Forum VStromClub Strona Główna VStromClub
Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

takie tam :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum VStromClub Strona Główna -> Na wesoło :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cynek
Forumowy Poeta
Forumowy Poeta



Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 3290
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:23, 25 Maj 2011    Temat postu:

Mlody napisał:
Nie każdy musi ich lubić. Ale DL1000 (z olejarką) w teledysku jest:
http://www.youtube.com/watch?v=ekQaU8rcGaE


hipho-polo. kto w ogóle nagrywa takie g...no?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cynek dnia Śro 10:27, 25 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
roadrunner
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lubartów, Warszawa

PostWysłany: Śro 10:47, 25 Maj 2011    Temat postu:

cynek napisał:
Mlody napisał:
Nie każdy musi ich lubić. Ale DL1000 (z olejarką) w teledysku jest:
http://www.youtube.com/watch?v=ekQaU8rcGaE


hipho-polo. kto w ogóle nagrywa takie g...no?


Faktycznie, gniot potworny!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martita
A2



Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 13:43, 25 Maj 2011    Temat postu:

Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie specjalisty. Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w
zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem...
- Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
- Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuje się w dzieciach...
- Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
- No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonale efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować...
- Dywan w salonie... - Myśli kobieta. - Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło...
- Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych katów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu...
Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej:
- Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
- Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy...
- Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta.
- Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale
naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
- Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..?
- Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawie tylko statyw i możemy się zabierać do roboty.
- STATYW ?
- No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLALA!!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez martita dnia Śro 13:44, 25 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
spyder
Motonita



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ruda Śląska, MotoAvToSy

PostWysłany: Śro 14:07, 25 Maj 2011    Temat postu:

hehe dobre dobre

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Śro 20:39, 25 Maj 2011    Temat postu:

Noc poślubna. Młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym akcie
- Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta?
- Ależ co ty, kochanie, żadnego.
- A ja miałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Nie 10:44, 29 Maj 2011    Temat postu:

Noc. Wielki pożar. Siedem jednostek straży pożarnej walczy z żywiołem. Do kierującego akcja podchodzi jakiś facet:
- Jak wam idzie? Nikt ze strażaków nie ucierpiał?!
- Niestety - odpowiada strażak - Dwóch naszych ludzi zostało w płomieniach, a sześciu jest ciężko poparzonych. Ale za to wynieśliśmy z budynku szesnaście osób... trwa reanimacja...
- Szesnaście osób?!?! Przecież tam był tylko ochroniarz!
- Skąd pan wie?! Kim pan jest???
- Kierownikiem tego prosektorium...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 11:37, 29 Maj 2011    Temat postu:

Przychodzi facet do sklepu meblowego i mówi:
-Interesują mnie drzwi.
Sprzedawca na to:
-zaje**e ma Pan zainteresowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Nie 21:47, 29 Maj 2011    Temat postu:

- Sierżancie Kowalski! W nagrodę za waszą służbę, dostajecie awans z drogówki do śledczej - już nie będziecie marznąć w radiowozie.
- Ale panie komendancie, litości! Ale ja... Ja się jeszcze buduję...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 22:12, 29 Maj 2011    Temat postu:

Samo życie! =)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 22:43, 29 Maj 2011    Temat postu:

- Dziadku, nie widziałeś przypadkiem takich małych białych pigułek?
- Nie, a ty widziałeś tego smoka co spaceruje w ogródku?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Pon 8:59, 30 Maj 2011    Temat postu:

Polska: jak kupisz mi spodnie, to zrobię ci loda.
Azja: jak kupisz mi loda, zrobię ci spodnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pią 9:48, 03 Cze 2011    Temat postu:

Halo! Cześć Kochanie.
- Gdzie jesteś ? Mówiłeś, że wrócisz do domu po trzeciej!
- Na razie tylko dwie mi dały, trzeciej nie mogę przekonać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maras wroclaw
A2



Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 15:38, 03 Cze 2011    Temat postu:

Poszedł ojciec z małym synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic, nagle młody się poślizgnął i już miał upaść ale złapał ojca za fiuta, przytrzymał się i złapał równowagę. Na to ojciec spoglądając w dół (z dumą w głosie):
-widzisz synu jakbyś był z matką to byś się wyjebał.

Wraca dresiarz z Paryża i opowiada swojej dziuni co tam widział:
- no wiesz ide pacze a tam wielki plac, pacze w lewo ochujałem! Pacze w prawo k*wa mać! Pacze przed siebie o ja pie*dole!
Nagle Zośka zaczyna płakac. Dresiarz Pyta:
-Zośka czemu ryczysz, co sie dzieje?
- a bo sobie wyobraziłam jak tam musi być pięknie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maras wroclaw dnia Pią 16:57, 03 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Pon 8:41, 06 Cze 2011    Temat postu:

Przyjaciółka zwierza się przyjaciółce:
– Wiesz, będę miała dziecko.
– Ty! – wykrzykuje druga. – Przecież zarzekałaś się, że ty nigdy nie będziesz miała dzieci! Kiedy się na to zdecydowałaś?
– Nie ja się zdecydowałam, tylko mąż... i to w ostatniej chwili...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ray68
Motocyklista



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 19:34, 10 Cze 2011    Temat postu: Damska Viagra

Już w sprzedaży, rewelacja Damska Viagra w kremie!!!!
Smarujesz nogi kobiecie i osiem godzin może stać w KUCHNI!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SławekB
A



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tuchola

PostWysłany: Pią 21:35, 10 Cze 2011    Temat postu:

w klimacie:
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
>>>>> Żona mówi:
>>>>> Â - No weź, puść mnie na chwile, teraz ja sobie posurfuje po
>>>>> internecie...
>>>>> A mąż na to:
>>>>> - No żesz ku..wa mać! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz
>>>>> naczynia?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pią 22:17, 10 Cze 2011    Temat postu:

Młodzi małżonkowie zasiadają do pierwszego obiadu który jest debiutem kulinarnym żony.
- A czym kochanie nadziewałaś tego pieczonego kurczaka?
- Jak to nadziewałam. Przecież nie był w środku pusty...

