 |
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sit
A2
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Roztocze, Irlandia
|
Wysłany: Czw 1:24, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nissiny zmieniłem na lucasa. Motocykl hamuje lepiej, choć widać, że tarcza cierpi bardziej, niż przy poprzednich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gogo
A2
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 22:33, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, czyli lepiej kupić TRW Lucas (i jaki model) czy Nissin???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Czw 22:40, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
a ja zalozylem SBS i hamulce sa w porzadku w porownaniu do tego co bylo wczesniej jest spoooro lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jakubdl1000
Motonita
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 23:15, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ja bym stawiał na nissiny, dlatego że przejechałem na nich (klocki przednie) 43000km, a tarcze nie cierpiały, uważam ze za taki przebieg warto wydac pare groszy na takowe klocki. co do tyłu to kupowałem klocki Brenta za 50zł starczały raz na 10 drugi raz na 13 tysięcy km. [link widoczny dla zalogowanych] jak na 50zł to wynik ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pią 12:54, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przejrzałem wątek i dziwi mnie, że nikt z Was nie używał klocków EBC HH. Dla mnie są niekwestionowanym faworytem, jeśli chodzi o skuteczność hamowania. Tylko należy pamiętać, że mają być podwójnie spiekane, czyli HH, złote. Zwykłe czarne klocki EBC to nieporozumienie, słaba siła hamowania, miękka klamka, starczają na 6tys. km (na tylnym kole w DL1000!). Koszt kompletu HH to ok. 100zł na 1 tarczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:46, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ja używałem HH i wcale nie były takie fajne, ale może to moje dziwne odczucia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mlody
Motonita
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 14:48, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja ich używam, pisałem o tym kilka stron wcześniej. Zwykłe EBC na tyle wystarczyły mi na około 9 000 km. Na przodzie mam HH, zrobione na nich już 19 000 - seryjne zeszły po 20 000. Te powinny dojść spokojnie do 25 - 30 000 km.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jakubdl1000
Motonita
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 16:32, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
sami widzicie jak klocki sie zachowują w zaleznosci od jeźdżca, oryginały Młody 20000 ja 43000. każde klocki sa dobre. tak czy inaczej dl nie ma najlepszych hamulców. ja to oceniam bardziej pod kątem zatrzymania załadowanego motocykla i solowej jazdy w koło komina (nie po mieście!)
jest kiepska dozowalnośc i wyczucie momentu utraty przyczapności. hamulce wymaga używania dużej siły jeśli jedziemy mocno załadowanym sprzetem lub chcemy szybko sie zatrzymać. Klocki wiele tu nie maja znaczenia, można je porównywać pod względem trwałość-cena. ale jakie by niebyły hamuja średnio, bo średnie są hamulce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jakubdl1000 dnia Pią 16:33, 25 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pią 16:36, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
DL ma niestety zaciski przeszczepione od SV650. Ale jest jakieś 50kg cięższy i to czuć. W SV hamulce spisują się rewelacyjnie, w sztormiaku faktycznie jest słabo. Dlatego właśnie moim zdaniem warto zainwestować w klocki z wyższej półki, różnica jest mocno odczuwalna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szustylodz
Motonita
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10:26, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dalej nikt się nie wypowiedział definitywnie, które klocki najlepiej zakładać przyjmując że chodzi o skuteczność hamowania a nie zużycie tarcz hamulcowych...można prosić o wypowiedzi biorąc pod uwagę maxymalnie 2-3 marki klocków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotes
DeTox nie pomoże
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 2518
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Düsseldorf / Gdynia
|
Wysłany: Sob 11:27, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
jezeli jestes zadowolony z hamowania, nie chcesz eksperymentowac, i nie cierpisz na chroniczny brak kasy t opolecam oryginalne suzuki. Nie sa one wcale zle w porownaniu di innych, nie niszcza tarczy ale sa drogie.
jezeli masz ochote na zmiane to dobre testy czytalem
AP Racing
Carbone Lorraine (wedlug testu droga hamowania ze 100km/h byla o 1,4 m krotsza. 8,8m/s² /oryginal 9,1m/s² ))
Co do EBC to ktos mi opowiadal ze maja duzy moment opoznienia w deszczu. podobno samodzielnie wypilowany rowek flekesem ( podobnie jak oryginaly) zalatwia sprawe.
