VStromClub

Scorpio · Gość

Mam pytanko jak pali V-Strom 650. Miasto i podróż
Dzięki

Gość

TomekW

TomekW

średnia predkosć do 150

chciałbym mic zawsze taką predkośc ,............ nawet hayką .......... srednią ............ moge nieć nawet 20 km mniejszą ............... tez git .......... ale ciezko dlem osiagnac... ( tankowania itp) .........gratulacje dla Ciebie ............

Gość

TomekW

Scorpio74

dzięki
czyli trzeba liczyć że na trasie ok 120 średnia, zmieszcze sie w 6 lit ma maksa zapakowany

Tomek DL650 · Wysłany: Sob 13:19, 01 Mar 2008 Temat postu:

Witam u mnie to sie kształtuje od 3,80 L przy 80-100 km/h do 5,66 L przy 135-145 w 2 osoby trasa do lodzi . Smile

to tyle.

ologc · Wysłany: Śro 8:33, 05 Mar 2008 Temat postu: Re: spalanie V-strom 650

Gość · Wysłany: Nie 22:30, 09 Mar 2008 Temat postu:

Lp tank Śr. Zużycie paliwa Uwagi
1 4,9 Verva 98 okt. docieranie do 5 tyś prm
2 4,7 Verva 98 okt. docieranie do 5 tyś prm
3 4,8 BP Ultimata 98 okt.
4 4,1 BP Ultimata 98 okt.
5 3,95 LOTOS 98 okt.
6 4,2 Petrochemia 98 okt.
7 4,7 BP Ultimata 98 okt.
8 4,2 Verva 98 okt
9 4,9 WOG Oil 98 okt. UA
10 4,2 Stell V Power Reacing100 okt.
11 4,4 BP Ultimata 98 okt.
12 4,4 Stell V Power Reacing100 okt.
13 4,3 BP Ultimata 98 okt.
14 3,96 Verva 98 okt
15 4,1 Slovnaft Evo Benzin 100 okt.
16 4,2 Stell V Power Reacing100 okt.
17 Petrochemia 98 okt.

peri84

Ostatnio zalałem pod korek zrobiłem trasę z plececzkiem 423 km i weszło 18,3 litra czyli spalanie 4,3 l/100 km. Prędkość przelotowa 100-120 km/h a w większy miastach to nawet trochę w korkach się przeciskałem szczególnie w trójmieście więc spalanie uważam za rewelację.

Tomo

2 osoby i 3 załadowane kufry między 4,2 do 5,3. Minimalna wartość podczas spokojnej jazdy drogami 2 i 3 kategorii, a maksymalna to autostrada w niemczech, jadac tak do 140km/h, choć chwilami było ponad 170km/h.

mluko

Witam,

wczoraj mialem okazje przejechac autostrada w 2 osoby, kufry boczne, worek bagazowy 60litrow z predkosciami rzedu 140-160, choc zdazalo sie czasami osiagac grubo powyzej 170. Odleglosc okolo 300km spalanie wyszlo mi 6litrow.

chcialbym zapytac wlascicieli DL1000 jak wyglada spalanie przy takich predkosciach??

ps.
jesli jezdzilem drogami drugiej kategorii do predkosci 120km\h , plynnie ale nie ciagnac sie za samochodami spalanie okolo 4,3

jesli juz drogami szybkiego ruchu juz predkosci 130-140 i ostrzejsze wyprzedzania okolo 5 litrow

Marek

roadrunner

A ja na wyjeździe z kolegami zrobiłem na zbiorniku 500 pare kilo i jeszcze coś tam było ale już zaczynał prychać, parskać itp. Innym razem trasa Warszawa - Lublin wyszło ponad 6,5/100, nie pytajcie z jakimi prędkościami i w jakim stylu się to odbywało. Wszystko zależy od ręki! A właśnie, ile litr pali? Buber? Bartek?

kalina

Po pyrze 300 km i wlałem 12 litrów. Więc coś ponad 4 przy lajcie. A jak dziduje to na pełnym baku 330 km i zostaje ze 4 - 5litrów czyli ponad 6 Smile

. Ale i tak spoko

thekamil

mój literek pali od 5,20 do 7,33 litra/stówkę. gdyby jechać naprawde spokojnie w trasie to poniżej 5 litrów może się uda... ale... ale 1000 nie da sie spokojnie, ten motocykl sam prosi o odkręcanie manetki Very Happy