--------------------------------------------------------------------------------

Wyjechal bialy facet do RPA.Szukal miejsca w hotelu ale tam w kazdym pisze \"Pokoje tylko dla czarnych\".Kupil wiec pudelko pasty do butow,wykupil pokoj i poprosil w recepcji zeby obudzili go o 6 rano.Nadchodzi wiec poranek,pukanie do drzwi,facet wstaje i idzie do lazienki.Patrzy w lustro na swoja gebea ona cala brudna od pasty.Mysli ze trzeba by to zmyc zanim wyjdzie do miasta.Bierze mydlo i myje i myje...Nie schodzi!Wzial proszek do prania i myje i myje...Nic!Bierze wybielacz...Qrde jaki czarny byl taki jest!
I co sie okazalo?

Ze obudzili nie tego faceta

-----------------------------------------------------------------------------------

Stały sobie w parku dwa posągi, naga kobieta i nagi mężczyzna. Ustawiono je tak, że
patrzyły na siebie wzrokiem, w którym można było odczytać nutę pożadania. I stały tak lata
i dziesięciolecia całe, i w upał i w słotę, pod deszczem i w słońcu, pod opadajacymi
jesiennymi lisćmi i wsród wiosennych tulipanów. Aż pewnego dnia zjawił się w parku dobry
anioł, spojrzał na posagi i powiedział:

- "Za to, że tak dzielnie przez całe lata w tym parku stoicie, ożywię was na pół godziny,
będziecie mogli zejsć z cokołu i zrobić, co tylko zapragniecie". Cud się dokonał. Posągi
zeszły z cokołu, chwyciły się za ręce i czym prędzej pobiegły w pobliskie krzaki, z których
wkrótce zaczęły dobiegać pomruki i okrzyki rozkoszy. Wreszcie z krzaków ponownie
wynurzyła się para posagów: - "Ach, jak cudownie było", rzekła kobieta.

- "Tak, doprawdy to wspaniałe", rzekł mężczyzna.
Obserwujacy ich z usmiechem anioł zauważył:
- "Słuchajcie, minęło dopiero piętnascie minut, macie do dyspozycji jeszcze drugie tyle!"
- "To co, wracamy w krzaki?", zapytał mężczyzna
- "Tak, tak, musimy koniecznie to powtórzyć !", odparła kobieta.
- "No dobrze, ale tym razem to Ty trzymasz gołębia, a ja mu będę srać na głowę!"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez reallyk dnia Pią 22:35, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pią 22:47, 10 Cze 2011    Temat postu:

Młody hipis wsiada do autobusu i zauważa młodą i bardzo ładną
zakonnice.
Siada więc koło niej i pyta czy nie chciałaby z nim uprawiać seksu.
- Nie! - odpowiada Zakonnica. - Jestem poślubiona Bogu.
Wstaje i zmieszana wysiada na następnym przystanku. Kierowca autobusu,
Który słyszał całe zamieszanie odwraca się i mówi:
- Jeśli naprawdę chcesz się z nią przespać to mogę ci powiedzieć jak.
- Nawijaj! - odpowiada hipis.
- Ona codziennie chodzi o północy na cmentarz na nocne modlitwy.
Wystarczy, że ubierzesz się w białą szatę z kapturem, obsypiesz brodę
świecącym fluorescencyjnym) proszkiem, wyskoczysz znienacka i powiesz, że
Jesteś Bogiem!.
Tak też hipis zrobił. Przebrał się, wyskoczył zza nagrobka i powiedział, że
jest Bogiem i chce się przespać z zakonnicą.
Zakonnica zgodziła się bez gadania ale poprosiła żeby był to stosunek analny
bo musi pozostać dziewicą. Hipis zgodził się a gdy skończył zrzucił kaptur i
krzyknął:
- Ha, ha, jestem hipisem!
- Ha ha! - krzyknęła zakonnica. - Jestem kierowcą autobusu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jotes
DeTox nie pomoże



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Düsseldorf / Gdynia

PostWysłany: Sob 14:43, 11 Cze 2011    Temat postu:

-------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj kiedy się kąpałam do łazienki przyszedł mój 3 letni synek i wymalował
się moimi kosmetykami. Wyglądał tak słodko, że zrobiłam mu parę fot
i rozesłałam do wszystkich znajomych i rodziny. Dopiero chwilę po wysłaniu
zauważyłam, że na każdej focie odbijam się cała naga w lustrze.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj moja pięciolatka wróciła z letniego obozu z płaczem, bo jej
koledzy i wychowawcy śmiali się z niej, bo nie umiała poprawnie
zidentyfikować kolorów w trakcie zabawy. Wtedy mój mąż się przyznał,
że specjalnie źle ją nauczył nazw kolorów myśląc, że to będzie zabawne.
-------------------------------------------------------------------------------------
Moja 14-to letnia siostra przyszła do mnie, zapytać, co czułam jak
pierwszy raz uprawiałam seks. Odpowiedziałam, ze to sprawa osobista
i jej to nie dotyczy. Na co ona " Hmmm, mi się podobało".
Mam 19 lat i jestem dziewicą.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziś przez przypadek podsłuchałem dyskusję moich rodziców, na temat
tego, czy jestem wystarczająco odpowiedzialny, aby zostawić mnie
samego w domu na 2 dni. Po chwili rodzice stwierdzili, że w sumie jestem
zbyt mało popularny żebym był w stanie zorganizować w domu grubą
imprezę i na tyle nieatrakcyjny, że nie dam rady w 2 dni znaleźć żadnej laski,
która chciałaby się ze mną przespać.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziś dowiedziałem się, że studentka, którą zatrudniłem jako korepetytorkę
dla mojego syna jest w rzeczywistości jego dziewczyną. Od trzech tygodni
płaciłem jej 30 zł za godzinę za to, że dymała mojego syna w jego pokoju.
-------------------------------------------------------------------------------------
Mój szef dał mi dzisiaj do wypełnienia ankietę o nim i powiedział, że
jest anonimowa. Pracuję w dużej korporacji więc postanowiłem nie owijać
w bawełnę i napisać mu zupełnie szczerze co o nim myślę korzystając
z tego, że nigdy się nie dowie kto to napisał. Podczas przerwy na lunch
zapytałem paru kolegów co napisali w ankiecie - wszyscy zgodnie zapytali:
"Jakiej ankiecie?"
-------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj moja 4-letnia córeczka przebrała się w moje stare ciuchy i paradowała
po mieszkaniu. Na moje pełne zachwytu pytanie "A cóż to za piękna dama"
odpowiedziała "Nie jestem damą, jestem dziwką".
------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj wróciłam do domu z moim chłopakiem. Byliśmy przekonani, że dom
jest pusty, więc zaczęliśmy się do siebie dobierać. Jak zaczęło się robić
przyjemnie zadzwoniła komórka. SMS od mojej mamy:
"Bądź ciszej! Nawet Twój ojciec słyszy, że udajesz"
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziś spacerowałem z dziewczyną, z którą jestem od półtora roku, po
plaży. Wszystko było w porządku, póki nie zobaczyła samolotu ciągnącego
za sobą baner "Kasiu, wyjdziesz za mnie?". Odpowiedziała "tak".
To nie ja zamówiłem ten samolot.
-------------------------------------------------------------------------------------