Ale to jak z oponami...ile kierowcow tyle opini.
przylaczam sie do opini vpawla. na hamulcach i oponach sie nie oszczedza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Sob 12:10, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
szustylodz a co ty sie tak pieklisz o konkretne odpowiedzi, przeciez powyzej masz opisane ktore klocki co daja.
Lecz skoro masz L0 to przecierz nie bedziesz klockow w nowym moto wymienial 
Posmigaj sezon i sam zobaczysz co jest na oryginalach, na nastepny zaloz inne, potem inne itd i napewno bedziesz mial doswiadczenie w temacie klockow.
Jedno jest pewne niezaleznie od tego jakie klocki zalozysz to zawsze sie zatrzymasz i bedzie w miare bezpiecznie, a to kiedy sie zatrzymasz i jak bardzo bezpiecznie to juz musisz sam wypraktykowac.
Powyzej koledzy sami zauwazyli ze wszystko zalezy od kierowcy, co za tym idzie powyzsze opinie sa bardzo subiektywne i kazdy to inaczej postrzega.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tommi
A2
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 18:16, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No dobra - powymądrzam się trochę
Jeśli chodzi o dobór klocków to wypada zwrócić uwagę nie tyle na markę klocka co na rodzaj mieszanki ciernej. W zależności od tego jakie zachowanie hamulca jest przez kierowcę uważane za dobre, zmienia się rodzaj mieszanki jaki należy stosować.
Jeśli ktoś oczekuje hamulca o niezłej skuteczności ale w miarę delikatnego w zachowaniu to można skusić się na mieszankę organiczną.
Ale jak znam życie taką wersję odrzucamy bo po co komu zwykły hamulec! Każdy chce mieć żyletę!
Dlatego moja skromna propozycja jest następująca - do DL stosujemy klocki typu sinter czyli o mieszance ciernej wykonanej ze spieku metalicznego. Sugeruję wybrać markę, którą stosuje mieszankę nie zawierającą metali ciężkich - wiadomo, chodzi o nasze zdrowie. Wspominam o tym ponieważ niektórzy producenci rodem z Azji stosują nadal metale ciężkie.
Klocki hamulcowe tzw "oryginalne" sygnowane nazwą producentów motocykli raczej odradzam. Płacimy tylko i wyłącznie za markę. Nie znam producenta pojazdu (motocykla ani samochodu) który posiada własną fabrykę elementów ciernych (czyli potocznie mówiąc hamulców).
No dobra powyżej było obiektywnie a teraz będzie troszkę mniej
Żeby poprawić efekt hamowania proponuję do DL650 następujący zestaw klocków TRW/Lucas: przód MCB682SV i MCB681SV; tył MCB634SH
Po zamianie klocków i użytkowaniu przez kilka dni człowiek się przyzwyczaja do efektów i zaczyna kombinować co tu jeszcze poprawić. Jak już znajdujemy się w takiej sytuacji to zmieniamy przewody hamulcowe na przewody w oplocie stalowym.
Nie dajemy się natomiast namówić na super hiper carbonowe klocki! A jeśli już ktoś ma taki kaprys to sprawdzajcie czy posiadają dopuszczenie do ruchu ulicznego. Sportowe klocki typu carbon zwykle potrzebują rozgrzania zanim zaczną poprawnie działać i raczej nie nadają się do codziennej jazdy.
Aha, pamiętajcie też, że płyn hamulcowy powinien co 2 lata zostać wymieniony. Jeśli zauważyliście ubytek płynu w układzie to nie uzupełniamy tylko najpierw szukamy źródła wycieku!
Pzdr,
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 15:30, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
tommi napisał: | Sugeruję wybrać markę, którą stosuje mieszankę nie zawierającą metali ciężkich - wiadomo, chodzi o nasze zdrowie. Wspominam o tym ponieważ niektórzy producenci rodem z Azji stosują nadal metale ciężkie.
|
Nie przesadzajmy, bardziej chodzi o zdrowie osób pracujących przy produkcji oraz o ochronę środowiska. My jako użytkownicy kontakt z klockami mamy na tyle znikomy, że wątpię by miało to na nas jakiś wpływ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarqSz
A
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 17:00, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Tomek,
cenne informacje. Zapomniałeś tylko o jednym:
Gdzie i jakie zniżki dla V_Stromowców?
