VStromClub

PETER

u jest wszystko: [link widoczny dla zalogowanych]!/even ... 0768195188

dla wrogow facebooka Wink

wklejam tresc:

W związku z ukazaniem się w na Gazecie Prawnej i w Wirtualnej Polsce dość „ciekawych” artykułów:

[link widoczny dla zalogowanych] ... omosc.html

[link widoczny dla zalogowanych] ... episy.html
...
mamy propozycję dla warszawskich motocyklistów.
Proponujemy zgromadzenie się w jak najliczniejszym gronie 15.06 o godz. 17:00 na Placu Teatralnym i wyruszenie o 17:30 na ulice Warszawy.
Przejażdżka głównymi ulicami ( trasa do uzgodnienia) zgodnie z interpretacją przepisów zawartą w wyżej wymienionych artykułach.
Pojedynczo, zachowując odstępy i absolutnie przestrzegając ograniczeń prędkości.
Na motocyklach na końcu stawki planujemy zainstalowanie kilku kamer, celem rejestracji zachowań kierowców samochodów.

Kto za?

W związku z pojawiającymi się wątpliwościami słowo wyjaśnienia:
Nie chcemy nikogo wkurzać.
Wręcz przeciwnie, chcemy zamanifestować swoje poparcie dla wszystkich tych, którzy twierdzą, że motocykliści nie powinni przeciskać się w korkach.
My Praworządni Motocykliści chcemy jeździć godnie, a nie przeciskać się między samochodami, jak jakieś, nie przymierzając szczury.
Chcemy przestrzegać wszystkich ograniczeń prędkości. I innych przepisów też.
Dlatego każdy uczestnik akcji otrzyma do zamocowania na plecach hasło: „STOP przeciskaniu się motocyklistów w korkach” (na koszulki nie mamy budżetu).
A naszym logiem będzie widniejące powyżej.
Pamiętajcie, im nas więcej tym lepiej (na warszawskich ulicach oczywiście) Wink

Jesteśmy przekonani, że po takiej akcji wszyscy kierowcy stwierdzą, że bardzo przyjemnie im się stoi w korkach razem z nami Wink

Ogłoszenia parafialne:
Wszystkich planujących udział w wydarzeniu prosimy o posiadanie prawa jazdy kat. A i ważnego dowodu rejestracyjnego swojego pojazdu. Z uwagi na rozwój sytuacji policja zamierza pomóc nam w przejeździe przez Warszawę.
Przypominamy, że przejazd ma być absolutnie zgodny z przepisami w związku z tym prosimy o: NIE palenie gumy, NIE nadużywanie klaksonów i używanie obydwu opon naraz podczas całego przejazdu.
Prosimy o stosowanie się do zaleceń osób funkcyjnych.
Kolejne informacje wkrótce

Szuja

po pierwsze Smile

jesli dyskusja w ww. temacie jest tutaj nie na miejscu bo uzna tak moderator lub autor topica to prosze o info, przeniose sie z tym do ringu wolnego

po drugie, podane przez Ciebie linki nie prowadza do artykulow, o ktore Ci chodzilo,

po trzecie, zastanawiam sie komu i czemu mialaby sluzyc taka akcja - jesli tylko wytknieciu autorom artykulow, ze oprocz przepisow o ruchu drogowym istnieje tez cos takiego jak ZDROWY ROZSADEK to troche malo, bo przy okazji wk**wi sie tylko dodatkowo puszkarzy. No bo przeciez nie politykow ze swiecznika, bo oni jezdza z BOR w pojazdach uprzywilejowanych.
Ani policja ani nikt inny nie sciga motocyklistow za to, ze smigaja pomiedzy puszkami stojacymi w korku. A taka akcja bedzie sie tylko nobilitowalo debili, ktorzy splodzili gnioty w postaci tych artykulow. Poza tym, wyprzedzanie z lewej strony pojazdu jest dozwolone, jesli jest miejsce na manewr, najwieksza bolaczka purystow przepisowych jest to, ze motocyklista zmienia pas raz za razem, czesto bez sygnalizowania tych manewrow kierunkowskazem /no bo jak ? /. Nie wolno tez przekraczac linii ciaglej /bedacej czesto bezposrednio przed skrzyzowaniem/.