Złoty

[
po miescie: powiedzmy sobie szczerze ten motocykl na warszawskie korki sie nie nadaje

nie wiem o co chodzi, dojerzdzam DL do pracy i nie widzę zadnych problemów z korkami

ice

Ja latam po warszawie 96 procent czasu i to po korkach i daje rade ...
inna rzecza jest spalanie bo przy moim stylu jazdy i korkach warszawskich ostatnio jak sie non stop wszedzie spieszylem to wyszlo mi 7.2 czyli tyle co litr pali ... az sie boje ile by mi litr spalil ale srednio po wawie od 6 do 6.5 litra wychodzi
pozdrawiam
ICE

roadrunner

A dla mnie wściekanie się po Wawie w lecie wieczorem to najlepsza zabawa, ostatnio się z bm-ką trójką ścigałem... Smile

Brzo

Siemka,
Co do ścigania na połczyńskiej jest salon i serwis porche Very Happy

Tak więc z moim plecaczkiem na moto słysze coś warczy z prawej strony i raptem coś wylatuje przedemnie Smile

Patrze porche .... no to ruraaaa i za nim ... przy 140 juz byłem bez szans niestety odjazd już się zaczynał. Ale to nie koniec na następnych światłach stanął jego zdaje się kolega w corvette to już czujny byłem i sytuacja ta sama. Uśmiałem się bo za worek pieniędzy objechał DLa no a DLek aż taki drogi nie jest Smile

Sumując kolesie nieźle dawali a i zabawa była ale... do140 później już ja się nie bawiłem bo... bez szans byłem Very Happy

ale rym

Myślę, że bez plecaczka dałbym rade gdzieś do 170 utrzymać się za nimi co i tak uważam za niezły wynik jak na DLa 650 Smile

A wracając do spalania to poniżej 6 nie moge zejść czy to sam czy z plecaczkiem przy prędkościach 140. Poniżej między 5,5 do 6.

Brzo

Bratek DL1000

dopisze swoje trzy gorsze, co i pisałem w innym wątku.

turlając się szybciej czy wolniej wychodzi 7-7,5 l/100km, jakoś mniej nie chce. Jadąc w bieszczady spokojnie, bez "szarpania się" z TIRami z prędkością 140-150 wyszło 7, jak wracałem, odkręcając "po oporach" ile droga pozwoliła wyszło 7,5, a może nawet z 8, ale coż aby cisnąć ciągle pod 200 trzeba czymś napełniać cylindry Twisted Evil

a tak dla porównania powiem, że poprzedni motocykl pt. Hornet 600 też palił 7, a jak oszczędzałem paliwo to może 6,5 Evil or Very Mad

poruszając się po Bieszczadzkich winklach, z prędkościami 80-140, zależnie od winkla Twisted Evil

spalanie też coś ok. 7l/100km, ale przyznam się, że specjalnie nie liczyłem, może mniej...

ciekawą sprawą okazało się spalanie mojego kolegi, z którym śmigałem, on Fazerem 600 i spalił mu może z 5,5 litra/100km przy tych samych prędkościach Exclamation

jak Yamaha już wypuści Tenere 1200 to se sprawie, może będzie mniej paliła Smile

thekamil

najnowsze dane:
autostrada + pasażer + 45kg bagażu = 4,97 l/100km
centrum Paryża + pasażer = 9,82 l/100km

DL 1000, K6

jaro

Ja ostatnio stwierdziłem że mój DL-ek musiał się zepsuć.
Wczoraj osiągnąłem na liczniku 415 km od ostatniego tankowania i dopiero zapaliła się pierwsza rezerwa Shocked

Póki co to mój rekord Razz

Średnie spalanie 4,4. Latanie głownie za miastem, prędkości do 130 km.

kalina

Mój rekord w trasie 445 km na baku - jeszcze litr miałem w baku. Wiem wiem emeryt, ale czasem lubie tak bokami pojeździć. Kumpel na KLE sie wk..iał bo w tym czasie 2 razy tankował hehehe

bibop

ja wlasnie sie ucze oszczednej jazdy... zalalem przed wczoraj i do 6 sierpnia mam zamiar nie tankowac (najwyzej bedzie stal przez 2 tygodnie w garazu Very Happy

)
moj rekord to jakies 4,7, ale teraz to mam taka srednia mniej wiecej jak thekamil.
zobaczymy jaka wyjdzie srednia z kuframi w dlugiej trasie z jazda 140-150.
spalanie z paris rzeczywiscie interesujace Very Happy

trzeba bylo kupic sobie bilet tygodniowy Very Happy

konra.dzik

moje spalanie w podpisie to wartość średnia, wiecej jak sie na nią kliknie Smile

Scorpio74

no mój rekord do 4,12 a maks trochę powyżej 6. Ale to latałem po mieście z kumplami na ścigaczach więc cały czas na maksa miałęm żeby za nimi nadążyć. Ale przy jeździe 110km/h z pasażerem i pełnym ładunkiem (autostrada) spalanie mieści mi się w 4,5. Można wejśc w mój podpis tak mam wszystkie tankowania i km.