A tak poważnie, załóżmy że byłbym zainteresowany zakupem dokładnie takiego pełnego kompletu, klocków i przewodów w oplocie. Jaki byłby to rząd wielkości?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:04, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
przewody na przód to ~250 zł (wersja bez ABSu), klocki CL ~250 zł przód (2 komplety), ~100 tył.
Klocki sinterowe kosztują w przedziałach 120-170 zł za przednie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tommi
A2
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:19, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W sprawie cen trzeba negocjować - polecam Inter Motors, Heidemann lub Olek Motocykle.
Teoretycznie zestaw klocków przód + tył kosztuje w detalu ok 340 zł.
Tak mi się jeszcze przypomniało, że gdyby ktos miał kaprys zastosowac jeszcze "ostrzejszy" w zachowaniu klocek to może wybrac mieszankę SRQ
np MCB682SRQ i MCB681SRQ. Są to klocki stosowane przez wielu zawodników podczas treningów. Nie wymagają dogrzewania, mają bardzo wysoki współczynnik tarcia i zapewniają fajną dozowalność hamulca.
NIE posiadają natomiast dopuszczenia do ruchu drogowego ale ja np się nie przejmuję, trudno to sprawdzić na drodze
Niestety miesznaka SRQ jest droższa od SV o jakieś 10 zł, ale moim skromnym zdaniem warto
Uprzedzając ewentualne pytania - nie ma mieszanki SRQ na tył
Co się zaś tyczy zawartości metali ciężkich w klockach - nie zgadzam się z tym, że nie ma to znaczenia. Akurat w wypadku motocykla wdychamy część tego co wyzwala się / ściera podczas hamowania.
Pozdrawiam,
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gogo
A2
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 21:35, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Sit napisał: | Zakładał ktoś klocki Lucas ?? Jeśli tak, to może jakaś opinia  |
No właśnie.
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie z tymi klockami.
Ostatnio rozmawiałem w Liberty Motors w Poznaniu i powiedzieli mi, że oni sami przekonują klientów na tego typu klocki.
Może mają dobrze wynegocjowaną cenę od hurtownika a może naprawdę są dobre.
AVE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dziki
A
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw 22:24, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Polecam klocki SBS -klocki w różnych cenach np od 128zł do ?
Trochę info :
KLOCKI HAMULCOWE SBS 657 RQ
indeks: 657 RQ
kod koloru:
KLOCKI HAMULCOWE SBS 657 RQ [=657 DC]
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
KLOCKI HAMULCOWE SBS 704 HS
indeks: 704 HS
kod koloru:
Klocki serii HS to idealne połączenie doskonale dozowanej, wolnej od efektu fadingu siły hamowania z wysoką odpornością termiczną
Wykonane są ze spieków metali
Zaprojektowane z myślą o zastosowaniu w nowoczesnych, mocnych motocyklach sportowych oraz w motocyklach ciężkich
Szybko odprowadzanie ciepło i nie tracą swoich właściwości pod wpływem temperatury
Przeznaczone są do zacisków hamulcowych przedniego koła
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
KLOCKI HAMULCOWE SBS 657 DC
indeks: 657 DC
kod koloru:
Klocki hamulcowe DC DUAL CARBON
Klocki wykonane ze spieków węglowych. Rekomendowane przez międzynarodowe władze sportów motocyklowych.