Dlaczego napisalem o "zdrowym rozsadku"? Ano dlatego, ze gdyby nie on to tez trzeba by wygonic np. wszystkich rowerzystow jadacych po chodnikach ( niezgodne z przepisami o ruchu drogowym - tam gdzie obowiazuje predkosc do 50 km/h ). Przepisy przepisami, ale zdrowy rozsadek zwycieza, gdy widzi sie spokojnie jadacych po chodniku rodzicow z dzieckiem itp.

Aha, jesli beda zbierane glosy pod obywatelskim projektem zmiany w ustawie to podpisze sie obiema rekoma pod tym,

pzdr, Szu

V-Told

http://www.youtube.com/watch?v=cMJhF277kt0

żenada panowie, żenada...

Patrzcie jeszcze na to: http://www.youtube.com/watch?v=GV48sDKp42o Smile

V-Told

Ktoś zamierza się pojawić na tej akcji?

Cirrus

V-Told

Przyznam, że i ja nie bardzo rozumiem sens i cel tej akcji. Nie wiem przeciw komu miałoby to być skierowane. Przeciw prawu czy dwóm artykułom z Internetu? Czy to prawo się zmieniło, czy po prostu kolejny ekspert wpadł na nową interpretację i internetowe brukowce zrobiły z tego sensację i kolejną nagonkę?

Akcja władz Krakowa w związku z przepuszczaniem motocykli w korkach stałaby się nielegalna z punktu widzenia owych nowych interpretacji. Być może tam podjadę, choćby z ciekawości.

Kolega Peter nie poradził sobie z wklejniem linków, więc ja to zrobię: [link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj niby piszą, że wszystko ma być przesadnie zgodnie z prawem (sic!). Właśnie o to chodzi, a to już ma dla mnie sens, bo wytykanie durnych przepisów pokrywa się z moimi przekonaniami.

17:00 przy stadionie Skry. Trasa ma 3,5km, a przejazd ma być udokumentowany.

nelson_20

Jeszcze trafi się jakiś frustrat typu takiego w Tuaregu którego dziś spotkał MaG i komuś stanie się krzywda. Ja osobiście wolę mieć oczy dookoła głowy i jeździć tak jak na to pozwala otoczenie, panowie P na 2oo raczej nie będą nam robić problemów przy przeciskaniu się w korkach, panowie P w 4oo będą stać w tych korkach i bezradnie patrzeć, jeśli chodzi o samą akcję... większość ludzi w puszkach o niej nie usłyszy i będzie dalej jeździć jak jeździła, ci co usłyszą zapomną i wrócą do (nie)dawnego niedostrzegania lub robienia na złość kierowcom 2oo.

Cirrus

V-Told jeżeli się wybierzesz, to daj znać jak akcja została przeprowadzona.
Wytykanie durnych przepisów ma jak najbardziej sens, kwestia żeby to właśnie z sensem było robione.

Jeżeli ktoś oprócz V-Tolda też się wybiera to napiszcie jak z waszego punktu widzenie to wyglądało. Im więcej opinii tym lepiej

konra.dzik

Ja nie widze sensu tej akcji, jest to coś w stylu ooo nie można się przeciskać? to pokażmy że umiemy uszanować przepisy...
Po mojemu gdyby przez miesiąc każdy z nas (a nie jeden raz i to wszyscy w jednym momencie) jeździł koszmarnie zgodnie z przepisami to z perspektywy czasu może coś by to dało.
Ja nie jadę, mimo iż pracuję do 17 przy trasie przejazdu. Dla mnie jest to po prostu bez sensu.
Z resztą powiem uczciwie że czasem szkoda mi się przyznawać wśród znajomych że jeżdżę motocyklem, bo potem jest jak przy rozmowach o teologii... chrzanić. Ja jeżdżę motocyklem bo lubię i traktuję to jak styl życia. Nikt inny nie musi.

Tipor

A mi się wydaje, że idea fajna, rząd się nie zainteresuje ale może puszkarze stwierdzą, że lepiej będzie po staremu i poprzestaną na mruczeniu pod nosem niecenzuralnych słów zamiast zajeżdżać drogę lub otwierać drzwi w korkach o czym słychać coraz częściej. Niestety nie wierzę że jakiś puszkarz nie będzie chciał w tym momencie wjechać na 3ciego bo zmieści się obok motocykla (osobiste przeżycie) i tu już wybuch agresji gwarantowany.