Po raz pierwszy w życiu byłem na badaniu prostaty. Teraz nie wiem co
gorsze, to że mi stanął kiedy lekarz wsadził mi palec w odbyt, czy to że
moja żona rozpowiedziała o tym wśród wszystkich naszych znajomych.
-------------------------------------------------------------------------------------
Siedziałem w sypialni rodziców oglądając telewizję, kiedy usłyszałem,
że rodzice niespodziewanie wracają do domu. Nie chcąc się narażać na
wymówki, jako że nie lubią jak oglądam telewizję w dzień, schowałem
się pod łóżko. Nie powinienem był. Nigdy w życiu.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj śmiałam się tak mocno, że napój poleciał mi nosem przy
kolesiu, który mi się strasznie podoba. Rozbawiło mnie to
jeszcze bardziej i rechocząc niechcący puściłam głośnego bąka.
-------------------------------------------------------------------------------------
Wydawało mi się, że nie ma nic lepszego niż w Prima Aprilis wysłać
żonie SMSa: "wiem, że masz romans". Myślałem, że to zabawne,
dopóki nie usłyszałem w słuchawce jej szlochającego głosu:
"Chciałam Ci powiedzieć od kilku miesięcy, ale nie wiedziałam jak..."
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziś po kąpieli, przy której pomagała mi mama, położyłam inaczej niż
zwykle moich dwóch nowo narodzonych bliźniaków...
teraz nie mam pojęcia który jest który.
-------------------------------------------------------------------------------------
W weekend zrobiłem 800 km, żeby urządzić niespodziankę mojej
dziewczynie, z którą jestem w związku na odległość. Cały problem polega
na tym, że kiedy zapukałem do drzwi jej rodziców, dowiedziałem się, ze
ona postanowiła zrobić mi dokładnie taką samą niespodziankę.
Ja byłem u jej rodziców, ona u moich.
-------------------------------------------------------------------------------------
Na zajęciach z matematyki miałam straszne parcie na puszczenie bąka.
Wymyśliłam sobie, że jak upuszczę podręcznik i w tym samym czasie
sobie ulżę to nikt nie zauważy. W rzeczywistości wyszło trochę inaczej
niż zaplanowałam - po upuszczeniu podręcznika wszyscy spojrzeli w moją
stronę i dopiero wówczas puściłam głośnego bąka.
-------------------------------------------------------------------------------------
Przez 3h siedziałem na GG. Prawie nikt z mojej listy nie był dostępny.
Gdy przełączyłem status na niewidoczny, pojawiło się nagle 14 osób z mojej
klasy. 3 z nich miały opis "Już poszedł". Chyba mnie nie lubią...
-------------------------------------------------------------------------------------
16 lat temu zginął mój mąż, długo byłam w depresji, sama miałam wtedy
tylko 20 lat i 2letnie dziecko na utrzymaniu.
Jakoś sobie dałam radę, ale wciąż zmagałam się z depresją, aż w końcu
2 lata temu spotkałam mężczyznę mojego życia. Byłam naprawdę szczęśliwa,
nie dość że było nam ze sobą naprawdę dobrze to jeszcze zaakceptował
moją córkę. Tydzień temu zaprosił mnie na kolacje, do drogiej restauracji.
Myślałam, że mi się oświadczy, więc wielkie było moje zdziwienie gdy pod
koniec jedzenia do restauracji przyszła córka i się dosiadła. Jeszcze większe
gdy złapali się za ręce i oświadczyli, że są razem od dłuższego czasu i będą
mieli dziecko. Czekali tylko aż córka skończy 18 lat by mi o tym powiedzieć
i mają nadzieje że cieszę się z tego tak samo jak oni...
-------------------------------------------------------------------------------------
Powiedziałam mojej mamie o postanowieniu, które podjęłam.
Powiedziałam, że chcę poczekać z seksem do ślubu. Jako, że
pochodzę z bardzo katolickiej rodziny, myślałam, że będzie ze mnie
dumna, a ona tylko wybuchła śmiechem, stwierdziła
"Niezłe usprawiedliwienie tego, że nikt nie chce się z Tobą przespać"
i wyszła z pokoju.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziś dowiedziałam się, że warsztaty teatralne, na które od roku ponoć
chodził mój chłopak, na prawdę nazywają się Kasia, mają 18 lat i są w ciąży.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj odwiedziła mnie policja, żeby sprawdzić skargę dotyczącą
molestowania seksualnego nieletniego. Po godzinie tłumaczeń w końcu
mi uwierzyli, że dawałem mojemu synowi lekarstwo w postaci czopka.
Sąsiedzi usłyszeli jego histeryczny szloch:
"Tatusiu, dlaczego mi to wsadziłeś w pupę? To boli!" i zawiadomili policję.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziś po powrocie do domu znalazłem na łóżku skarpetkę, której używam
ostatnio do wiadomych celów. Miała przyszyte wielkie niebieskie oczy
i czerwone usta dookoła otworu. Obok leżała karteczka:
"Ponieważ nie możesz znaleźć prawdziwej dziewczyny, zrobiłam obecną
nieco ładniejszą. Kocham Cię. Mama".
-------------------------------------------------------------------------------------