Właściwości:
wyeliminowany efekt fadingu dzięki obróbce DEST
wysoki współczynnik tarcia, progresywna charakterystyka hamowania
wysoka stabilność termiczna
stałe właściwości hamulców
niskie zużycie klocków
nie niszczą tarcz hamulcowych
przeznaczone do użytku tylko na torze wyścigowym
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
KLOCKI HAMULCOWE SBS 705 HS
indeks: 705 HS
kod koloru:
Klocki serii HS to idealne połączenie doskonale dozowanej, wolnej od efektu fadingu siły hamowania z wysoką odpornością termiczną
Wykonane są ze spieków metali
Zaprojektowane z myślą o zastosowaniu w nowoczesnych, mocnych motocyklach sportowych oraz w motocyklach ciężkich
Szybko odprowadzanie ciepło i nie tracą swoich właściwości pod wpływem temperatury
Przeznaczone są do zacisków hamulcowych przedniego koła
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
KLOCKI HAMULCOWE SBS 657 LS
indeks: 657 LS
kod koloru:
Klocki LS serii STREET EXCEL to połączenie doskonale dozowanej, wolnej od efektu fadingu siły hamowania. Wykonane ze spieków metali. Klocki sprawdzają się doskonale we wszystkich sytuacjach, gdzie niezmiernie ważne jest płynne i szybkie zatrzymanie. Szybko odprowadzaj ciepło i nie tracą swoich właściwości pod wpływem temperatury, jednocześnie są kompromisem pomiędzy maksymalnym współczynnikiem tarcia a minimalnym zużyciem tarczy hamulcowej. Należy używać wyłącznie do zacisków tylnego koła.
Ps w/w klocki dostępne u mnie
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dziki dnia Czw 22:26, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Wto 11:05, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
założyłem do DL 1000 kpl. na przód i tył TRW/Lucas i jestem bardzo zadowolony siła hamowania, zobaczymy jak długo wytrzymają i co zrobią z tarczami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morfi
A1
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 0:41, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
ktoś ma doświadczenie z Carbone Lorraine?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:23, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
morfi napisał: | ktoś ma doświadczenie z Carbone Lorraine? |
Podobno są najlepsze.
Piszę podobną gdyż nie mam z nimi doświadczenia a moje zdaniem poparte jest tylko testem z niemieckiej książki do DL650.
Jeżeli chcesz mogę to sprawdzić dokładnie bo teraz piszę z pamięci.
W skrócie wyglądało to tak, że oryginalne klocki dawały opóźnienie 8,5 m/s, jakieś inne firmy X 9,5 m/s a Carbon loraine 9,7 m/s.
Liczby są w tej chwili wzięte z sufitu chodziło mi tylko o przedstawienie, że różnica między oryginałami a innymi była dość spora. Same Carbon lorraine wypadły najlepiej ale między nimi a innymi zamiennikami różnica była już minimalna.
Jak Cię interesują prawdziwe cyferki to daj znać w domu poszukam książki serwisowej i podam dokładne dane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morfi
A1
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:45, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
taka informacja w zupełności mi wystarczy...
dzięki za szybką odpowiedź, pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek445
A2
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szadek
|
Wysłany: Śro 10:21, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Witam. Odświeżę trochę temat.
Mam na tylnej tarczy klocki EBC FA174HH w tej chwili grubość okładzin to 3,2 mm, planuje trasę 4000 km wystarczą mi na taki dystans?
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Śro 10:41, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Powinno starczyć. Przy jeździe w 2 osoby i z pełnym bagażem tylne koło jest dużo mocniej obciążone niż przednie, więc i skuteczność hamulców jest inna, u mnie wtedy tylne klocki schodzą sporo szybciej. Jak wstawiłem kiedyś dla testów badziewne maklandy w tylny zacisk, to klocki wytrzymały 7tys km i z Bieszczad wracałem po śniegu bez tylnego hamulca. EBC HH na tylnym kole szacowałbym na jakieś 15-20tys.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek445
A2
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szadek
|
Wysłany: Śro 10:59, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
lasooch napisał: | Powinno starczyć. Przy jeździe w 2 osoby i z pełnym bagażem tylne koło jest dużo mocniej obciążone niż przednie, więc i skuteczność hamulców jest inna, u mnie wtedy tylne klocki schodzą sporo szybciej. Jak wstawiłem kiedyś dla testów badziewne maklandy w tylny zacisk, to klocki wytrzymały 7tys km i z Bieszczad wracałem po śniegu bez tylnego hamulca. EBC HH na tylnym kole szacowałbym na jakieś 15-20tys. |
No właśnie i dlatego się zastanawiam bo jadę w dwie osoby i będę miał sporo bagażu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marek445 dnia Śro 11:00, 06 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magrafb
Motocyklista
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 12:35, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Marek445 napisał: | Witam. Odświeżę trochę temat.