brzydal

aktualniie srednio 5,77 po 4k km - wiekszosc jazda w korkach po wawie. w miescie przewaznie jakies 5,1 - 5,6 spala przy jezdzie na 2/3-3/4 manetki zazwyczaj. na autoabnie 150-160 6,2-6,8 wyszlo

wujekbongos

Trasa Żyrardów - Warszawa - Kaziemierz dolny - Warszawa - Żyrardów ok 480km.
Zrobilem to na jednym baku. Po powrocie zalałem maszyne do pełna i weszlo niecałe 20 litrów. Wiec spalanie wyniosło 4,16L/100km. Dodam że jechałem ze znajomymi na chopperach i maxymalna moja predkość wynosiła ok 110km/h

Szuja

na trasie warszawa - slupsk - warszawa 6,5 l/100km w pojedynke ale za to ze wszystkimi kuframi (predkosci do 160 km/h), w miescie 7,5 - 8 l/100 km

Olej zzeralo tylko w scottoilerze Smile

v-strom

Mój dl650 mnie miło zaskoczył w trasie na Ukrainę. Wychodziło 4,2 - 4,4 /100 przy spokojnej jeżdzie do 130 km/h. Kolega na Africa Twin był trochę smutny i za karę ją chce sprzedać. Mój poprzedni Transalp 650 palił natomiast nieco więcej niż Africa.

greszio

Moje maleństwo pobiło rekord w Norwegii, przy przestrzeganiu ich przepisów wyszło 3,9 l/100km, solo bez kuferków.
4,5 to średnia w dojazdach do pracy
5,5 to średnia po autostradach niemieckich z 3 kuframi i do 130km/h.

Biały

Pierwsza dłuższa trasa i od razu przetestowałem ile da się zrobić-wyszło 5,5/100 i ani metra więcej:-(
3 kufry zapakowane na full+ plecaczek 52kg na trasie Warszawa- Hel przy 120-140/h na zbiorniku 397km i STOP a dalej łapanie stopa 4km do stacji po wahę
Okazuje się, że mój DL nie daje żadnych objawów końca wahy tylko wysysa do dna wszystko:-(

Szuja

Biały, na zegarach nie pokazuje Ci rezerwy?

Biały

DICTUS

Koledzy tak się zastanawiam i rozważam...... jakie ma znaczenie 4,5 - 5,5 - 7,5...???? moim zdaniem liczy się przyjemność z jazdy i fantastyczna przygoda!!! Po to kupiłem motocykl i jestem głęboko przekonany, że podzielacie moje zdanie, natomiast wracając do spalania oczywiście kasa jest ważna ale dla mnie ważniejsza jest satysfakcja z jazdy. Do zobaczenia na trasie..... już mam banana na koparce na samą myśl.... i o to chodzi moim zdaniem Smile

Pozdrawiam

v-strom

Zgadzam się, że spalanie nie ma kompletnie znaczenia. Litr różnicy w spalaniu na 100 km to jakieś 450 zł na 10.000 km a to na prawdę nic. Natomiast z ostatnich doświadczeń motocyklowych to jestem mocno zaskoczony spalaniem ponad 100 konnego r1200gs, którego testowałem i wkrótce kupię. Komputer pokazywał średnio 5,5 a nie oszczędzałem go podczas kilkugodzinnego testu i nawet chciałem go trochę "zmęczyć".

TomekW

konra.dzik

a ja po przejechaniu ok 30 tys km dosc awaryjna xtz 750 i palaca 8-10l( plus olej Very Happy

) na trasie i w miescie, stwierdzilem ze moje nastepne moto musi byc w miare oszczedne, a przy okazji wygodne i pewne, wybór był prosty Smile

a jesli chodzi o banana na paszczy to czy mi pali 5 czy 10 i tak zawsze go mam, choc kazdy z nas woli wydac mniej, a do tego ja uwielbiam wypady typu low budget, wiec mi to na reke