Dziś rano mama obudziła mnie i zapytała czy chcę śniadanie. I nie było
by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że spałem nago po imprezie
na podłodze w kuchni.
-------------------------------------------------------------------------------------
Od trzech lat spotykałam regularnie siostrę mojego faceta paradującą w
bieliźnie po jego mieszkaniu. Dzisiaj dowiedziałam się, że nie ma siostry.
-------------------------------------------------------------------------------------
Mój chłopak chciał mnie wrzucić do basenu. Nie mógł mnie podnieść...
-------------------------------------------------------------------------------------
Mój kot spadł z balkonu (4 piętro). Natychmiast zbiegłem go ratować.
Niestety potknąłem się o niezawiązane sznurowadła i schody uderzyły
mnie w głowę i złamały mi nogę. Po chwili odzyskałem świadomość
i obolały czekałem na ratunek. W tym czasie mój kot cały i zdrowy
przemaszerował obok mnie i poszedł z powrotem do mieszkania nie
zwracając na mnie najmniejszej uwagi.
-------------------------------------------------------------------------------------
Wczoraj w knajpie barman odciągnął mnie na bok I powiedział, że widział,
jak facet z którym przyszłam wsypał mi jakiś proszek do drinka.
Z kim byłam w barze? Z mężem.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam wielki, piękny bukiet róż z liścikiem
"Potrzebuję przerwy, wrócimy do siebie jak róże zwiędną"...
Kwiaty są sztuczne.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziś dostałem dwa SMS-y od mojej dziewczyny. Pierwszy, że wszystko
między nami skończone. Drugi, że pomyliła numery.
-------------------------------------------------------------------------------------
Uwielbiam kryminały. Ostatnio wypożyczyłam książkę o Sherlocku
Holmsie. Czytając wstęp zauważyłam, że ktoś zakreślił imię jednego
z bohaterów i dopisał "To on zabił".
-------------------------------------------------------------------------------------
Zapytałam dzisiaj w żartach mojego męża, wielkiego kibica piłkarskiego,
czy da radę się oderwać w Niedzielę od meczu żeby pójść na chrzciny
naszego dziecka. Bez wahania odpowiedział, że obejrzy sobie nagranie.
Chodziło mu o nagranie z chrztu.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj mój kolega z pracy pochwalił się, że w końcu "zaliczył" żonę
szefa. Pracuję dla moich rodziców...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Sob 16:08, 11 Cze 2011    Temat postu:

Małżeństwo w łóżku.
Żona do męża:
- Kochanie, włóż od tyłu...
- Żółw.
--------------------------------------------------------------------------
Trzech gości którzy ukończyli wyższe uczelnie zastanawia się jak się pozbyć teściowych.
Facet po Polibudzie:
- Kupię jej samochód, pogrzebię przy nim trochę, poprzestawiam i stara purchawa ro***bie się na drzewie.
Gość po Akademii Medycznej:
- Skombinuję arszenik i sypnę jej do żarcia. Zdechnie w 30 sekund ku***.
Absolwent Akademii Rolniczej:
- Kupie całą paczkę Ibupromu, wsadzę wszystkie do gęby, przeżuję, ulepię z nich jedną dużą, wysuszę w mikrofalówce i położę na stole...

Dwaj pozostali: - I co dalej?

- Jak to co? Ona wejdzie do pokoju, powie: "Ojej, jaka wielka tabletka Ibupromu!", a ja wyskoczę z szafy i ją pierdolne siekierą 
--------------------------------------------------------------------------------
Panie grają w golfa. Jedna z nich tak nieszczęśliwe uderzyła kijem w piłeczkę, że trafiła jakiegoś mężczyznę. Facet wsadził ręce w krocze, zgiął się w pół i jęczy. Sprawczyni podchodzi do niego:
-Przepraszam, to było niechcący.
Facet dalej jęczy.
-Jestem masażystką, może mogłabym pomóc.
Facet jęczy.
Kobieta rozpina mu rozporek, wkłada rękę i masuje.
Po minucie pyta:
-I jak?
-Bardzo przyjemnie ale kciuk nadal boli.
-----------------------------------------------------------------------------------
Jadę autobusem, nie jest za luźno, ale miejsce siedzące mam. Trzeba podać bilet do skasowania. Obok stoi mężczyzna. Jak się do niego zwrócić - "Ty", czy "Pan"? Autobus jest ekspresowy. Jeśli mężczyzna nie wysiadł na poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Jedzie z kwiatami - znaczy do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że i kobieta jest piękna. W naszej dzielnicy są dwie piękne kobiety - moja żona i moja kochanka. Do mojej kochanki facet jechać nie może, bo ja do niej jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków - Waldemara i Piotra. Waldemar jest teraz w delegacji...
- Panie Piotrze, mógłby mi pan skasować bilet?
-------------------------------------------------------------------------------------
Mężczyzna i jego prawnik na rozmowie w urzędzie skarbowym:
- Prowadzi pan niesamowicie ekstrawaganckie życie, jednak nie ma pan pracy. Zdaje pan sobie sprawę, że podejrzewamy pana o ukrywanie dochodów?
Mężczyzna twierdzi, że zarabia na zakładach, co jednak wciąż wzbudza podejrzenia u urzędnika.
- Udowodnię to panu. Załóżmy się o 1000 złotych, że ugryzę swoje oko.
Urzędnik szybko się zgodził. Mężczyzna pewnym ruchem wyjął i nadgryzł swoje sztuczne, szklane oko. Przerażony urzędnik szybko zgodził się na następną propozycję mężczyzny:
- Stawiam 2000 złotych, że ugryze swoje drugie oko.
Mężczyzna wyjął sztuczną szczękę po czym przyłożył ją do zamkniętej powieki drugiego oka. Zrujnowany urzędnik, właśnie straciwszy 3000 złotych, przy prawniku mężczyzny jako świadku, nie może ogarnąć sytuacji. Wtem mężczyzna mówi.
- Dobrze, proponuję ostatni zakład. Założę się o 5000 złotych, że stojąc tutaj nasikam do tej szklanki w drugim rogu pokoju nie urągając ani kropli.
Zdesperowany urzędnik naychmiast się zgadza, myśląc, że zadanie jest niewykonalne. Mężczyzna wstaje, rozpina rozporek i zaczyna sikać po całym biurku urzędnika. Po całym pokoju. Wszędzie, tylko nie do umówionej szklanki. Ucieszony urzędnik cieszy się, że nie tylko nie stracił 3 tysięcy złotych, ale nawet zarobił dwa. W tym momencie prawnik zaczął szlochać. Urzędnik zapytawszy prawnika o powody tej rozpaczy usłyszał odpowiedź:
- Kiedy powiedział mi, że idzie na rozmowę założył się ze mną o 20 tysięcy złotych, że nie tylko naszcza panu na biurko ale także będzie pan niezwykle z tego zadowolony...
----------------------------------------------------------------------------------

Przyszła do mnie dziewczyna i mówi "Zdejmij moją bluzkę." Więc zdjąłem jej bluzkę. Potem powiedziała "Zdejmij moją spódniczkę". Więc zdjąłem jej spódniczkę. "Stanik i majtki". Zdjąłem i je. Popatrzyła na mnie i powiedziała "Nigdy więcej nie chcę cię widzieć ubranego w moje rzeczy."
------------------------------------------------------------------------------------


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez reallyk dnia Sob 16:33, 11 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Nie 17:28, 12 Cze 2011    Temat postu:

Rozmowa na pierwszej randce:
- Masz jakieś nałogi?
- Nie...
- A jakieś hobby?
- Lubię rośliny.
- O a jakie ?
- Chmiel, tytoń, konopie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 20:55, 12 Cze 2011    Temat postu:

Bomba!Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blazimir
Motocyklista



Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zgierz/Łódź

PostWysłany: Pon 20:30, 13 Cze 2011    Temat postu:

"Moja znajoma mi opowiadała jak to jej maż zrobił ją w ch*ja.