ElViajero

Panowie kto pisał ten artykuł nie sprawdził przepisów ani do nich nie zajrzał nawet. Zmiany w przepisach nie zabraniają. Art. 3 ust 33 dotyczy rowerów oraz motorowerów. Definicja pasa ruchu brzmi: "pas ruchu" - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;
więc też nie tyczy się motocykli.
Zgodnie z przepisami można się przeciskać w korku zachowując bezpieczny odstęp od wyprzedzanych/omijanych pojazdów (napisałem w ten sposób gdyż samochody nie muszą stać aby móc się przeciskać), można nawet wyprzedzać na linii ciągłej jeżeli jej nie przekroczymy jeżeli kogoś interesuje to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu jest wykładania policjanta z drogówki

pecha

czy my jako motocyklisci nie mamy zadnego poparcia, zwiazku, stowarzyszenia ktore by sie zainteresowalo sprostowaniem takiego artykulu?
wiekszosc ludzi nie sprawdzi czy artykul jest zgodny z prawda czy nie
takie wypociny tylko zwieksza agresje kierowcow
IMO jakies publiczne przeprosiny na lamach tego samego serwisu internetowego sa jak najbardziej pożądane

MaG

pecha niby racja, ale wierz mi, że codziennie w prasie i w serwisach internetowych zamieszczane są wierutne bzdury pisane przez pismaków nie mających zielonego pojęcia o temacie którego tykają. Motocykle nie są tu wyjątkiem, raczej tylko potwierdzają regułę dotyczącą wszelkich tematów, branż itp. Smile

Codziennie z racji zawodowej przeglądam portale zajmujące się telekomunikacją, GSM-em itp. i codziennie mógłbym pisać maile z żądaniem sprostowania ewidentnych bzdur zamieszczanych w tych - a jakże branżowych - serwisach. Tylko po co? I tak nikt nie czyta sprostowań... A z drugiej strony co może facet po dziennikarstwie wiedzieć na temat komutacji albo propagacji fali radiowej... Smile

Co do samej akcji to dzisiaj miałem taką próbkę jadąc puszką do pracy - przez jakieś 15 minut obok mnie stał w korku jakiś motocyklista na R1200GS. Nie miał kufrów, a miejsca między autami na Wale Miedzeszyńskim / Wybrzeżu Szczecińskim jest naprawdę dużo, a on stał... Moje spostrzeżenie jako "motocyklisty" było jedno - co za głupota tak tracić czas i męczyć maszynę. W końcu go obtrąbił koleś na jakimś maxiskuterze, któremu po prostu spieszyło się do pracy, IMO słusznie go obtrąbił...
Podobnie jak Szuja chętnie podpiszę się pod projektem obywatelskim zmian w ustawie, ale takie pokazówki IMO nic nikomu nie tłumaczą tylko frustrują kierowców jeszcze bardziej. No bo jak nie Lepper to pielęgniarki, jak nie pielęgniarki to stoczniowcy, jak nie stoczniowcy to... motocykliści... Smile

Uczestnikom parady życzę spokojnej jazdy i jak najmniej stłuczek w tłumie.

ElViajero

Panowie, ale po co jakiś projekt ustawy, gdy w świetle przepisów przeciskając się w korkach nie łamiemy żadnego prawa ...
Raczej taka akcja jak w Krakowie by się przydała, w porozumieniu z Komendą Wojewódzką Policji.

V-Told

ElViajero

VT wiesz jakich mamy instruktorów jazdy ... większość nie zna przepisów wcale ... dla mnie gość z niedzielnej szkoły jazdy nie jest autorytetem. Wolę się trzymać interpretacji policjanta ...