Mam na tylnej tarczy klocki EBC FA174HH w tej chwili grubość okładzin to 3,2 mm, planuje trasę 4000 km wystarczą mi na taki dystans?
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam. |
Tylko Ty jestes wstanie odpowiedziec na to pytanie. My nie wiemy jak jezdzisz(dynamicznie) i jak hamujesz(tylko przodem czy obydwoma). I jeszcz wazna rzecz gdzie mają byc te 4000tys km. Po autostradach, górach szutrach.
Ja np wyjeżdzająć do gruzji miałem na tyle nowe EBC HH i po 4tys km wygladaly jak nowe (na asfalcie rzadko używam tyłu). Już w Gruzji w górach szuter i breja dużo hamowania tyłem po 400km skonczyły sie klocki (dobrze że miałem zapasowe).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek445
A2
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szadek
|
Wysłany: Śro 13:10, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
magrafb napisał: | Marek445 napisał: | Witam. Odświeżę trochę temat.
Mam na tylnej tarczy klocki EBC FA174HH w tej chwili grubość okładzin to 3,2 mm, planuje trasę 4000 km wystarczą mi na taki dystans?
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam. |
Tylko Ty jestes wstanie odpowiedziec na to pytanie. My nie wiemy jak jezdzisz(dynamicznie) i jak hamujesz(tylko przodem czy obydwoma). I jeszcz wazna rzecz gdzie mają byc te 4000tys km. Po autostradach, górach szutrach.
Ja np wyjeżdzająć do gruzji miałem na tyle nowe EBC HH i po 4tys km wygladaly jak nowe (na asfalcie rzadko używam tyłu). Już w Gruzji w górach szuter i breja dużo hamowania tyłem po 400km skonczyły sie klocki (dobrze że miałem zapasowe). |
Ogólnie jeżdżę spokojnie mało dynamicznie, hamuje obydwoma na raz mocniej przodem i trochę słabiej tyłem. Wyjazd ma być do Turcji (Istambuł ) głównie asfalt przez Rumuńskie góry ( Transfogarska, powrót transalpina ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marek445 dnia Śro 13:14, 06 Cze 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DLuk
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:22, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
gregorio napisał: | założyłem do DL 1000 kpl. na przód i tył TRW/Lucas i jestem bardzo zadowolony siła hamowania, zobaczymy jak długo wytrzymają i co zrobią z tarczami |
Jeżeli założyłeś te najtańsze (chyba MCB681 i 682 na przód) to będziesz zadowolony - mi przód wystarczył na ponad 20 tys. km a tarcze miały jedynie minimalnie większe ślady zużycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cinek
Motocyklista
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żmigród
|
Wysłany: Pon 9:31, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ja poproszę o poradę.
Wracając z trasy lewy zacisk minimalnie bardziej ocierał o tarczę, ale tarcza była tylko ciepła.
Następnego dnia chciałem podjechać do znajomego mechanika, (wymiana klocków i płynu) jednak pod samym domem musiałem nadusić heble i ... klops lewy zacisk już nie puścił, ledwo wciągnąłem moto do garażu.
Zacisku nie zdejmę bo trzyma się tarczy jak wściekły, a klocki i płyn czekają na wymianę.