Gdy podlewała kwiaty na balkonie, zauważyła że jej mąż rusza samochodem na podwórku, na to ona:
-Gdzie jedziesz?
A on do niej:
-A co chcesz ze mną jechać?
-No dobra, ale gdzie?
-To ubierz się zejdz i wsiadaj.
Więc ona ubrała się elegancko, pomalowała i biegiem wsiadła do samochodu.
Okazało się że jej mąż wjeżdzał do garażu. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Sob 13:24, 18 Cze 2011    Temat postu:

Caryca Katarzyna szukała wytrawnego kochanka, lecz żaden z kandydatów nie wytrwał dłużej niż 50 orgazmów. Katarzyna była niepocieszona. Wkrótce jednak dowiedziała się ze w dalekiej syberyjskiej puszczy mieszka młody drwal, który może zaspokoić każda kobietę. Udała się Katarzyna do owego drwala i mówi:
- Albo zaspokoisz mnie 100 razy, albo mój kat zetnie ci głowę.
Drwal się zgodził i wspólnie z Carycą odliczali kolejne orgazmy drwala:
- 1, 2, 3, ..50, ........,90, ..... Katarzyna już nie wytrzymuje, ale drwal mówi miało być 100, to będzie 100, i liczą dalej. Gdy doszło do 99 orgazmu Katarzyna kłamiąc krzyczy:
- 100!
- Nie, 99 mówi drwal.
- 100, według moich rachunków jest już setny raz.
- Caryco, mówi drwal, ja jestem człowiek prosty, ale uczciwy, pogubiliśmy się w rachunkach więc zaczynamy od nowa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
routerek
Motonita



Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z kanapy w salonie/WAW

PostWysłany: Pon 11:50, 20 Cze 2011    Temat postu:

Nieprzetlumaczalne Smile

Someone Hacked into a Blondes computer account.
The password was:
Mickey Goofy Pluto Daisy Cinderella Shrek Donkey Fiona Washington D.C.

When asked why she had such a long password she replied that she was
told it had to have at least eight characters and one capital.

Smile

m.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
routerek
Motonita



Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z kanapy w salonie/WAW

PostWysłany: Pon 16:05, 20 Cze 2011    Temat postu:

A z pocałunkiem póki co zaczekamy - powiedział piękny książę złażąc ze śpiącej Królewny...

m.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Wto 0:05, 21 Cze 2011    Temat postu:

Po meczu trampkarzy trener mówi do jednego z chłopców z drużyny:
- Czy wiesz co to jest współpraca? Co to jest zespół?
Chłopczyk potakuje.
- A czy rozumiesz jak ważne jest to, żebyśmy razem wygrali?
Chłopczyk znów przytakuje.
- Więc, kiedy sędzia odgwizduje twój faul, rozumiesz, że nie wolno
się z nim kłócić, przeklinać i kopać go?
Mały piłkarz znów pokornie kiwa głową ze zrozumieniem.
- W porządku - mówi trener. - To teraz idź, proszę, i wytłumacz to
swojej mamie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
routerek
Motonita



Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z kanapy w salonie/WAW

PostWysłany: Wto 11:25, 21 Cze 2011    Temat postu:

Wódka z lodem = atakuje nerki !
Rum z lodem= atakuje wątrobę !
Gin z lodem = atakuje mózg !
Whisky z lodem = atakuje serce!

Wygląda na to, ze ten cholerny lód szkodzi na wszystko!

-------------

W finale mistrzostw świata na szybkość znaleźli się: Niemiec, Francuz
i Polak. Mieli za zadanie uprasować koszulę, zjeść bochenek chleba i
wy*dymać kobitkę. Wszystko w 7 minut.
Pierwszy wyszedł Niemiec. Zaczął prasować koszulę. Uprasował, ale
czasu wystarczyło mu zaledwie na kilka kąsnięć chleba.
Francuz zdążył wy*dymać kobitkę i zjeść połowę bochenka.
Polak kazał kobicie prasować koszulę, a dymając ją od tyłu, zjadł
spokojnie chlebek. 7 minut wystarczyło i wygrał!
Na konferencji prasowej Niemiec powiedział:
- U nas na pierwszym miejscu liczy się praca, później jedzenie. Jak
zostanie trochę czasu, to się zabawiamy.
- Dla nas ważna jest zabawa - oświadczył Francuz. - Potem należy
pojeść frykasów. A na końcu popracować.
Polak zaś wyznał:
- U nas jest takie powiedzenie: jeśli nie wy*dymasz tego, co na ciebie
pracuje, to jeść nie będziesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Wto 11:55, 21 Cze 2011    Temat postu:

Dyrektor pewnej francuskiej firmy zebrał swoich pracowników:
- Zbliża się jubileusz naszej firmy. Trzeba go zorganizować tak, żeby cały
Paryż o nim mówił. Jednocześnie należy zredukować koszty do minimum.
Trzeba też pamiętać, że jubileusz wam, pracownikom, musi przynieść wiele
radości. Są jakieś pomysły?
- Tak! - słychać głos gdzieś z tyłu - Musi pan, prezesie, skoczyć z Wieży
Eiffla. Cały Paryż się o tym dowie, koszt będzie niewielki... A co do
zadowolenia pracowników...
--------------------------------------------------------------------------------------------

- Kochanie czy mógłbyś mnie zdradzić z inną kobietą?
- Mówisz i masz!
--------------------------------------------------------------------------------------------

Mąż i żona jedzą obiadek, żona paskudnie oblała się zupą:
- Popatrz jak ja wyglądam - jak świnia!
- No, i jeszcze się zupą oblałaś.
----------------------------------------------------------------------------------------------

Wczoraj na skrzyżowaniu rownorzędnym zderzyły się BMW 850 i Jeep Cherokee.
Kierowcy i pasażerowie odnieśli niegroźne rany postrzałowe.
------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejka na Kasprowy Wierch. Gazda oburącz trzyma się uchwytów. Obok gazdy
stoi trzech turystów. Jeden z nich zwraca się z ironicznym pytaniem
- Co to gazdo się tak boicie, przecież jesteście jesteście stąd? Po górach
chodzicie a wysokości się boicie??
Gazda na to spokojnie
-Bać to się nie boje, ale łyńskiego roku jok sie denko łod kolejki urwało
to ino ja sie ostał...
--------------------------------------------------------------------------------------
Polakom coraz częściej dokuczają korki. Powodują niepotrzebne
przestoje, stratę czasu i nerwowość....
A ileż prościej byłoby zamykać jabole kapslem...