Hmm ten komentarz to chyba o Tobie, przez te TB można się zawału serca nabawić Wink

Ten facet prowadzi szkołę co to tylko na kat. B. uczy więc o czym tu mowa.

rasta

V-Told

ElViajero

ja też słyszałem ;D dla mnie to muzyka Very Happy

lasooch

Dziś musiałem Jerozolimskimi dojechać do Warszawy od strony Pruszkowa, oczywiście przez kilkukilometrowy korek. Początkowo między dwoma pasami, ludzie całkiem ochoczo robili miejsce, nikt złośliwie nie zajeżdżał drogi. Jak trafiła się jakaś ciężarówka czy autobus, to inni zjeżdżali do samego krawężnika, żebym się zmieścił. Zauważyłem, że głośny wydech dosyć mocno ułatwia sprawę, na fabrycznych tłumikach nie było tak kolorowo. Ale gdy tylko po prawej zrobiło się w miarę równe i szerokie szutrowe pobocze, to chciałem zjechać z asfaltu i ominąć cały korek prawą stroną. Nim zdążyłem zjechać, zobaczyłem na poboczu motocykl policyjny.
Skorzystałem więc z okazji i zapytałem jak to wygląda z punktu widzenia policjanta, czy można między pasami jechać czy nie?
- Oczywiście, że można.
Drugie pytanie - a gdybym tak sobie ten korek łyknął poboczem, to miałby Pan coś przeciw?
- Przecież ja nic nie widzę... Wink

Życzę spotykania na swojej drodze tylko takich stróżów prawa Smile

tdm

Cirrus

[link widoczny dla zalogowanych]

Rzeczywiście stronka/akcja prowadzona z głową. A tak na marginesie PZMot nie powinien zareagować?

ElViajero

PZMot jest jak PZPN - beton co to tylko 4 kółka widzi motocykliści już ich nie interesują

PETER

dyskusja bardzo dobra,i konstruktywna, jednak to co mówi policjant na moto lub to co mówią inni jest niby fajne ,ale co będzie jeśli wziąć pod uwagę tylko przepisy ,moze niech jacyś biegli się wypowiedza

ElViajero

przepisy proszę bardzo:
Def. Pasa drogowego:
„Droga lub pas drogowy – wydzielony pas terenu, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów oraz do ruchu pieszych wraz z leżącymi w jego ciągu obiektami inżynierskimi, placami, zatokami postojowymi oraz znajdującymi się w wydzielonym pasie terenu chodnikami, ścieżkami rowerowymi, drogami zbiorczymi, drzewami i krzewami oraz urządzeniami technicznymi związanymi z prowadzeniem i zabezpieczeniem ruchu.”

Def Pasa ruchu;
7. "pas ruchu" - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;

Art. 3 ust. 33 Kod Drogowego:
3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się:
jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu;
jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach;
czepiania się pojazdów.
(ani słowa o motcyklach)

Oddział 6 - Wyprzedzanie
Art. 24.

1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.

2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.

3. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej strony wyprzedzanego pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 4, 5 i 10.

4. Pojazd szynowy może być wyprzedzany tylko z prawej strony, chyba że położenie torów uniemożliwia takie wyprzedzanie lub wyprzedzanie odbywa się na jezdni jednokierunkowej.

5. Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.

6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości. Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo i – w razie potrzeby – zatrzymać się w celu ułatwienia wyprzedzania.

7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia;
na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi;
na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.

8. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscach, o których mowa w ust. 7 pkt 1 i 2, na jezdni:
jednokierunkowej;
dwukierunkowej na odcinku z wyznaczonymi pasami ruchu, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym – w miejscu, gdzie jest to zabronione znakami na jezdni.

9. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscu, o którym mowa w ust. 7 pkt 3, pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym.

10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
na jezdni jednokierunkowej;
na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

11. Zabrania się wyprzedzania pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym.

Nie ma mowy o tym że nie można wyprzedać w korkach. co więcej na terenie zabudowanym można wyprzedzać z prawej jak masz 2 pasy poza obszarem jak masz 3 pasy.

Oddział 5 - Wymijanie, omijanie i cofanie
Art. 23.

1. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
przy wymijaniu zachować bezpieczny odstęp od wymijanego pojazdu lub uczestnika ruchu, a w razie potrzeby zjechać na prawo i zmniejszyć prędkość lub zatrzymać się;
przy omijaniu zachować bezpieczny odstęp od omijanego pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody, a w razie potrzeby zmniejszyć prędkość; omijanie pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo może odbywać się tylko z jego prawej strony;
przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.