Będę wdzięczny za podpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adas1980
A2
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: uk
|
Wysłany: Pon 11:15, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
a kto mi podpowie. na gsx-r jezdze bardzo dynamicznie i mam hamulce zyletka, na dl hamulce to porazka, wciskam klamke do oporu i musze pomagac tylem zeby wyhamowac. jazda z pasazerem i bagazami to wogole jakas komedia. odpowietrzalem je, i dalej to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mlody
Motonita
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 11:46, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
W DLu masz zaciski 2 tłoczkowe a w GSX-R 4 tłoczki. Poza tym pompa hamulcowa też pewno mocniejsza i tarcze większe. Suma tych składowych daje właśnie taki rezultat. Możesz wymienić przewody na oplot + zaciski od GSX-R 750 K2 + adapter do zacisków. Różnica jest znaczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neno
Motonita
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zambrów
|
Wysłany: Pon 15:05, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Mlody napisał: | W DLu masz zaciski 2 tłoczkowe a w GSX-R 4 tłoczki. Poza tym pompa hamulcowa też pewno mocniejsza i tarcze większe. Suma tych składowych daje właśnie taki rezultat. Możesz wymienić przewody na oplot + zaciski od GSX-R 750 K2 + adapter do zacisków. Różnica jest znaczna. |
I masa do wyhamowania jak by "nieco" inna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mlody
Motonita
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 16:42, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
No jakieś 30kg więcej pewno (licząc, że DL bez kufrów i bagaży).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mlody dnia Pon 16:43, 01 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DLuk
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:44, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
cinek napisał: | ... klops lewy zacisk już nie puścił... |
Nie wiem czy to w DL-u jest możliwe ale wygląda że klocek (a raczej to co z niego zostało) wszedł między zacisk a tarczę. Wizualnie możesz to potwierdzić oglądając to z bliska. Jeżeli tak jest to nie ma innego wyboru jak siłowy...
1. Popuść ośkę koła (ale nie wykręcaj do końca)
2. Popuść albo odkręć całkowicie (w zależności co będzie lepsze - zobaczysz) zacisk hamulcowy.
3a. Jeżeli zapiekł się klocek nie od strony tłoczków to spróbuj tak zrobić dźwignię ze śrubokrętów itp, żeby drugi klocek wcisnąć w zacisk (zrobi się przerwa pomiędzy tym klockiem a tarczą) i wtedy ten zaciśnięty klocek wyjdzie luźno.
3b. Jeżeli zapiekł się klocek od strony tłoczków to przecinak, śrubokręt lub inny pręt którym trzeba tak umiejętnie wycelować (pewnie od góry) i walnąć w niego młotkiem żeby klocek wskoczył z powrotem na swoje miejsce.
Chyba że Ktoś inny doradzi Ci coś mądrzejszego
Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cinek
Motocyklista
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żmigród
|
Wysłany: Wto 9:04, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Klocek się nie zapiekł, też się nie przesunął, ale trzyma. To było rano pod domem, ujechałem może 50m i tyle, a musiałem mocno wyhamować i się stało. Pocieszam się, że nie było to na trasie przy większej prędkości, bo "fikoł" byłby pewny.
Czeka mnie wymiana klocków przód i tył oraz płynu.
Dzięki za radę, będę wdzięczny za podpowiedzi, popatrzę w sobotę co mogę z tym zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 13:13, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
cinek napisał: | Klocek się nie zapiekł, też się nie przesunął, ale trzyma. To było rano pod domem, ujechałem może 50m i tyle, a musiałem mocno wyhamować i się stało. Pocieszam się, że nie było to na trasie przy większej prędkości, bo "fikoł" byłby pewny.
Czeka mnie wymiana klocków przód i tył oraz płynu.
Dzięki za radę, będę wdzięczny za podpowiedzi, popatrzę w sobotę co mogę z tym zrobić. |
Pierwszym testem jaki możesz zrobić to poluzować odpowietrznik w blokującym zacisku. Jeżeli po poluzowaniu zacisk nie puści to coś się mechanicznie blokuje w zacisku.
Natomiast jeżeli po upuszczeniu małej ilości płynu z odpowietrznika zacisk odpuści możliwe, że masz uszkodzoną lub brudną pompę, która nie pozwala na powrót płynu do zbiorniczka wyrównawczego.
Mimo wszystko polecam wizytę u mechanika. Hamulce są prostym ale ważnym elementem. Jeżeli ktoś rozumie jak do końca jak działają to nie zadaje pytań na forum tylko je naprawia sam. W innym przypadku lepiej zlecić to fachowcowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cinek
Motocyklista
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żmigród
|
Wysłany: Wto 22:46, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Popuściłem płyn z odpowietrznika,ale trzyma nadal.
Do mechanika mam 700m, chcę odblokować ten zacisk, żeby doturlać motor do niego na warsztat. Jak nie dam rady przyturlam ostatecznie mechanika do mojego garażu.
Tak czy inaczej będę przy całej wymianie płynowo - klockowej.