--------------------------------------------------------------------------------------------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaG
Administrator



Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4244
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gocław, W-wa

PostWysłany: Wto 12:01, 21 Cze 2011    Temat postu:

Szef do pracownika: - Niech pan powie jak się panu pracuje? Tak jednym Słowem.
- Dobrze.
- A w dwóch słowach?
- Nie dobrze.

Lekarz skacowany po ostrym weekendowym pijaństwie.
Nagle wchodzi pacjent, w doskonałym nastroju, i pyta:
- Panie doktorze, jak tam moje wyniki?
Na to opryskliwie lekarz:
- Ma pan raka!
- Jak to raka? A przecież wcześniej mówił pan, że to tylko kamienie!
- Kamienie... A pod każdym kamieniem rak!

W pewnym supermarkecie klient poprosił młodego sprzedawcę o pół główki sałaty. Niestety chłopak zaczął odmawiać. Klient był nieugięty i bardzo napierał, więc sprzedawca poszedł na zaplecze zapytać kierownika.
Przychodzi i mówi:
- Panie kierowniku jakiś palant chce kupić pół główki sałaty.
W tym momencie obejrzał się, a za nim stoi klient i patrzy na niego, więc szybko dodaje:
- A ten miły pan reflektuje na drugie pół główki!
Kierownik się zgodził, ale potem poszedł do sprzedawcy i mówi:
- Chłopcze mogłeś mieć niezłe kłopoty dzisiaj, ale wykazałeś się opanowaniem i refleksem, potrzebujemy takich ludzi w naszej firmie.
Skąd pochodzisz chłopcze?
- Z Nowego Targu proszę pana
- A dlaczego stamtąd wyjechałeś?
- Wie pan, to miasto bez przyszłości, same dziwki i hokeiści.
- Hmmmm, moja żona pochodzi z Nowego Targu!
- Taaaak? A na jakiej gra pozycji?


W sklepie:
- Jest wódka?
- A jest osiemnaście ukończone?
- A jest koncesja?
- Oj masz, zażartować nie można...

.........................
Mąż z żoną śpią głębokim snem. Nagle dzwonek do drzwi. Żona zrywa się i woła:
- O rany mąż wraca!
W tym momencie zbudzony mąż wskakuje pod łóżko. Po chwili otrzeźwiał i mówi do żony:
- Oj oboje mamy nadszarpnięte nerwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Wto 12:31, 21 Cze 2011    Temat postu:

Na jakiej gra pozycji....Wink))


U seksuologa:
- Panie doktorze, jak uprawiać seks, żeby nie bylo dzieci?
- Wysłać je do dziadków.....

Spotyka się 2 psychoanalityków:
- Z tobą wszystko w porządku, a co ze mną?


Ćwiczenia z analizy matematycznej. Profesor nakazuje wyprowadzić jakiś
dowód matematyczny, oczywiście nikt nie umie... W końcu sam wypisuje ów
dowód na tablicy z komentarzem:
- No popatrzcie, przecież nic tu nie zrobiłem mądrego...
Na to glos z sali:
- Od miesiąca nic pan tu nie robi mądrego!

Jeden przedszkolak mówi do drugiego:
• U mnie modlimy się przed każdym posiłkiem.
• U mnie nie. Moja mama bardzo dobrze gotuje.

Turysta zabłądził w górach. Spotyka bacę niosącego owieczkę.
- Gdzie jest Dolina Kościeliska? - pyta.
- Potrzymajcie ponocku owiecke.
Turysta bierze owieczkę... Baca rozkłada ręce i mówi:
- Pojęcia ni mom.

Wnuczek wraca z przydomowego ogródka do domu z dość nieciekawą miną i pyta
babcię:
- Wiesz babciu, tam za płotem, gdzie byłem popatrzeć na budowę, jeden pan
powiedział do mnie "przyjacielu".
- To bardzo ładnie z jego strony. Na pewno lubi dzieci.
- Tak myślisz?
- Oczywiście.
- Ale on powiedział: Sp...aj stąd przyjacielu, i to w podskokach!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Pią 11:34, 24 Cze 2011    Temat postu:

Jest zakończenie roku szkolnego. Każde dziecko przyniosło prezent z własnego zakresu możliwości. Pani wiedząc, gdzie pracują rodzice dzieci próbuje zgadnąc, co dostała bez otwierania prezentu. Najpierw prezent daje Ania. Pani wiedząc, że jej rodzice pracują w kwiaciarni, potrząsa pudełkiem i mówi:
- Aniu, czy to są kwiaty?
- Skąd pani wiedziała?
Później prezent daje Waldek. Pani wie, że jego rodzice pracują w sklepie ze słodyczami. Potrząsa pudełkiem i mówi:
- Waldku, czy to są czekoladki?
- Skąd pani wiedziała?
Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Pani zawsze bez problemu zgaduje co dostała. Jako ostatni daje prezent Jasio. Pani wie, że jego rodzice pracują w branży monopolowej. Nim potrząsnęła pudełkiem zauważyła, że z pudełka coś wycieka. Postanowiła to polizać.
- Jasiu, czy to jest szampan?
- Nie...
Pani postanowiła jeszcze raz "skosztować":
- No to może ajerkoniak?
- Nie...
- Poddaję się, Jasiu. Co to jest?
- Świnka morska!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pią 11:47, 24 Cze 2011    Temat postu:

Rozmawiaja dwie przyjaciolki. Jedna mowi do drugiej:
- Mam wspanialego meza: nie pije, nie pali, nie zdradza mnie, nie bije,>
nie lubi pilki noznej i nigdy na mnie nie krzyczy.
Przyjaciolka patrzy podejrzliwie i pyta:
- A od dawna jest sparalizowany?

