VStromClub

biblo

Ja mam DL-a w wersji 4x4, tzn. 2x2 Smile

A tak poważnie, to przód wygląda nieźle i jeszcze trochę pojeździ. Natomiast tył po powrocie z Maroka miał bieżnika niewiele ponad znacznik. Opony najwięcej dostały w kość podczas wyprawy do Gruzji, bo sam dojazd i powrót to było 5 kkm po asfalcie, po którym faktycznie ostro dzidowaliśmy Smile

Jeden koleżka jechał na tysiącu i ciągle musieliśmy go gonić Smile

Po Gruzji też wyszło ze 2 kkm po asfaltach.

Aha, i jeszcze jedno: na Scoutach byłem (przed Gruzją) na I etapie Suzuki Moto Szkoły.

miotacztruskawek

biblo

O żesz, ale super ten motocykl! Smile

watson

U mnie po 10 tysiącach zeszła jakaś połowa bieżnika.

Niestety, opona coraz bardziej przypomina kształtem oponę od traktora.
Szlag by trafił proste, wielkopolskie drogi.

tdm · Wysłany: Nie 17:48, 01 Mar 2015 Temat postu:

karooluss

Czy ta opona to odpowiedni wybór dla zapotrzebowania 50/50 asfalt - offroad ?

biblo

Moim zdaniem tak, o ile myślisz o lekkim offie. Do poważniejszego, podobnie jak sam DL, nie za bardzo się nadaje...

Boren

Na szutry i w lekki piach są jak najbardziej ok. Jeżdżę na nich dość długo, najpierw miałem w Trampku, gdzie zużyłem 2 komplety, teraz w deelu. Na asfalcie strasznie hałasują. Najpierw myślałem, że mam coś z łożyskami ale wycie idzie od opon. Na mokrym asfalcie strasznie mi wozi tył motka.

Następne będą bardziej asfaltowe.

miotacztruskawek

Jak szukasz czegoś 50/50 to lepiej chyba nie trafisz. Jeszcze ew Mitas E-07.

watson

Po 16 tysiącach zaczyna być widać koniec kariery tylnej opony.
Patrząc na tempo zużycia, do 20 tysięcy dociągnę jak będę unikał autostrad.

Przód spokojnie przeżyje jeszcze jedną tylną.

Mati!

Jaki jest sens zakladania heidenau tylko na przod przy 50% zuzyciu metzelera tourance na tyle? Rozwazam zakup tych opon przez wzglad na duze mozliwosci w terenie.

miotacztruskawek

Mati!

Przekonales mnie Very Happy

Niemniej jednak szkoda, ze w odwrotnej kolejnosci nie zuzyly sie te opony Very Happy

pietryna

Szybkie pytanko na temat tych opon. U dystrybutora są dostępne diagonalne zwykłe i z opasaniem (tańsze 50zł)
Jakaś różnica będzie na korzyść tych bez opasania żeby to wyjaśniało cenę? Czy brać tańsze?

Na razie jeździłem wkoło komina ale docelowo chciałbym pojawiać się na drodze co najwyżej krajowej. A raczej tam gdzie się da zjechać na szuter czy trochę luźniejszy teren o ile jest to w Polsce możliwe.

kiuksu

mikee86

Po przeczytaniu artykułów z linków wychodzi na to, że diagonalna z opasaniem nadaje się do jazdy po czarnym i po offie. Natomiast zwykła diagonalna bardziej się sprawdzi a warunkach terenowych. Z kolei opona radialna najlrpsza będzie na asfalt. Jeśli się mylę, to proszę o sprostowanie i wytłumaczenie tematu.

pietryna

Czytałem różne artykuły i różnice w konstrukcji znam. Wynika z tego, że opasanie wprowadzono po to aby ograniczyć rozciąganie się opony przy dużej prędkości.