2. Zabrania się cofania pojazdem w tunelu, na moście, wiadukcie, autostradzie lub drodze ekspresowej.

i znowy nie ma mowy o tym że zabrania się omijać w korku stojące pojazdy.

co więcej można wyprzedzać na linii ciągłej, oznacza ona nie zakaz wyprzedania ale zakaz wjazdu na inny pas ruchu więc jeśli nie przekroczyliśmy linii nie złamaliśmy przepisów

Pozdrawiam

więc przepychanie

Cirrus

ElViajero

Cirrus wcale się nie ma co dziwić jak w tych organizacjach siedzią ludzie co to mają po 60 i więcej lat ... i mają podejście sprzedawczyni ze sklepu gsowskiego typu "czego tu ... pytam się grzecznie"

to jeszcze długo się nie zmieni ... a najgorsze jest to że ci młodsi co to przychodzą mają taką samą mentalność, nic nie robić a się nachapać i pokazać że ma się władzę

Cirrus

...ot taka mała chwila utraty świadomości, myślałem że nam kraj normalnieje.
Ale skoro juz o PZMocie...Swoją drogą ciekawy jestem czy nasi narodowi Dakarowicze z Orlen Team cokolwiek od nich dostają oprócz znaczków i naklejek (jeżeli w ogóle).

Żeby nie było całkiem OT. Ostatnio na światłach rzeczywiście jakby ludzie częściej zjeżdżali, może to dlatego ze częściej jeżdżę wieczorami...ludzie mniej zestresowani.

PETER

super ze przytoczyłeś przepisy wygląda na to że mogą nas karać za nie zachowanie bezpiecznej odległości pozostaje jeszcze kwestia nowelizacji ustawy i oczywiście chodzi niby o ruch rowerowy ,ale jak to zwykle bywa w ustawie sa takie słowa jak "wyłącznie " chodzi o jazdę tym samym pasem 2 pojazdów obok siebie i to "wyłącznie" dotyczy rowerów co oznacza że motocyklem czy innym pojazdem nie wolno tyle ja się doczytałem ale ja nie jestem prawnikiem więc może sie mylę dlatego pytam o przepisy ludzi kompetentnych

ElViajero

Peter nie mogą, bo odległość bezpieczna to pojęcie względne, dla jednego to 1m dla drugiego 2mm.
Co do prawników, powiedzenie jest takie: co nie zabronione to dozwolone. Wink

V-Told

Właśnie wróciłem z tej akcji i odczucia mam jak najbardziej pozytywne. Nie było żadnego blokowania miasta, nie było haseł ani nawet nastawienia "wszystko nam się należy", nie było szczeniactwa i palenia gumy ani jazd na jednym kole, nawet nie było specjalnie odkręcania manetek. Wszyscy poważnie do tego podeszli. Było trochę sportowych maszyn, trochę chopperów, parę enduro – w tym Trampek i KTM 690SM i my na dwóch V-Stromach. Z prawie 200 osób, które zadeklarowały swoją obecność przyjechało na oko 50. Może to i lepiej, bo nie było bałaganu.

W ogóle na początku miała miejsce śmieszna sytuacja - dojeżdżając już na miejsce zobaczyliśmy stojący radiowóz i koło niego dwa zatrzymane motocykle. A my jechaliiśmy buspasem... Obaj z kolegą (też na V-Stromie) przestraszyliśmy się i gwałtownie myknęliśmy w korek przed jakiś samochód, przed nami ktoś jeszcze zrobił to samo. Nie byliśmy pewni gdzie dokładnie jest zjazd, a nie chcieliśmy go przegapić, bo ciężko by było zawrócić. Dopiero przejeżdżając koło radiowozu zobaczyliśmy wjazd i stojące motocykle, wobec czego musieliśmy przeciąć pas prawie pod kątem 90 stopni. A Policja była tam aby pomóc wszystko bezpiecznie przeprowadzić (bardzo dobrze i ogromny plus dla akcji!). Po drodze spotkaliśmy jeszcze koleżankę mojej koleżanki, która to jest jakąś modelką i jeździ nowym Hornetem, i której to mało nie wjechaliśmy obaj z kolegą w kuper na skrzyżowaniu, haha Very Happy

(świetnie wygląda taka szczupła laska z długim warkoczem na motocyklu). Ale do rzeczy...

