - felga fakt sucha Smile

Ale zasyfione wszystko inne aż po kufer centralny Confused

Okazuje się że przy standardowym zainstalowaniu na środku zębatki olej jest rozchlapywany z łańcucha - oryginalna osłona łańcucha nie daje rady wyłapać wszystkiego :/ Olej zalany dokładnie ten który dostarczył producent w zestawie - wiec to chyba nie wina oleju :/ Może za dużo leje?