VStromClub

Vorenus

Dziś zauważyłem, że jadąc bez trzymanki (40-60 km/h) kierownica wpada w lekkie wibracje. Moto kupione przeze mnie w salonie, więc raczej nie miało żadnej przygody. Poza tym wszystko jest ok. Podczas normalnej jazdy (niezależnie od prędkości) nie ma żadnych niepokojących oznak.
Normalne to chyba nie jest. Co o tym sądzicie?

jotes

A jakie masz opony ?
Conti TA mialy to do siebie ze po pewnym czasie lubialy troszke kierownice w lekkie drgania wprowadzac.
Moze tez wyzabkowana opona miec na to lekki wplyw albo lozysko glowki ramy.

Vorenus

leshczu

W moim przypadku podobne objawy doprowadziły do wymiany wyząbkowanej opony (Heidenau K60).
Miejscowy ubytek gumy po obwodzie był na tyle duży, że dało się go stwierdzić organoleptycznie Smile

Możesz sprawdzić też czy nie odkleił się 'ciężarek' z felgi...

biblo

Moim zdaniem jest to problem związany z oponami. Załóż na próbę jakąkolwiek inną, nawet używaną i wszystko się wyjaśni.

starcraft

Ja to przerabiałem 2 razy.
Jest 2 główne przyczyny, opony i niekoniecznie wyząbkowane albo łożysko główki ramy.
Ja bym sprawdził opone czy faktycznie nie jest wyząbkowana.
Najważniejsze żeby nie wyząbkować opony musimy sprawdzać często cisnienie.
Ja kiedyś wyząbkowałem nową opone prze 300 km kiedy ppojechałem w niedziele w bieszczady.
Przyczyna - za niskie cisnienie przy wymianie opony

JARON

Dokładnie tak jak mówi starcraft, najpierw pokombinuj z ciśnieniem w gumie. Nabij z pół atmosfery więcej niż zalecana maksymalna i pośmigaj ,co jakiś czas upuszczając trochę powietrza. Jak się stanie tak ,że wibracje zanikną to zmierz ile pozostało oddechu w oponie i o ile to jakaś przyzwoita norma to masz problem z głowy. Bynajmniej na jakiś czas Wink

Zaczniesz się martwić jak sprawdzisz podstawy.

Vorenus

Koledzy, dzięki za Wasze opinie. Zacznę od "patentu" ze zwiększeniem ciśnienia.
W tzw. międzyczasie obejrzałem dokładnie oponę. Idealnie gładka nie jest, ale nie wyząbkowana chyba też nie. Postaram się wrzucić jakieś fotki.

Edit: zdjęcia:

Marcos

Mam tak samo Confused

Przebieg 1500.
Ciśnienie sprawdzane przy 1350 było ok, nawet trochę upuszczone.
Hmm... sprawdzę oponę, choć taki objaw w nowym motocyklu potrafi Evil or Very Mad

starcraft

Troche zły kąt tych zdjec ale na pierwszym widać ze jednak jest wyząbkowana.
Za małe cisnienie

Vorenus

Właśnie nie jestem pewien czy to jest wyząbkowanie. Może być jeszcze jeden powód. Test robiłem z dużym kufrem, co zgodnie z opinią jednego ze znajomych (z którego opinią bardzo się liczę) mogło spowodować drgania wynikające z zaburzeń przepływu powietrza.
Jak będę miał chwilę zdejmę kufer i jeszcze raz sprawdzę.

KSD · Gość

Może być jeszcze źle wyważone koło.

MaG

Wystarczy że jeden z ciężarków do wyważania Cj się odkleił i już masz winowajcę...

geniusz

podjedź do gumiarza i niech ją obejrzy jak jest dobry to przejedzie ręką i powie, że jest wyząbkowana czy też nie.
A po takim przebiegu jest to możliwe, a co do kufra to każdy by miał takie problemy a pewnie ich nie ma. W zawieszeniu nie szukaj problemu jedynie sprawdź czy nie masz luzu na łożyskach główki ramy.

Vorenus

Ustawienie ciśnienia w kołach na 2.4 rozwiązało problem. Jeszcze raz dzięki za Wasze rady.

michalagi

Otzi

Czasami pomaga wymiana oleju w lagach. Wczoraj sam się o tym przekonałem jak zlałem szaro-zieloną breję.

Marcos

Otzi

Spróbuj jeszcze zdjąć kufer centralny.

Marcos

TempEI4

Miałem podobny problem na świeżych oponach w ER5 (Pirelli Sport Demon). Moto przy puszczonej kierownicy, przy ok. 80-70km/h wpadał w spore shimmy. Przy którejś próbie wyważania chłop zauważył coś na kształt bicia opony na jedną stronę. Spojrzałem, rzeczywiście. Opona poszła do reklamacji, przysłali mi nową i jak ręką odjął, jeździ prosto bez żadnych przygód.

stasiek

Spróbuj z tym kufrem jak pisze Otzi
miałem dokladnie to samo i poejchalem na gwarancje z tym do ASO. Pan sie zapytał czy bez kufra jest to samo (drganie przy 40-60) - nie było jak się okazało Neutral

grzegorz6

tym się nie przejmuj muj v.xt ma też małe drgania ma to od początku a przebieg 4 tyś .

kupiłem go w Czechowiczowie 6 miesięcy temu .
spala na setkę przy spokojnej jeździe wyszło 3,8 litra .
dziś postanowiłem go przetestować ile przy agresywnej jeździe spali trasa autostrada Tarnów do Dębica
przejechane w ok. 15 minut przed kość agresywna do bólu do 180 więcej nie wykręcił wyszło na kompie 9,6 .
pogoda gówniana jak z Częstochowy wracałem wykręcił 192 .
nie miał dnia .
co do opon suzuki montuje gówniane na następny sezon zaorze inne .
Wysilę o klocku .

Otzi

Za Chiny nie mogę ogarnąć moim małym rozumkiem o czym Ty piszesz...

Vorenus

stasiek

Mi mały lecąc na zlot na Dolny Śląsk rok temu wyciągnał według licznika 194-195.
Zapewne to było przyczyną późniejszego pchania pod prąd motka na parking bez paliwa Wink