Zebraliśmy się przed tym stadionem, rozebraliśmy się i jeszcze 20 minut poczekaliśmy na resztę osób. Kiedy już wszyscy byli gotowi, dostaliśmy sygnał, że ruszamy. Wtedy to panowie Policjanci wystąpili na środek dwupasmówki (trójpasmówki, licząc buspas) i zatrzymali ruch, abyśmy mogli włączyć się do ruchu i zająć dwa pasy. Jakoś tak się złożyło, że razem z kolegą jechaliśmy tuż za motocyklem z kamerą Smile

. W każdym razie zgodnie z instrukcjami przejechaliśmy ok. 1-2 km trzymając między sobą odstępy i nie stając koło siebie (na szerokości jednego pasa tylko jedna maszyna). Wszystko z zastrzeżeniem, że nie możemy wjechać między samochody - czyli generalnie turlaliśmy się z nimi w korku, a ja spoglądałem na wskaźnik temperatury, bo cały już po prostu płynąłem (wskaźnika nic nie ruszało i chyba nawet wiatrak się nie włączył, choć mogłem tego nie słyszeć, bo obok mnie jechał Suzuki Boulevard i ogólnie było mimo wszystko nieco głośniej). Po tym dystansie dostaliśmy sygnał od prowadzącego i zjechaliśmy się wszyscy do środkowej linii zaczynając pomału przejeżdżać między samochodami. Trochę się chyba rozciągnęliśmy, bo po jakichś 500m zauważyłem, że Boulevard został trochę z tyłu. No ale nic, pojechaliśmy tak jeszcze kawałek i przed mostem zjechaliśmy osobno wracając już każdy do siebie. Wszyscy się rozjechali znikając między samochodami.

Teraz moje wnioski:
Będąc sceptycznie nastawionym i oczekując po prostu robienia rabanu, że "my tu powinniśmy mieć prawo, aby się przeciskać", ostatecznie uważam, że było to rozsądnie zorganizowane. Bardzo dużo osób nas widziało jak tak staliśmy, nie zrobiliśmy też przesadnego zamieszania, bo zajęliśmy ok. 200-300 m i nie było tragedii ani utrudnień w ruchu (m.in. dzięki mniejszej liczbie maszyn). Całe przedsięwzięcie było nagrywane od początku do końca. Kamerzystka jechała na pierwszym motocyklu, kamera była chyba też na ostatniej maszynie, a widziałem jeszcze reporterów kręcących wszystko z wiaduktu nad nami, być może ktoś jeszcze nagrywał stojąc z boku, ale go nie zauważyłem. W każdym razie chodziło o to, aby pokazać jakie to duże ułatwienie kiedy motocykle nie zajmują miejsca samochodom. W pewnym momencie pomyślałem, że chrzanić to - nie będę jeździł motocyklem i pocił się w taką pogodę po to, aby inni ludzie nie musieli stać w gigantycznych korkach Smile

. Gdyby jeszcze założyć, że jak nie motocyklem, to każdy z nas jechałby w godzinach szczytu samochodem i doszłoby z dobre 6-10 m więcej zajętego miejsca w korku na każdego z nas, to już w ogóle mielibyśmy obraz dobroczyńców. To już tylko takie moje luźne przemyślenia Smile

. Ma zostać zmontowany z tego filmik i ciekaw jestem jak się to dalej potoczy. Byłoby świetnie gdyby wyewoluowała z tego akcja z udziałem władz, taka jak w Krakowie. Bardzo dobrze, że Policja została poproszona o pomoc w zorganizowaniu tego przejazdu, co nadało temu wydźwięk robienia czegoś, na czele i w obronie czego stoi prawo.

Cirrus

V-Told dzięki za relacje. Z reguły jestem sceptycznie nastawiony do takich akcji, ale może ...tym razem hmm. Zobaczymy jak to dziennikarze przedstawią innym...wiesz jak to jest, wystarczy zasugerować i tłum uwierzy Crying or Very sad

Koleżanka koleżanki mówisz Wink

konra.dzik

Nie Asia czasami? Jeździ tak ze szczurem na kasku. Też gdzieś tam jakieś foty sobie robiła.

V-Told

Ja właśnie też byłem sceptyczny. Jak tam gdzieś wyżej pisałem - pojechałem bardziej z ciekawości niż z chęci uczestnictwa w tego typu "awanturze" (jak mi się wydawało). Niemniej wyszło bardzo porządnie i cieszę się, że miałem w tym swój udział. Byle tylko nabrało to rozpędu w dobrą stronę.

Konra.dzik, ta dziewczyna nazywa się Pamela Very Happy

- ponoć studentka-modelka Smile

Cirrus

Skupcie się panowie, skupcie sie Wink

Cristina Scabbia to ona nie jest... Wink

wiem wiem sam zacząłem..

yyy....to jak to było z tym protestem Smile

konra.dzik

yyyyyyyy taaaaaak <ślini się> Very Happy

Tylko to imię.. rzecz gustu oczywiście, po to my faceci mówimy do dziewczyn króliczku kotku żabko i takie tam inne Smile

Czekaj czy to była ta:?

miroslaw123

Brawo Panie i Panowie!
V-Told, pozwolę sobie skopiować Twój opis na forum grupy południe która udziela się przy akcji w Krakowie.
tu link do tematu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Edit:
tu link do forum trampkowego:
[link widoczny dla zalogowanych]

rasta

V-Told pozwoliłam sobie zamieścić Twoją relację na forum motogalicji.

A na zdjęciu w świecie motocykli w relacji z akcji w Krakowie jest mój DL i ja (tym razem jako pasażer żeby w czasie jazdy rozdawać ulotki) Smile

MaG

V-Told jakbyś wcześniej napisał, że Pamela będzie i wkleił zdjęcie to by nas więcej było na pewno... Smile

Szuja

V-Told

Miroslaw123, Rasta - nie ma problemu, polecam się Smile

Konrad, dokładnie to samo sobie pomyślałem. Zabawnie jest jak dasz dziecku tego typu imię, ale jak już wyrasta z tego dorosła dziewczyna, to ma przerąbane Smile

. Jeszcze lepiej by było ochrzcić ją "Olimpia", mam taką sąsiadkę i po prostu nie wyrabiam jak ją matka wola po imieniu Very Happy

To co panowie, zrzucamy się na sesję zdjęciową Pameli z V-Stromami? Ale byśmy mieli z tego kalendarz na 2012 Very Happy

MaG

Ja swojego Sztorma nawet gotów jestem umyć (a fuj!) na tą okazję Smile

ElViajero

Ja bym tam wolał modelkę pobrudzić Wink

konra.dzik

Plecaczki jak przeczytają to będziemy myć Smile

ale gary do końca roku Wink

Cirrus

O widzisz znalazłem pozytyw w braku plecaczka ....mogę świntuszyć do woli. Smile

V-Told no to dzięki tobie o V-stromowcach się zrobi dopiero głośno Smile

V-Told

W sierpniu być może jeszcze raz zorganizują coś takiego. Można wtedy przybyć liczniej Smile

Na motogenie zamieszczona została relacja ze zdjęciami i krótkim filmem.
Załapaliśmy się na paru fotkach i na filmie też nas widać - jedziemy jako drugi i trzeci w kolumnie (pierwszy jedzie organizator z kobietą, która jest na filmie)

Link do artykułu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja bym to nieco inaczej zmontował, ale nie jest źle Smile

EDIT: Teraz widzę, że na drugim zdjęciu ustrzelono jeszcze jakiegoś V-Stroma na przeciwnym pasie ruchu Very Happy

Cirrus

Właśnie to samo miałem dodać.....przyznać się który to Smile

brunner

[link widoczny dla zalogowanych]

Temat na czasie... Jakie niektóre komentarze pod tekstem, zgroza...

miroslaw123

Niestety "jedna pani drugiej pani powiedziała...." czyli plotka stugębna rośnie w siłę Sad

to pokazuje też jak łatwo jest manipulować opinią publiczną Confused

Tym bardziej potrzebne są akcje jak ta w Warszawie, tyle że czemu nikt o tym nic nie napisał?

rasta

zobaczcie to. gość jest taką wyrocznią w sprawach ruchu drogowego i zgodził się nagrać program o motocyklistach
[link widoczny dla zalogowanych]