Bardziej zależało mi na jakimś praktycznym spojrzeniu oraz zrozumieniu różnicy w cenie na korzyść opony z opasaniem, która to ma przecież jeden element procesu technologicznego więcej przy produkcji i więcej materiałów trzeba zużyć.

wred

Kilka dni temu na świeżo zaśnieżonym skrzyżowaniu przy -4 st. mała suzi ładnie mi się wyłożyła Smile

ale to mój błąd bo zapomniałem, ze tam jest torowisko, na szczęście gmole czynią cuda i nawet ryski nie ma Wink

Mam teraz Metzelery Tourance nadające się już do wymiany i zastanawiam się czy
te K60 scouty lepiej sobie na takiej powierzchni poradzą (śnieg, błoto, mokre). Mam ambicję przejeździć zimę, ale z drugiej strony szkoda mi moto/zdrowia Wink

Jak nie te to jakie oponki na taką pogodę ?

cynek

pietryna

Jak ci się nie spieszy z odpowiedzią to może dam znać w weekend jakoś, albo w przyszłym tygodniu bo zamierzam jak najszybciej przełożyć, zanim jeszcze zejdzie śnieg, żeby przetestować jak to się zachowuje... Czy może, że odkładanie motocykla na zimę ma sens tylko jak mamy jakieś 100% asfalt semi slicki.

bender42

Totalnie początkujący jestem a ostatnio na tych oponach wyjechałem w odwilż. Pełno błota, zmarznięta breja, ale żadnego problemu nie miałem motor dobrze się trzymał (oczywiście przepisowa prędkość w mieście i delikatne przyśpieszanie)

mikee86

@pietryna, ktore k60 w koncu kupiles? Te z liera B w oznaczeniu czy te z "-"?

miotacztruskawek

Panowie, tam gdzieś duuużo wcześniej testowałem je w śniegu... Jest nawet filmik Smile

.

Generalnie guma przy niskich temperaturach jeszcze pracuje, dramatu nie ma przy jeździe po asfalcie, ale jazda w całkowitym śniegu raczej odpada... Opona ma w środkowej części pas gumy, który na śniegu będzie się zachowywał jak slick. Pomaga to latem na asfalcie, przeszkadza już lekko w terenie i na śniegu. Ta opona, żeby zacząć w terenie pracować musi się w ten teren wgryźć.

https://www.youtube.com/watch?v=cwwgtko8opg

tdm

STACHU

pietryna

Jako, że nie zdążyłem się załapać na śnieg to niestety nie wiem jak się na nim zachowuje, za to wczoraj pojechałem sobie na gruntową drogę która obecnie jest kompletnie przemoczona. Koleiny zakrywające felgę, luźna i grząska ziemia, miejscami wodniste błoto.

Jedzie bez problemu. Nie zakopuje się w tym błocie, ba można jechać do przodu mając przednie koło na górce między koleinami, a tylne pod kątem na przemian wspinające się i opadające z powrotem do koleiny.

Ale czuć masę motocykla. Zdecydowanie nie jest przeznaczony do jazdy w takim terenie. Przy czym z tymi oponami da się to zrobić i nie ma się czego bać. Jak się zrobi sucho na wiosnę to przetestuję luźny piach.

Z wad, na asfalcie zaczął mi wężykować (uczucie jakbym się bujał z boku na bok - nie może ustać w pionie), choć nie wiem czy to nie jest czasem wina zbyt wysokiego ciśnienia bo zapomniałem sprawdzić i mam tyle ile wbił wulkanizator, czyli najpewniej sporo za dużo.

Ponadto pytanie - koła wyważone statycznie, mechanik powiedział, że nic im nie dolega, ale wyczuwalne jest bicie góra dół podczas jazdy po równym. Co to może być? Wada opony? Krzywe osie (nie sprawdziłem osiowości)? Łożyska nie zdradzały żadnych objawów zużycia. Chodzą ładnie i bez wyczuwalnych luzów.

adamek

Dzięki opiniom w tym temacie zakupiłem takie zestaw oponek.
Zależało mi na tym, abym mógł wjechać gdzieś na jakąś gruntówkę, ale przejechać parę metrów przez las.
I te opony są właśnie do takiej jazdy.
Też mam ciśnienie nabite przez serwis i nie wiem ile tam dokładnie siedzi. Ale jazda z trochę większa prędkością powoduje wężykowanie.
Jeżeli wjechałem w sypki piach lub błoto "mokre" to nie była to zbyt pewna jazda.
Ale biorąc pod uwagę moje skromne umiejętności i trochę za duże ciśnienie opona jest najlepszym kompromisem dla takich osób jak ja, która woli boczne drogi, szutrówki i las, a równe długie asfalty to sporadyczność. A mam je od września.

mikee86

Odgrzeje kotleta. Moze mi ktos napisac, jaka jest wysokosc bieznika w nowych k60 scout'ach?

miotacztruskawek · Wysłany: Wto 11:52, 01 Mar 2016 Temat postu:

mikee86 · Wysłany: Wto 12:18, 01 Mar 2016 Temat postu:

@miotacztruskawek, dziekuje za info

Topogan · Wysłany: Wto 21:35, 29 Mar 2016 Temat postu:

Nie wiem czy ktoś zwrócił wcześniej uwagę na to co "odkryłem" w weekend. Ciśnieniomierz po przyłożeniu do wentyla nic nie wskazywał więc uznałem że się zepsuł. Opona się trzymała felgi, jak wsiadłem to się nie odkształciła (mam ponad 90kg) więc stwierdziłem że podjadę na najbliższą stację z kompresorem.

