VStromClub

Arkady

Proszę o pomoc w ustaleniu diagnozy tego problemu, a może reguluję łańcuch nieprawidłowo? Robię to w następujący sposób: stawiam moto na bocznej, luzuję nakrętkę, ustawiam śrubami ampolowymi luz łańcucha, który sprawdzam w połowie jego długości. Następnie dokręcam nakrętkę mocno ale z czuciem, żeby gwintu nie zerwać. Sprawdzam jeszcze raz luz, siadam na moto, schodzę i znowu sprawdzam, bowiem zdarzało się, że po tych czynnościach ulegał on zmianie. Gdy wszystko jest ok robię np. 100 km i łańcuch jest mocno napięty, nie ma wcale luzu, albo z większym luzem. To chyba nie jest normalne.
Pomóżcie Koledzy.

gregorio

nie wiem jak jest w 650, w moim 1000 nie ma śrub imbusowych i jest normalna nakrętka kontrująca którą się stabilizuje ustawienie żeby się nie przestawiało w trakcie jazdy, nakrętkę mocującą koło dokręcam bardzo mocno. Może u Ciebie też jest jakaś kontrująca nakrętka? Nic nie piszesz o jej luzowaniu i dokręcaniu po regulacji.
Sprawdziłem w instrukcji, głupoty popisałem, w 650 nie ma kontr nakrętki, najwyraźniej za słabo dokręcasz nakrętkę mocującą koło. Ma być siła 100 N-m a to niemało. Poza tym trzeba koniecznie sprawdzić po dokręceniu nakrętki czy się naciąg nie zmienił.

Arkady

Sprawdzam naciąg po dokręceniu nakrętki, pisałem o tym. Nakrętkę dokręcam kluczem oczkowym o 30 cm ramieniu. Robię to mocno, ale całkiem możliwe, że to nie wystarcza. Być może, że za słaba siła w dokręceniu nakrętki powoduje ten problem. Chyba trzeba zakupić klucz dynamometryczny. Dziękuję za tą sugestię.

V-Told

Chodzi o to, że naciągasz łańcuch, wszystko jest pięknie i cacy, przejeżdżasz kawałek i luz się zmienia? Jeśli tak, to najbardziej prawdopodobne, że masz najzwyczajniej w świecie nierówno wyciągnięty łańcuch. Wątpię, aby podczas jazdy koło ci się przestawiało (bagatela!) Smile

Arkady

Co to znaczy nierówno wyciągnięty łańcuch? Na 30 oczkach jest wyciągnięty a na 50 nie? Tak to rozumieć?

GrzesiekK

W npwy naped zainwestuj a nie w klucz. Po napieciu lancucha sprawdzaj naciagniecie co pol obrotu kola bo jak lancuch nierowno wyciagniety bedzie to lozysko na walku zdawczym w silniku zniszczysz albo lancuch zerwiesz

Blazimir

Tak jak V-Told mówi, najprawdopodobniej masz nierównomiernie wyciągnięty łańcuch, ewentualnie krzywo koło ustawione. Swoja droga, jest jakas metoda zeby uniknac nierównomiernego wyciągnięcia łańcucha?

sorier

Po postawieniu na centralce najpierw znajduje się miejsce w którym łańcuch ma najmniejszy luz (kręcąc kołem i mierząc luz co kilka cm), a dopiero potem przechodzi się do regulacji.

Jeżeli po ustawieniu tak luzu na minimalny przewidziany przez fabrykę, w innym miejscu luz łańcucha przekroczy dopuszczalne maksimum, to napęd nadaje sie do wymiany.

Rady na nierównomierne wyciąganie nie ma, ale zauważyłem, że olejarka i dobrej klasy łańcuch zmniejsza to zjawisko.

Innym powodem samoistnych zmian luzu łańcucha może być jego zatarcie. Wtedy ogniwa po zejściu z zębatki nie prostują się tylko pozostają względem siebie pod pewnym kątem, to zmniejsza długość łańcuch i powoduje zmniejszanie się luzu. Oczywiście to też kwalifikuje "napęd" do wymiany.

apollo4forti

Czy jak zostają ogniwa pod kątem to już definitywnie do wymiany??? tak informacyjnie. Bo niedawno to zauważyłem. Jaki zestaw polecacie??? i jaki orientacyjnie może być koszt wymiany z częściami??

sorier

Jeżeli ten "kąt" można rozprostować palcami to nie jest problemem.

Xondz

Miałem to samo, nierówno wyciągnięty łańcuch. Efekt była taki że w czasie jazdy było słychać, przy zbyt mocno naciągniętym łańcuchu, jęk zębatki zdawczej (a może raczej łożyska).
Na postoju można to łatwo sprawdzić. Wystarczy przetoczyć (z wyłączonym silnikiem) parę metrów motocykl i słychać nierówną pracę napędu. Dobrze to słychać przy cofaniu do tyłu.

Mój oryginalny napęd wytrzymał 24tys. km, smarowany był smarowidłem Shella i myty co tausend naftą.

Wymiana na zestaw zębatki Sunstar 15/47 + DID525VM - 487 zł w Jack Star. Zakucie zrobiłem sam narzędziem Rothewald. Po 4tys. km napęd chodzi bez problemów.