VStromClub

Lompi

Cześć,
w związku z tym, że mój łańcuch jest nierównomiernie rozciągnięty- przyszedł czas na wymianę napędu.
Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] brakuje informacji o zębatkach.
Na Aledrogo znalazłem komplet, który powinien pasować do mojego (DL650A K7)- DID 525 VX 118, JTF520-15, JTR1792-47. Możecie mi potwierdzić że te zębatki są ok?

Naprawdę nie warto zakładać łańcucha na spinkę? Zakuwarki nie mam i nie mam za bardzo skąd wziąć, wiec żeby zakuć będę musiał na wymianę napędu zostawić moto w serwisie- sam już nie zrobię, bo kupować zakuwarkę tylko po to żeby raz czy dwa zmienić napęd to nie ma sensu.

Szuja

skvrnsk

Załóż spinkę i jedź zakuć do serwisu.

Lompi

Aha ok, a te zębatki jak coś będą ok, taki ma być wymiar?

Książe

Zębatki są ok.
łańcuch też, do k7 118 ogniw.
Tak jak pisał "skvrnsk" załóż spinkę i podjedź do jakiegoś warsztatu moto na samo zakucie.

Jak chcesz to zrobić samemu, to zarezerwuj sobie trochę czasu o ile chcesz to zrobić porządnie. Pod deklem wałka zdawczego jest przeważnie mały armagedon na półgodziny mycia i półliterka nafty.
Zębatkę zdawczą koniecznie odkręcaj przed demontażem łańcucha, tylne koło zablokuj deską wkładając ją pomiędzy "szprychę" a wahacz.
Do odkręcenia nakrętki klucz jak pamiętam 32 i spore ramię się przyda.
Tylną zębatkę popuść również zanim zdejmiesz łańcuch.
Przy okazji pooglądaj łożyska, gumy zabieraka, etc.

Lompi

Książe dzięki za info. Łożyska ostatnio oglądałem bo mi coś piszczało- są ok, a jeśli chodzi o gumy zabieraka, to na co zwrócić uwagę? Tylko na to, czy nie są poparciałe i popękane?

jotes

Ja bym profilaktycznie kupil jeszcze simering walka zdawczego i ewentualnie za jedna robota go tez wymienil. (drobny koszt )
Po dokreceniu zebatki moze sie zdazyc ze zacznie leko puszczac.

Lompi

jotes rozumiem że masz na myśli "SEAL, DRIVE SHAFT 36X50X6 -- 09283-36003"?
Jeśli chodzi o wymianę tego, to jak to wygląda? Na żadnym wideo odnośnie wymiany napędu nie widziałem, żeby ktoś cokolwiek więcej ruszał poza zębatką, więc nie wiem jak się do tego zabrać.
PS. Rozumiem, że to tylko simering i po jego demontażu nic mi nie powinno pocieknąć?

jotes

Lompi, ja naped zmienialem w ASO, nastepnego dnia dopiero zobaczylem ze deliktanie puszcza olej.
Wedlug nich to czesto sie zdaza, po ponownym dokreceniu zebatki, a mechanik dostal zjebke od majstra ze od razu nie sprawdzil.
Mozliwe ze mialem pecha ale jak poszukalem w necie to znalazlem wiecej takich przypadkow.
Tyle ze byl piatek, simering przyszedl we wtorek i zamiast w sobote pojechac w Alpy pojechalem w srode na 1/2 urlopu Sad

Lompi

I jak zawsze- suzuki zastosowało niestandardowy simering (podobna sytuacja jest z tego co kojarzę przy simeringach łożysk tylnego koła). 36x50x6 nie do osiągnięcia w normalnych sklepach- tylko 36x50x7. Jedyny sklep w którym go znalazłem, to sklep z częściami do ciągników rolniczych (36x50x6 jest stosowany w ciągnikach marki NEW HOLLAND)- cena 35 zł. W ASO cena 51 zł.
Nie wiem czy przy takich cenach jest sens wymieniać jeśli ten sprawuje się ok, tym bardziej że sam robię, więc za robociznę 2 razy płacić nie będę- najwyżej 2x więcej browarków pójdzie Wink

piter_ok1

Lompi

Może i masz racje ale jak człowiek widzi 36x50x7 - 3,80 zł, a 36x50x6 - 35zł, to było nie było się jedno na myśl nasuwa.

pietryna

To jest z katalogu, tylko że niepopularny rozmiar. Zobacz sobie jaki jest simering popychacza sprzęgła... To jest dopiero dziwny potwór.

Moim zdaniem przynajmniej wałka zdawczego warto wymienić (ja wymieniłem oba, razem z popychaczem - ale mi się z tego lał olej). Jeśli robisz sam to bez problemu. Trzeba zdjąć tulejkę dystansową z wałka i masz mnóstwo miejsca, żeby podważyć simering.

Jak płacisz, to nie ma co płacić dwa razy. Nie przy tej cenie. Jakby to było 200-300zł to ok, ale naprawdę 35zł to dużo jak na rzecz do której zagląda się raz na kilka lat (no chyba że ktoś tłucze 30k rocznie to raz na rok)?

Lompi

Będę wymieniał napęd to obejrzę sobie ten simering, jak coś będzie z nim nie tak lub później będzie puszczał, to zdemontuje wszystko jeszcze raz i wtedy wymienię.

Na coś jeszcze zwrócić uwagę przy wymianie? Jakby co okolice zębatki zdawczej mogę bez problemu na grubo naftą wymyć, żeby było do czysta?

PS. Mam klucz dynamometryczny, ale tylko do momentu 110 Nm, chyba nie będzie biedy jak dokręcę nim do 110 i jeszcze zwykłym kluczem trochę docisnę. W serwisówce jest moment 145 Nm, ale nie mam skąd wziąć klucza na taki moment.

biblo

Przy okazji obejrzyj sobie dokładnie popychacz sprzęgła i jego uszczelniacz (simmering) schowany pod taką okrągłą "pokrywką" przykręcaną trzema śrubami. Umyj też wysprzęglik.

Lompi

Ok. Dzięki za info.

alabej

szukałem i nie mogę znależć jakimi Nm dokręcić zębatkę tył od napędu Dl 650 K9

Książe

alabej

dzięki Książe

lotnik

Trochę w temacie trochę obok. Napęd dogorywa i czas na zmianę, ale żeby nie było za prosto.
Primo mam podniesione zawieszenie z tyłu i jak patrzę na łańcuch, zawsze jeździ po ślizgaczu. I naszła mnie myśl czy by nie zmienić zębatek.
Oryginalnie jest 15/47 i 116 oczek. A co gdyby założyć komplet 16/50?
Przełożenie zostanie praktycznie bez zmian a łańcuch powinien odrobinę pójść w górę.
Drugie primo czy nie będzie nigdzie obcierać, czy ktoś tego próbował?
Ostatecznie jaka długość łańcucha, na logikę: dochodzą łącznie 4 oczka, za środkiem wychodzą 2 więc powinno być 118 oczek? Smile