Jechałem powoli bo czułem że jest trochę za miękki ale bez przesady. I jakie było moje zdziwienie że na stacji też pokazało zero.

Wygląda na to że ta oponka po przebiciu da rade pojechać bez wypełniania jej pianką lub naprawiania na szybko przy drodze. Oczywiście nie polecam tego ale jest to jakaś alternatywa w kryzysowych sytuacjach.

A no może zaznaczę że to dotyczyło tylnej opony.

Co o tym sądzicie? Jestem laikiem w sprawie opon, ich budowy itp.
Może ktoś ma jakieś podobne doświadczenia?

bender42 · Wysłany: Śro 7:10, 30 Mar 2016 Temat postu:

Czy ktoś robił na nich dłuższą asfaltową trasę? Nie są za głośne? Nie zachowują się ciężko przy wyższych prędkościach?

pietryna · Wysłany: Śro 7:35, 30 Mar 2016 Temat postu:

Przy małych obrotach jest głośna i wszystko drży. Przy dużych silnik ryczy dużo bardziej.
Co to "runflata" to faktycznie. Opona jest cholernie sztywna, też nie zauważyłem jak mi zeszło powietrze. Coś za bardzo pływała więc się cofnąłem i manometr pokazał 0.
No ale raczej jeździć tak się nie powinno bo pewnie błyskawicznie się rozwali.

biblo · Wysłany: Śro 9:19, 30 Mar 2016 Temat postu:

miotacztruskawek · Wysłany: Śro 12:06, 30 Mar 2016 Temat postu:

To jest opona diagonalna, a nie radialna jak większość asfaltowców... Znaczy się ma bardziej sztywny bok opony, więc bez powietrza nie ugina się tak bardzo

pietryna · Wysłany: Śro 12:24, 30 Mar 2016 Temat postu:

biblo · Wysłany: Śro 12:39, 30 Mar 2016 Temat postu:

Mati!

Po zmianie juz mocno zuzytego z przodu metzelera exp na k60, moto delikatnie sciaga w lewo. Na tyle delikatnie, ze jest to dopiero zauwazalne przy jezdzie bez trzymanki. Przy expanderze problem nie wystepowal. Tlumaczym sobie na poczatku, ze to moze przez rzezbe bieznika ciezko utrzymac rownowage, ale z drugiej strony sciaga tylko w lewo. Ktos zauwazyl problem u sibie, albo wie co moze byc przyczyna? Dodam, ze kolo bylo wywazone.

centrino

A czy stara opona nie była wyząbkowana??

PS
U mnie na scautach też delikatnie ściąga w lewo ale nie doszukuję się w tym większych problemów.

Mati!

Właśnie nie. Tył za to ewidentnie jest wyząbkowany.
Myśle jeszcze o łożysku główki ramy. Na starej oponie ciężko było ruszyć kierownicą - byla jak przyklejona do asfaltu- stad moze to trzymanie na prosto?. Po zmianie na nową nieco uteronowioną, jakbym przesiadł sie na samochód ze wspomaganiem.
Jak puszcze kierownice w trakcie jazdy moto ewidentnie kładzie sie na lewą strone. Przy wyzszych predkoscicach drgania kiery wystepuja, ale tym akurat sie nie przejmuje, bo przy takiej rzeźbie bieżnika to chyba normalne.

Riczi

Kupiłem nówki K60 na swoje Varadero XL1000V i teraz mam drugi komplet K60 na V-Stromie 1000 - używany, zakupiony od kolegi z naszego forum.
Na Varadero odczuwalne wibracje przez pełny zakres prędkości od 20km/h do 210km/h. Przy 30km/h mega mocna wibracja na kierownicy z kostki na przedniej oponie. Mija po przekroczeniu juz 40km/h. Zero wężykowania czy jakichś dziwnych akcji.