mluko

u mnie spalanie wychodzilo faktycznie 4,5 solo z kuframi i workiem bagazowym ale przy bardzo spokojnej jezdzie (z mocnym nastawieniem na Bardzo)
Ale tez zdazalo mi sie ze spalanie oscylowalo w granicach 6 litrow i to wielokrotnie (pasazer kufry, worek, i kupe badziewia pod siatka bagazowa, autostrada. Staralem sie utrzymywac predkosc oko 140km\h ale czasami bylo i 160-170) i co najwazniejsze podczas jednego z tankowani po mordowaniu sie z duzym wiatrem pomiedzy gorami posciagalem z "siebie luzne ubranie" i pochowalem do kufrow i worka. Odrazu byla zauwazalna roznica w spalaniu (tego dnia zrobilem 1500km wiec mialem mniej-wiecej mozliwosc porownania, roznice napewno 0,5 litra a czasem przy nawet wiekszych predkosciach niz wczesniej spalanie wychodzilo blisko 5 litrow a nie jak wczesniej 6)
Wiec to wszystko jest zalezne od oporow jakie stawia nasz motocykl a stawia napewno ogromne przy wiekszych predkosciach ale to pewne nie bede juz wozil pierdol pod siatka bagazowa ani luznej kamizelki podczas wietrznej pogody, to pewne.

Marek

mradom

to nie wiem, jak wy jezdzicie, ja po 300 km tankuje ok 19l, wiec 6 l\100km w jezdzie po wawie.
/mr/

mluko

w skrocie jak baby (nie obrazajac kobiet oczywiscie) jak cieniasy chwalac sie wokol ze mamy silniki od sporta a nie przekraczamy 6tys obrotow Smile

naszczescie omijam duze miasta nie sprawia mi to przyjemnosci ale przy dynamicznej jezdzie po miescie mysle ze to jest normalne spalanie

Xondz

Średnia na 6 tys. km ok. 4,5l/100km (trzy kufry, worek + 100 kg jeźdźca)
Maks. 9 l/100 km (autostrada, 160-180 km/h non stop) + 400 ml oleju
Min. 3,7l/100 km (wolne szutry, górki, pagórki, asfalt 60-80 km/h)

konra.dzik

mi po suwalszczyźnie i dojazd tam i z powrotem na dystansie nieco ponad 1000 km z plecaczkiem 55kg dwiema sakwami i kufrem, predkosci w trasie 140-150 wyszlo 4,71/100 oliwy dolałem 100ml

mluko

faktycznie nie czesto jezdze powyzej 150-160km\h ale nigdy nie potrzebowalem dolac oleju... innym wlascicielą DL650 tez sie to zdarza?
K4 - 52 tys km.

Marek

MaG

Tak, przy szybszej jeździe solo, albo nawet nie szybszej ale z obciążeniem (pasażer + bagaże) to od czasu do czasu trochę oliwy dolewam - może to będzie 100-150 ml. na 1000 km...

Gość

Jak jadę z bratem w cwlach widokowych on burgman 400 to pali nieco ponad 4 literki ale jak się ciśnie jak plastikiem to masakra wolę nie wiedzieć ale zato zapiepsza i tyle

driv

witam,
u mnie ostatnio zatankowałem 16 litrów i zrobiłem 380 km - jeżdżąc sam i spokojnie (w końcu to mój pierwszy motor i pierwszy sezon). Jak raz kolejny jechaliśmy we dwójkę i może ciut szybciej bo na trasie prostej i bez zakrętów (ale nuda) to dystans zmniejszył się o jakieś 40-50 km. I po tym wszystkim zalałem 98 bezsiarkową i czekam na rezultaty.

konra.dzik

polecam przeczytanie tego tematu http://www.vstromclub.fora.pl/o-motocyklach-dl,4/jakie-paliwo-lejecie-95-czy-98,540.html
ja leje 95 bo nie widze potrzeby lania 98, chyba ze 99+ z shella ten wipałer, bo to ponoc troche insze paliwo, ale kto ich tam wie.
wracając do tematu u mnie spalanko jest na poziomie 5.09l jest to srednia z 6 miesiecy i 8000 km.
po trasie we dwoje z jakims bagazem wychodzi koło ok 4,5-4,7 czasem 5 jak sie przycisnie, a po miescie do pracy i takie tam 5-5,2l
pozdrawiam

Mlody

Mój DL spalił najwięcej 6,5 litra. Było to ciśnięcie go po autostradzie z prędkościami licznikiwymi 160-170km/h a potem przejazd przez zakorkowany Budapeszt. Dodatkowo miałem pasażerkę, 3 kufry i tankbaga. Najniższe spalanie to 4.1litra/100km przy jeździe z w/w ładunkiem i prędkościami 70-90km/h. Średnio jeżdżąc po mieście i czasem jakaś traska spalanie wychodzi mi 4.5litra.