Będę próbował to odblokować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 14:00, 03 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
cinek napisał: | Popuściłem płyn z odpowietrznika,ale trzyma nadal.
Do mechanika mam 700m, chcę odblokować ten zacisk, żeby doturlać motor do niego na warsztat. Jak nie dam rady przyturlam ostatecznie mechanika do mojego garażu.
Tak czy inaczej będę przy całej wymianie płynowo - klockowej.
Będę próbował to odblokować. |
Tylko przypadkiem nie próbuj jechać do mechanika z zaciskiem lekko zablokowanym. Po rozgrzaniu płynu zacisk zaciśnie się pewnie jeszcze mocniej. Jeżeli Ci się go uda odblokować to ostatecznie możesz spróbować podjechać bazując tylko na tylnym hamulcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cinek
Motocyklista
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żmigród
|
Wysłany: Śro 14:09, 03 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Tak zrobię jeżeli odblokuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariano
A1
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 9:42, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gęsty napisał: | jakubdl1000 to kolega mechanik zapytał krótko- ile warte jest dla Ciebie Twoje życie!?
Pozdrawiam
Gęsty |
A skąd pewność, że oryginały są lepsze? Bo są droższe? Jak Ci zależy na życiu to zwolnij chociaż te 10 km/h.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bistek
A1
Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 23:49, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
W temacie wymiany klocków.
W moim vstromie, w przednin kole jeden klocek mocno się starł. Zauważyłem pod koniec ubiegłego sezonu.
Jestem nowizjuszem i zastanawiam się czy mogę wyminić tylko jedną stronę (dwa klocki) czy muszę dwie. (na lewej i prawej tarczy)
I czy wytarcie jednego klocka bardziej może być czymś spowodowane i należy zwrócić na coś uwagę w tym wypadku ?
Przesyłam poglądowe zdjęcie, na którym nieco widać klocek.
[/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bistek dnia Czw 23:50, 30 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skov
A
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Pią 13:44, 31 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
możesz wymienić jedną parę skoro druga jest dobrym stanie. Zużycie jednego klocka zapewne spowodowane jest suchymi prowadnicami. Trzeba rozebrać, wyczyścić i tam gdzie trzeba przesmarować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaca
Motonita
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 23:05, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Czy te śruby, które trzymają zacisk hamulca należy skręcać na klej do śrub
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotes
DeTox nie pomoże
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 2518
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Düsseldorf / Gdynia
|
Wysłany: Nie 10:41, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jaca napisał: | Czy te śruby, które trzymają zacisk hamulca należy skręcać na klej do śrub  |
pwinno sie, i zalecany jest tez klucz dynamometryczny. Niestety nie mam pod reka momentu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaca
Motonita
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 15:04, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
jotes napisał: | Niestety nie mam pod reka momentu. | Momenty są w Service Manualu. Ja niestety nie mam klucza dynamometrycznego
Zajrzałem wczoraj do klocków a tam.... okładziny ok. 1-2 mm na tylnych
Z przodu było wyraźnie więcej. Czas kupić klocki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Creed
Motonita
Dołączył: 22 Paź 2012
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Nie 14:53, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
czy ktoś wie czy przy oryginalnych klockach tylnego zacisku(nissin) są rowki kontrolne ?? dl 650 2008r
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zolw_Danziger
Maniak motocyklowy
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 1346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 15:16, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
W oryginałach powinny mieć klocki rowki, no chyba, że są starte do blachy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawids
A
Dołączył: 10 Lis 2013
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Okolice Bydgoszczy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jędrek30
Motonita
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 16:23, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Nie chcę zakładać nowego tematu związanego z hamulcami dlatego napiszę tutaj.
Podczas wymiany klocków i płynu hamulcowego zauważyłem że uszczelka z przedniej pompy hamulcowej jest uszkodzona.
Jest to uszczelka, która znajduje się na zewnątrz pompy i osłania tłok stykający się z klamką.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na allegro znalazłem cały [link widoczny dla zalogowanych] w skład którego wchodzi właśnie ta uszczelka.
Moje pytanie czy można kupić jedynie samą uszczelkę czy muszę kupić cały zestaw pomimo, że pozostałe elementy są sprawne ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|