W V-Stromie natomiast opony wydaja się zdecydowanie bardziej komfortowe. Prawdopodobnie spowodowane to jest lepszym tłumieniem zawieszenia obu kół. Po montażu w V-Stromie K60 zauważyłem jedynie, że przy jeździe na pełnej pi...dzie od 180km do Vmax łapie dość ostre shimmy, które nie występują jednak przy płynnym rozpędzaniu do tych indeksów prędkości. Nie jestem jednak pewny czy jednoznacznie powodują ten efekt opony, ponieważ jednocześnie z nimi ostro przekonstruowałem szybę w swoim moto i ten efekt może tez być spowodowany przez moją własną inżynierię ekstremalną Wink

Generalnie opony bardzo uniwersalne i zdecydowanie nie dla ludzi którzy szanują w jeżdzię motocyklem głównie komfort. Tylna opona na dużej prędkości przy złożeniu w łuku wydaje takie dżwieki jak torowe Ducati 1190 na racingowych wydechach Very Happy

Podczas jazdy na wprost wielką poprawę komfortu względem starego modelu Scoutów daje specjalna ścieżka łącząca protektor po środku opony.
Opony zdecydowanie nie dla driverów jeżdżących malo pewnie i asekuracyjnie!
Laczki na suchym asfalcie pozwalają na naprawdę wiele. Ja na swoim trę podnóżkami po asfalcie i już parę razy zrzuciło mi nogę z seta. Więc jeżeli ktoś się zastanawia czy można, ale się boi sprawdzić, odpowiedź brzmi : MOŻNA Very Happy

Na mokrym wiadomo - dwa razy pomyśleć , a raz zrobić. Przyznam się, że i tak myślałem przed pierwszymi jazdami w deszczu, że te opony nie maja prawa działać, ale dość pozytywnie się zaskoczyłem. Jechałem już na nich podczas tęgiego gradobicia ok 80km/h i nie odczułem najmniejszego dyskomfortu. Motocykl nawet w tych warunkach prowadził się pewnie i nie działo się z nim nic nieprzewidywalnego.

Reasumując opony warte polecenia dla osób szukających uniwersalnych opon, ale mogących pójść na ustępstwa w kwestii hałasu i wibracji.
Dodatkowe 100/100pkt to wygląd - na tych oponach nasze motocykle zaczynają wyglądać jak stu procentowe sprzęty ADV Very Happy

watson

No i trwałość. Moje mają nakręcone 23 tysiące. Przód lekko wyząbkowany, ale praktycznie nie zużyty. Tył - ok. 4mm na środku jeszcze zostało, boki - wiadomo, jak od traktora (w Wielkopolsce nie ma zakrętów Smile

).

Teraz się zastanawiam, czy brać jeszcze jeden raz scouta na tył (aby dojechać przód), czy spróbować czegoś innego. Bo laczki fajne, ale coś by się zmieniło.

miotacztruskawek

Możesz spróbować Karoo3, Anakee Wild, E07... Dwie pierwsze ostrzejsze w teren, ale na asfalcie też bez problemów, tylko to kosztem trwałości... Ostatnia porównywalna Wink

.

Łysielec667

Ja od dwóch miesięcy ujeżdżam mitasa E-07 na tyle (zmiana z K60 Scout) i jestem zadowolony. Jak się zbiorę to napiszę coś więcej pod rozpoczętym już tematem.

Kubaz

Czy ktoś używa tych opon na małym DL-u? Jak się sprawują, bo czytałem opinie że jest to raczej opona dla Big Boysów ??? Wink

Filip_V650

Kubaz

Dzięki Filip. Chyba właśnie czegoś takiego szukam, bo coraz więcej frajdy znajduję z jazdy po dzikich dróżkach.

Gdl

Witam,

Czy ktoś kto używa tej oponki w małym starym DL-u mógłby napisać jaki jest poziom hałasu przy 100km/h i wyżej ? Coś u mnie z przodu dziwne huczy, i zastanawiam się czy to łożyska czy opony... Smile

"ślimaka" już przeczyściłem i nasmarowałem smarem miedziowym ale to jednak nie to.

Pearl

Z mojego doświadczenia wynika,że łożyska w moto nie wyja tylko strzelaja,w Bandziorze doszło do tego że rozpadło się i pękła felga ale nic nie wylo czy huczalo. To strzelanie słychać gdy obracają koło,nawet powoli prowadząc moto.