VStromClub

wiśnia

Hej
Jak w temacie. Jest jakiś w miarę sprawny sposób na podniesienie moto po upadku na bok? Jak chwycić, podeprzeć itp. Macie jakieś doświadczenia w tej materii ?
Póki co nie musiałem tego robić ale w życiu różnie bywa.

bibop

ja stanalem z boku na ktorym lezal, zlapalem za raczkie kiery przy ziemi, druga reka za uchwyt pasazera i z krzyza jak przy martwym ciagu Razz

jak juz sie podniosl na wysokosc uda to podparlem prawa noga (kierownica z lewej strony) i stanalem juz bokiem przechylajac sprzeta cialem, a obie rece trzymajac na kierownicy...
na razie podnosilem 1 raz i udalo sie za pierwszym razem...

Szuja

taki sam sposob jakbys rower podnosil, tyle, ze jest troche ciezej, no i trafnie bibop zauwazyl, ze trzeba stanac po stronie, na ktorej moto sie polozylo Very Happy

. Aha, mala uwaga jeszcze - jesli wszystko to sie dzieje na srodkowym pasie jakiejsc trzypasmowki to jeszcze dochodzi czynnik czasu, trza sie sprezac Very Happy

Jaca

Coś mi się kojarzy, że był tu na forum link do video w którym było pokazane jak stawiać leżące moto. Patent polegał na tym, że stawało a w zasadzie robiło się przysiad tyłem do motocykla i stawiało się go wstając z przysiadu. Być może dotyczy to cięższych albo załadowanych motocykli bo wydaje mi się, że 650-tkę dam radę dygnąć tradycyjnie a paker nie jestem. Na razie nie miałem okazji próbować i oby tak dalej Smile

Dobrze by było znaleźć ten link to byś sam zobaczył o co biega.

micek

A ja Wam powiem ze jak sie wyglebicie na ulicy to dostaniecie takiej adrenaliny ze zaladowane moto z kuframi targniecie do pionu nawet nie zauwazycie kiedy, czego oczywiscie nie zycze Wam sprawdzac....

ja to niestety wiem z doswiadczenia Sad

pozdrowionka
micek

MaG

Popieram kolegę micka - jak się na swoim wyłożyłem to zanim pomyślałem co się stało to moto już stało z powrotem w pionie... Wink

Przy podnoszeniu "z przysiadu tyłem" - jeżeli moto leży na prawym boku to warto sobie od razu podnóżek z lwej strony rozłożyć... Chyba żaluzja opowiadał, że jak swojego raz z jezdni podnosił to go na drugi bok przewalił z tej adrenaliny;)
Generalnie problemu wielkiego z podniesieniem dl650 nie ma...

Jaca

Znalazłem - ologc wstawiał linka:
http://www.youtube.com/watch?v=pPjYweKeiLk

thekamil

ja raz podnosiłem mojego tysiąca na mokrej, stromej łące. moto lezało kołami w górę nachylenia łąki. powiem tak... jak to mówią "nie daj sie, zesraj sie", nooo udało mi się i prawie sie posrałem, było naprawdę ciężko i w moim przypadku rady z tego filmiku nie miały racji bycia Wink

pozdrawiam

polsky

Ja kiedys mialem niezla glebe DR BIG 800 w szczerym polu.. zywej duszy dookola na jakiejs glinianej drozce.Nawet niezle wyrznalem,zlamalem tylnY kierunek i dosc mocno obilem sobie lewe udo a adrenalina na wiele sie zdala w poczatkowej fazie Smile

Tego konia podniesc to nie lada wyczyn.. ale ze spokojem,technika i udalo sie.
Sztorm tez wcale lekki nie jest,zwlaszcza z pelnym bakiem.

KUBAwo

Ja to nawet nie zauważyłem jak swojego podniosłem...tylko plecy potem troche bolały... Smile

Złoty

dl 650 bez wysiłku szczególnie się stawia w dzień na marszałkowskiej na środkowym pasie nawet samochody nie zdarzyły zwolnić Smile

Wojtala

DL-a jeszcze nie podnosiłem, ale z tą adrenaliną to prawda! Very Happy

Jak wyglebiłem na plamie oleju, to zanim się pozbierałem - dwóch gości podniosło mi moto ( Honda NT 650 V) Ja natomiast wsiadłem i przejechałem kilometr na stację benzynową........................ ze złamanym obojczykiem i skręconą kostką. Zero bólu. Dopiero jak zsiadłem poczułem.

zlociutki

Mi sie udało połozyc xj-tke na boku na skrzyzowaniu osiedlowym na piasku-po zatrzymaniu moto było tak pochylone ze nie dałem rady go utrzymac i powoli połozyłem na boku, po zgaszeniu postawiłem jak rowerek - z ta adrenalina to prawda.....

wiśnia

bibop

moj kolega na kursie na prawko zaliczyl glebe w jeansach, krotkim rekawku i bez rekawiczek (nie wiem przy jakiej predkosci, ale na takiej dluzszej prostej i na 500ccm wiec pewnie ze 40-50km/h) i mial poscierane dlonie od srodka, kolana i bark... i sam pojechal samochodem do szpitala Very Happy

sorki za offtop

mradom

Ciekaw jestem kto go dopuscil do jazdy w takim "stroju"?
Jest tajemnica w jakij szkole robil kurs?
/mr/

dabrodan

Ja swojego DL1.0 podnosiłem kilka razy (czasami jadę w pole) dwa razy nie dało rady za pierwszym razem gleba zapakowanym motocyklem, kolejny raz w marcu na leśnej drodze lód/śnieg próbowałem z 15 minut ale koła nie miały podparcia i przesuwał mi się po drodze, wybawili mnie kolesie jadacy samochodem fart jak nie wiem co, we trzech to w 3 sekundy postawili. Co ciekawe szkód brak poza podgiętym jednym gmolem, aby tak dalej.
Pozdrawiam

bibop

mradom: tajemnica raczej nie (jak bardzo chcesz wiedziec to podesle ma priv), ale jak popatrzysz na place dla kursantow, a nawet ludzi na egzaminie w srodku lata to nie zobaczysz raczej nikogo w ciuchach motocyklowych.
swiadomosc jak wazny jest ubior u wielu przychodzi jak zalicza glebe, a u niektorych nawet po tym fakcie jeansy to najlepsze spodnie na motocykl Wink

chyba nie ma zbyt wielu szkol, ktore mowia jak wazny jest stroj.
aha... pytanie czy chcemy jezdzic w ochraniaczach bylo Razz

poza tym jak robisz plac na 1 i odpuszczonym gazie to nawet jak polecisz to uszkodzenia beda mniejsze niz jadac na rowerze w krotkich spodenkach, jego niefart taki, ze w zlym miejscu zaczal hamowac.

wujekbongos

Dziś miałem okazje przećwiczyć podnoszenie swojego DL-a. Głupia sprawa bo podczas przestawiania po myciu złożyła sie podnóżka(mam nauczke żeby zawsze przestawiać moto będąc po jego lewej stronie)...próbowalem łapać ale pare kilogramów ten motorek waży. Na szczęście nie upadł z całym impetem...udało mi sie go wyhamować i dosłownie moto przytuliło sie do kostki brukowej. Podnoszenie jest wręcz banalne. Trzeba złapać za uchwyt pasażera i kierownice i do góry...naprawde nie musiałem w to wkładać dużo siły. Jak chodzi o straty to dosłownie minimalne...ryska na kuferku bocznym i handbarze

KLV 1000

No to dla nieobytych z glebą ten oto filmik, nie sądźcie że jest tak lekko z tymi kg...
Jeszcze tylko znajomość tegoż wspaniałego języka i po problemie Smile

http://www.youtube.com/watch?v=5T8MlZ33Vrg&feature=rec-HM-fresh+div

szybszylopez

U mnie to wyglądało troche inaczej Wink

Jak mi sie ostatnio szlifło, to tak mnie ręka bolała od upadku że nie byłem w stanie podnieść motorka(myślałem ze złamana ale na pogotowiu powiedzieli mi ze jestem symulant-tylko stłuczenie). Dobrze ze dwóch kolesi szybko zareagowało i sprawnie podnieśli moto na koła... nastepnie poinformowali mnie że "niestety koła sie zblokowały"... oczywiście moto było na 3 biegu Wink

Ale mimo wszystko wlk thx za pomoc!

ray68

Mój poprzedni motocykl to był Intruder M800 dwa razy głupio na nim leżałem.
Pierwszy z wkurwem bo mi wyjechał z podporządkowanej, moto za chwilę było w pionie, nawet gmol nogą wyprostowałem bo zablokował mi biegi drugi już z doświadczeniem podniosłem.
Widziałem filmik na youtube motocyklistów policjantów made in USA cwiczących na placu jeden z nich podnosił będąc plecami do moto
a to ten filmik
http://www.youtube.com/watch?v=RAy1ZX4ZNvg&feature=relmfu
nieźle jeżdżą !

Floydoo

prawde mowiac jak tydzien temu sie slizlem to moto bylo ostatnie na liscie zainteresowan, najpierw zajelem sie zonka a jak podnioslem glowe to moto juz stalo Very Happy

inny motocyklista podniusl moje moto Very Happy

i chwala mu za to Very Happy

miccal

w sumie w temacie,, niech sie mądrzy wypowiedzą, coś grozi gdy moto dłużej poleży?

Otzi

http://www.vstromclub.fora.pl/usterki-i-awarie,45/po-przewrotce-i-lezeniu-kilka-godzin-problem-z-silnikiem,1733.html

Mlody

Ludziska litości - nie odkopujcie tematów z przed dwóch lat, po to tylko żeby pochwalić się jak podnieśliście moto...

soloconte

szybszylopez

gregorio

ja się kiedyś upierałem w dyskusjach z kumplami, że VN 1500 nie ma szans podnieść w jedną osobę ale życie zweryfikowało moje przekonania, jak przeszlifowałem na nim to nawet nie pamiętam kiedy go podniosłem, adrenalina czyni cuda, zresztą tylko po śladach na kombinezonie i kasku wiem, że leżałem na glebie bo w ogóle tego nie pamiętam, byłem przekonany, że zeskoczyłem na nogi...

blackhellen

http://www.youtube.com/watch?v=XqyUsurNSFc

tak się bałem że coś się stało iż nawet nie zauważyłem kiedy to zrobiłem ale chyba pierwszą metodą w tym filmiku.
Na drugi dzień masaż pleców i wszystko w porządku.

Accidental.Biker

phiotlek

jak gleba była na prawą stronę przed podnoszeniem warto wysunąć nóżkę. w całym zamieszaniu podnieść łatwo potem pojawia się problem obejścia moto.