- Jasiu, powiedz nam - pyta ksiądz na lekcji religii - co musimy zrobić,
aby otrzymać rozgrzeszenie?
- Musimy grzeszyć, proszę księdza - pada odpowiedź.

Jedzie facet samochodem. Obok siedzi żona. Dopuszczalna prędkość 100km/h.
Facet jedzie mniej więcej z tą prędkością. Nagle żona rozpoczyna monolog:
? Już cię nie kocham... Po dwunastu latach po ślubie chcę rozwodu.
Mąż nic nie mówi, tylko przyspiesza do 110 km/h. Żona mówi dalej:
? Pokochałam twego najlepszego przyjaciela- Kazia.
Mąż nic nie mówi, tylko dalej przyspiesza do 120 km/h. Żona przystępuje do
rozważania warunków rozwodu:
? Chcę dzieci!
Mąż nic nie mówi, tylko przyspiesza do 130 km/h.
? Chcę dom i samochód!
Mąż dalej nic nie mówi, ale przyspiesza do 140 km/h.
? Chcę, aby wszystkie karty kredytowe i akcje był na moje nazwisko.
Mąż dalej nic nie mówi, ale przyspiesza do 150 km/h.
? A czego ty chcesz?
? Ja już mam wszystko, czego potrzeba!
Mąż przyspiesza do 200km/h.
? A co masz?!
Mąż skręca na przeciwny pas jezdni i cedzi przez zęby:
? Poduszkę powietrzną!!!


Facet podchodzi do kolegi pyta:
? Zgadzasz się na udział w seksie zbiorowym?
? A kto w nim bierze udział?
? Ja, ty i twoja żona.
? Nie, nie zgadzam się.
? No to cię skreślam z listy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Sob 10:11, 25 Cze 2011    Temat postu:

Młoda, sympatyczna dziewczyna szuka romantycznego, młodego chłopaka, który będzie mógł zabrać ją na dalekie, egzotyczne wakacje.
Anal nie wchodzi w grę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Sob 10:52, 25 Cze 2011    Temat postu:

Wiejski proboszcz daje się ogolić lokalnemu golibrodzie. Ten przez swoją
niezdarność i trzęsące się ręce zacina księdza kilkakrotnie. W końcu Sługa
Boży nie wytrzymuje:
- Mój synu, i tak to właśnie wygląda, gdy się non stop chleje! Fryzjer
przytakuje:
- Zgadza się, proszę księdza, skóra się robi przez to taka porowata...

- Czy jest jakaś miara szczęścia?
- Tak, promile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Nie 21:42, 26 Cze 2011    Temat postu:

Krzyczy kowboj do drugiego kowboja:
- Mam najszybszą rękę na Dzikim Zachodzie!
- A ja tam wolę dziewczyny..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
routerek
Motonita



Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z kanapy w salonie/WAW

PostWysłany: Śro 6:57, 29 Cze 2011    Temat postu:

I. Boratowy

- Zatrzymany: miejsce urodzenia?!
- Piszcie, że Kazachstan.
- A dokładniej?
- Wszyscy gliniarze piszą po prostu: Kazachstan.
- Ty co, uczyć mnie chcesz?!
- Piszcie: Karmakszyński rejon Kyzyłordinskiego okręgu, wieś Janikurgan.
- Tak i zapiszemy.. Kazachstan.

II. Barowy

- Barman! To, co zwykle.
- Służę. Ochrona, wywalić w 3,14zdu!

III. Babski

- Myślałem, że jesteś porządną dziewczyną, a okazało się, że jesteś normalna...

IV. Filozoficzny

Naród chce chleba i igrzysk, a dostaje wódkę i telewizję.

V. Porównawczy

Współczesne pokolenie niczym nie różni się od starszego. Też
dorośleją, idą na studia, wypalają pierwszego papierosa, wyprowadzają
się z domu, żenią się, płodzą dzieci... Tylko w odwrotnej kolejności.

VI. Szkolny

Na szkolnym zebraniu wychowawczyni przez pomyłkę zebrała od rodziców
na komitet rodzicielski nie po 300 rubli, ale po 300 dolarów. Na
następnym zebraniu była wyremontowana nie tylko klasa, ale i biust
wychowawczyni...

VII. Międzynarodowy

Wizyta Miedwiediewa na Kurylach. Uczucia japońskiego narodu zranione.

Wizyta ministra Iwanowa na Kurylach. Uczucia japońskiego narodu
zranione po raz wtóry.

Wizyta Putina na Kurylach. Uczucia japońskiego narodu zabite.

VIII. Podatkowy

- Kiedy przyjmuje naczelnik rosyjskiej skarbówki?
- Między 9 a 18... tysięcy euro.

IX. Historyczny

Lenin za swoich najlepszych lat był żywy...



X. Chorobowy

Nie jestem żonglerem, tylko mi się tak ręce trzęsą.

XI. Prezydencki

- Panie Miedwiediew, będzie pan startował w wyborach prezydenckich w 2012 roku?
- Nie wiem. Mi samemu jeszcze nie powiedzieli.



XII. Promocyjny

Promocja na stacji benzynowej: ''Zatankuj do pełna - 5 litrów dolejemy gratis''.

XIII. Życiowy

Zaakceptować mężczyznę takiego, jakim jest, może tylko komisja poborowa.

XIV. Ubiorowy

Stanik. Jedyna część kobiecej garderoby, która cieszy, gdy robi się za mała.

XV. Zagadkowy

- Dlaczego portret Putina wisi za plecami urzędników a nie przed ich oczami?
- Żeby to on patrzył, jak oni kradną, nie na odwrót.

XVI. Telewizyjny

Sąsiad ma głośno nastawiony telewizor. Co chwilę słychać okrzyki
''Sędzia - pedał!''
Pewnie transmitują proces Chodorkowskiego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
V-Told
Maniak motocyklowy



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 19:01, 29 Cze 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Opis mnie zniszczył, był taki... zupełnie szczery Very Happy

"bardzo dobry stan sprowadzony z niemiec zarejestrowany w polsce auto full opcja ma po prostu wszystko niema co sie rozpisywać za długo by to trwało zapraszam do obejrzenia możliwa zamiana"

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
routerek
Motonita



Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z kanapy w salonie/WAW

PostWysłany: Pią 9:38, 01 Lip 2011    Temat postu:

Siedzą dwa Yeti przy jaskini, podśpiewują sobie. Nagle starszy z nich milknie.
- Wku*wiają mnie już te stare śpiewki - mówi. - Znudziły mi się. Idź
no na dół, do miasta, wybadaj czego się teraz słucha.
Młodszy schodzi z gór. Wchodzi do muzycznego.
- Co tam macie nowego, panie ludziu? - pyta huczącym basem.
Sprzedawcy aż płyty wypadły z rąk na podłogę. Zbladł, gębę rozdziawił,
oczy wybałuszył i wycelował paluchem w stwora:
- Ye... Ye... Ye... - jąkał drżącym głosem. Przełknął ślinę. - Ye... Ye...
Yeti machnął zrezygnowany łapą, odwrócił się i wyszedł. Wrócił w góry.
- No i? - pyta starszy.
- Wciąż Beatlesi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamar
Maniak motocyklowy



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: CK

PostWysłany: Pią 9:49, 01 Lip 2011    Temat postu:

10 najsłynniejszych powiedzonek w historii, które zawierały przekleństwo:

1 "Co to ku..wa było?" - Burmistrz Hiroszimy
2 "Skąd się wzięli ci wszyscy pieprzeni Indianie?" - Generał Custer (Little Big Horn)
3 "Każdy pieprzony idiota może to zrozumieć!" - Einstein
4 "Ona tak naprawdę wygląda, do kurwy nędzy! " - Picasso
5 "Jak to, ku..wa, rozwiązałeś?" - Pitagoras
6 "Co ty chcesz mieć na tym pieprzonym suficie?!" - Michał Anioł
7 "ku..wa, nie przypuszczam żeby teraz spadł deszcz" - Joanna d'Arc
8 "Pierdolona ulewa!" - Noe
9 "Potrzebna mi ta parada jak pieprzona dziura w głowie" - J.F. Kennedy
10 "A kto się ku..wa dowie?" - Bill Clinton


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pietia
Motonita



Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 11:11, 30 Lip 2011    Temat postu:

Idzie facet koło śmietnika, patrzy - a tu leży baba. Podchodzi do leżącej baby, szturcha ją nogą. Baba poruszyła się. Facet ogląda ją z każdej strony, wreszcie mówi:
- E! Baba, powiedz aa!
- Aa.
Facet podszedł z drugiej strony i mówi:
- E! Baba, powiedz be!
- Be.
- Nic z tego tego nie rozumiem, ktoś całkiem dobrą babę wyp***dolił na śmietnik...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ologc
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Monachium/Gdańsk

PostWysłany: Pon 11:51, 08 Sie 2011    Temat postu:

szybko zajrzałem co się dzieje na naszej stronie i forum. to co jest zaskakujące (a może nie tak bardzo), że nasza strona w googlach wyskakuje po dość dziwnymi hasłami:

ładny chłopak
stukanko
zdjęcia dziewczyn z imprez
robienie loda
rozjechana cipa
szybki numerek w windzie

[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KD
Motocyklista



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pon 12:16, 08 Sie 2011    Temat postu:

sprawa jest oczywista masz na serwerze mnóstwo wirusów, które dołączają się do plików php

weź narzędzia google dla webmasterów i przeczesz stronę, a następnie sprawdź pliki index.php (jeżeli masz CMSa masz im całkiem sporo) i poczyść z niewłaściwego kodu (zazwyczaj na końcu kodu się dołącza jakiś i-frame), jeżeli nie zrobisz tego szybko Google uzna twoją stronę za szkodliwą i zamiast pierwszej strony użytkownicy będą widzieli komunikat Google o zagrożeniu

uważaj też na pliki .htacces bo tam też coś możesz mieć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ologc
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Monachium/Gdańsk

PostWysłany: Pon 12:27, 08 Sie 2011    Temat postu:

KD napisał:
sprawa jest oczywista masz na serwerze mnóstwo wirusów, które dołączają się do plików php

weź narzędzia google dla webmasterów i przeczesz stronę, a następnie sprawdź pliki index.php (jeżeli masz CMSa masz im całkiem sporo) i poczyść z niewłaściwego kodu (zazwyczaj na końcu kodu się dołącza jakiś i-frame), jeżeli nie zrobisz tego szybko Google uzna twoją stronę za szkodliwą i zamiast pierwszej strony użytkownicy będą widzieli komunikat Google o zagrożeniu

uważaj też na pliki .htacces bo tam też coś możesz mieć


nie ma wirusów, strona sprawdzona regularnie przez googla. te statystyki właśnie google wypluł. silnik tej wyszukiwarki ciągle mnie zadziwia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KD
Motocyklista



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pon 12:37, 08 Sie 2011    Temat postu:

a sprawdziłeś czy w plikach index.php nie masz na końcu jakichś małych i-frameów?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
V-Told
Maniak motocyklowy



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 12:45, 08 Sie 2011    Temat postu:

"kalmary żywe" - hahahaha

Reszta też dobra Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ologc
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Monachium/Gdańsk

PostWysłany: Pon 14:14, 08 Sie 2011    Temat postu:

KD napisał:
a sprawdziłeś czy w plikach index.php nie masz na końcu jakichś małych i-frameów?


czysto, po prostu z jakiś niewiadomych powodów google tak stronę pozycjonuje. co nie zmienia faktu, że moim ulubionym bezsensownym hasłem pod którym strona występuje to 'moda dla 60 latki o wym . 50 xxl' - dzięki wam panowie teraz wyskakuje na 1 miejscu w wyszukiwaniu Very Happy proszę wybrać jedno z podanych haseł i klikać, zobaczymy, czy uda się stronę wypozycjonować pod jedną z tych rubasznych fraz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
V-Told
Maniak motocyklowy



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 16:18, 08 Sie 2011    Temat postu:

ologc napisał:
proszę wybrać jedno z podanych haseł i klikać, zobaczymy, czy uda się stronę wypozycjonować pod jedną z tych rubasznych fraz


Proponuję szybki numerek w windzie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ologc
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Monachium/Gdańsk

PostWysłany: Pon 16:25, 08 Sie 2011    Temat postu:

V-Told napisał:
Proponuję szybki numerek w windzie Very Happy


[link widoczny dla zalogowanych]

powyżej fraza wyszukiwania, co by nie trzeba było przeczesywać 100 stron z wynikami w poszukiwaniu vstrom.com.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
reallyk
Motocyklista



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 16:38, 08 Sie 2011    Temat postu:

I wszystko jasne jak nasz Googlik kombinuje z frazami Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum VStromClub Strona Główna -> Na wesoło :) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 11 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin